Złoto

„Paradoks cnót” to cykl pisany przez duet P.K. Farion i Mateusza Gostyńskiego.
„Złoto” jest trzecim tomem tegoż cyklu i został w całości napisany przez męską część duetu.
Pamiętacie gangstera Artura Konopa o jakże wymownej ksywie ŚNIEG?
To właśnie jemu autor poświęcił tę część. I jeżeli myślicie, że jest ona mniej emocjonująca od poprzednich, to nic bardziej mylnego.
Książka w całości jest napisana z męskiej perspektywy, co pozwala jeszcze lepiej poznać głównego bohatera. Tym bardziej, że teraźniejszość przeplatana jest przeszłością. Kiedy zaczęłam czytać „Złoto” wiedziała, że kolejny raz przepadnę w całości dla historii stworzonej przez Mateusza Gostyńskiego. Podczas czytania emocje były tak duże, że miałam wrażenie iż jeszcze chwila, a para pójdzie mi uszami.
Jeżeli ktoś lubi książki, podczas czytania których czuje się jakby leżał na ukwieconej, leśnej polanie to zdecydowanie „Złoto” nie jest dla niego.
Jest to książka dla wielbicieli adrenaliny. Moje wrażenie jest jedno - spacer po kamienistej, usłanej minami drodze.
Czy jestem zawiedziona tą częścią?
ABSOLUTNIE NIE
Autor stanął na wysokości zadania i napisał książkę, która:
usatysfakcjonuje najbardziej wybrednego czytelnika
rozbudzi jego apetyt na kolejną część

Warto wspomnieć, że jest to kryminał o zabarwieniu erotycznym, tak więc i sceny dla dorosłych też w książce są.
Ja zacieram ręce na kolejną część PARADOKSU CNÓT, a Wam polecam ZŁOTO jak i RTĘĆ, i ŻELAZO, które tworzą całość.

„Paradoks cnót” to cykl pisany przez duet P.K. Farion i Mateusza Gostyńskiego.
„Złoto” jest trzecim tomem tegoż cyklu i został w całości napisany przez męską część duetu.
Pamiętacie gangstera Artura Konopa o jakże wymownej ksywie ŚNIEG?
To właśnie jemu autor poświęcił tę część. I jeżeli myślicie, że jest ona mniej emocjonująca od poprzednich, to nic bardziej...

"Nie mam już kontroli...
Umiar ode mnie odchodzi...
Aż w końcu tracę świadomość..."

💀 ZŁOTO 💀
#paradokscnót
@wydawnictworewizja

Sygnał GPS się urywa... Gdy Artur dociera właśnie do tego miejsca świadomość porażki rzuca go na kolana.
Jedna chwila, ułamek sekundy i po raz kolejny rozsypuję się cały jego świat odbierając mu oddech.
Wszyskie ostatnie wydarzenia mocno odbijają się na psychice mężczyzny. Był przecież gotów zostawić wszystko za sobą... Chciał czegoś lepszego... A teraz nie ma już dla kogo... Czas więc wrócić do korzeni.
Śnieg nie stopniał... On wraca 💀

Postawiony nawet przed największym wyzwaniem nigdy się nie ugina. Teraz ma nowy cel... Sprawa rtęci musi poczekać. A wszyscy ci którzy są odpowiedzialni za wypadek jego Pszczółki muszą mieć się na baczności bo właśnie zaczyna się wyścig po prawdę... A jak wszyscy wiemy ta jest na wagę złota...I jego głównym celem.
A cierpliwość jest cnotą której Arturowi brakuje najbardziej...💀

" Czasami większą odwagą jest dać komuś odejść i cierpieć w ciszy, niż głośno mówić o bólu. "

'Złoto' to zdecydowanie nowa odsłona kontynuacji seri.
Autor wprowadza nas w bardzo męski świat, jest mocno, szybko, niebezpiecznie. Poznajemy tu całkiem nowego Artura niż znany był nam dotychczas. Powrót do jego przeszłości otwiera całkiem inny świat oraz jeszcze większy poziom niebezpieczeństwa. A 'ta' przeszłość może naprawdę mocno namieszać w przyszłość.
Dzieje się naprawdę wiele i jestem pewna że nie tylko panie ale i panowie bardzo dobrze bawili by się w tym męskim świecie który ma w sobie sporą dawkę gangsterki oraz bardzo gorących scen.

Ja jednak muszę przyznać że czuję niedosyt... Moje 'ale' polega na tym że za bardzo ta część odbiega mi od poprzednich części. Nie do końca podoba mi się też ten Artur którego poznaje właśnie tu. Czekam jednak z wielką niecierpliwością na kolejną odsłonę i mam nadzieję że wszystko zgra się w doskonałą całość a Złoto jest dopiero zapowiedzią tego co jeszcze nastąpi... Srebro Czekam 🙌💀

Czytajcie 💀☝️

#złoto #paradokscnót #mateuszgostyński
#wydawnictworewizja #mojaopinia #czytammocneksiążki #czytaniestymuluje #czytambolubię #ktoczytażyjepodwójnie
https://www.instagram.com/p/C7kNPQaNh33/?igsh=MTBwbHhmNm14eGg2bg==

"Nie mam już kontroli...
Umiar ode mnie odchodzi...
Aż w końcu tracę świadomość..."

💀 ZŁOTO 💀
#paradokscnót
@wydawnictworewizja

Sygnał GPS się urywa... Gdy Artur dociera właśnie do tego miejsca świadomość porażki rzuca go na kolana.
Jedna chwila, ułamek sekundy i po raz kolejny rozsypuję się cały jego świat odbierając mu oddech.
Wszyskie ostatnie wydarzenia mocno...

"Życie nadzieją na lepsze jutro jest gorsze niż pójście dalej i pozostawienie przeszłości tam, gdzie się zakończyła."

Ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w życiu Artura Konopa sprawiły, iż powoli stawał się wrakiem człowieka. Do niedawna chciał zmienić swoje dotychczasowe życie w półświatku, niestety jego jedyna motywacja znika z jego pola widzenia. Wówczas wtedy budzą się w nim dawne przyzwyczajenia, które są wykorzystywane przeciwko niemu. Mogłoby się wydawać, iż sprawa rtęci jest już na finiszu, jednakże Śnieg jest innego zdania. Obecnie głowę zaprząta mu inna sprawa, równie ważna co niebezpieczna, a mianowicie, Artur musi odkryć kto stoi za tragicznym wypadkiem komisarz Mai Nowickiej.

Tylko jak rozpocząć walkę z kimś, kto ewidentnie nie chce zostać odkrytym?

"Złoto" jest trzecią częścią serii PARADOKS CNÓT. Wcześniejsze części, jak dobrze zauważyliście, napisane były w duecie. Tym razem mamy solówkę ale nie myślcie, że jest słabsza. Co to to nie. To co tu się od "janiepawliło" przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Niebezpieczeństwo, zwroty akcji, śledztwo wywołają tak wiele emocji, że nie będziecie mogli usiedzieć. Czytanie tej części było jak oglądanie dobrego kryminalnego filmu, jedyna różnica jest taka, iż tu trzeba będzie poczekać na zakończenie 🙈. Cóż na najlepsze zawsze się czeka, prawda? Tym razem pierwsze skrzypce gra tu Artur Konop vel Śnieg, dla którego życie straciło jakiekolwiek sens w momencie, gdy traci się wszystko. To gra w której rozum walczy z sercem. Co wygra? Czy milczenie okaże się złotem?

"Nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić, ile znaczy sekunda i jak długo trwa, dopóki nie dojdzie się do momentu w swoim życiu, kiedy każda jednostka czasu jest na wagę złota."

"Życie nadzieją na lepsze jutro jest gorsze niż pójście dalej i pozostawienie przeszłości tam, gdzie się zakończyła."

Ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w życiu Artura Konopa sprawiły, iż powoli stawał się wrakiem człowieka. Do niedawna chciał zmienić swoje dotychczasowe życie w półświatku, niestety jego jedyna motywacja znika z jego pola widzenia. Wówczas wtedy...

"Czasami większą odwagą jest dać komuś odejść i cierpieć w ciszy, niż głośno mówić o bólu."

Trzeci tom # paradokscnót @mateusz.gostynski to ciąg dalszy polowania na tych, którzy przyczynili się do śmierci żony Artura.
" Śnieg" po nitce do kłębka zbiera kolejnych i nie liczy się z ich strachem.
Utracony sygnał GPS i to, co zastanie na miejscu nawet najtrwalszego może powalić na kolana.

Świat,w którym rządzi pieniądz jest bezlitosny. Wydarzenia, których bohaterką jest jego " Pszczółka" sprawiają, że mężczyzna odnajduje w sobie wolę walki.

Bardzo dużo uwagi poświęcono Olivii, pracującej dla amerykańskiego rządu. Fabuła okiem Artura ma dwie perspektywy czasowe. Opisane sytuacje sprzed kilku lat dają o sobie znać dosyć znacząco.

Bez wątpienia autor czuje się jak ryba w wodzie w klimatach niebezpieczeństwa, brudnych układów i oczywiście pięknych kobiet. W każdej z części zachowany schemat, który odkrywa głównego bohatera w nowy sposób. W moich oczach Konop jest póki co kiepskim materiałem na męża. Cierpliwość zdecydowanie jest jego brakującą cnotą 😁

Polska gangsterka może tu zaskoczyć, oburzyć a nawet zniesmaczyć. Odwieczna walka serca i umysłu prędzej czy później musi stoczyć ostateczną walkę. Czekam z niecierpliwością na ten wielki werdykt.

"Czasami większą odwagą jest dać komuś odejść i cierpieć w ciszy, niż głośno mówić o bólu."

Trzeci tom # paradokscnót @mateusz.gostynski to ciąg dalszy polowania na tych, którzy przyczynili się do śmierci żony Artura.
" Śnieg" po nitce do kłębka zbiera kolejnych i nie liczy się z ich strachem.
Utracony sygnał GPS i to, co zastanie na miejscu nawet najtrwalszego może...

Złoto to trzecia części serii Paradoks Cnót. Tym razem półeczkę przejmuje w tym duecie Mateusz. Wprowadza nas w całkowicie męski świat. Świat Artura Konopa vel Śnieg. Jeśli pamiętacie zakończenie poprzedniej części to wiecie, że autorzy zostawili nas w niezłym szoku. Ta część wcale nie zaczyna się lepiej. Artur po stracie Pszczółki, żeby poczuć adrenalinę, która nakręca go do życia postanawia wrócić do korzeni swojego gangsterskiego świata. Wyrusza w podróż, która przywołuje wiele wspomnień. Jednym z takich wspomnień jest tajemnicza Oliwia. Ponowne pojawienie się kobiety w życiu Artura wywoła wiele emocji. Nie koniecznie pozytywnych.
Jakie działania podejmnie Śnieg?
Na tę część czekałam z niecierpliwością. Zakończenie Żelaza sprawiło jeszcze większy głód czytelniczy. Zupełnie się nie spodziewałam takiego zagrania że strony autorów. Ten podział to fantastyczne zagranie, dzięki temu możemy poznać świat poszczególnych bohaterów. Poczynania głównego bohatera mogą wzbudzać skrajne emocje, a tajemnicza Oliwia może wiele wyjaśnić lub namieszać jeszcze bardziej. Coś czuję, że to kobieta może się jeszcze pojawić. Ale to pojawienie się może mieć katastrofalne konsekwencje. To takie moje luźne przemyślenia bo jak znam autorów mogą nas jeszcze nieźle zaskoczyć. Tu nie ma miejsca na nudę. Emocje gwarantowane. Niebezpieczny świat gangsterów wciąga was bez reszty. Ja już czekam na kolejną część. Polecam gorąco.

Złoto to trzecia części serii Paradoks Cnót. Tym razem półeczkę przejmuje w tym duecie Mateusz. Wprowadza nas w całkowicie męski świat. Świat Artura Konopa vel Śnieg. Jeśli pamiętacie zakończenie poprzedniej części to wiecie, że autorzy zostawili nas w niezłym szoku. Ta część wcale nie zaczyna się lepiej. Artur po stracie Pszczółki, żeby poczuć adrenalinę, która nakręca go...

CZY MILCZENIE JEST ZŁOTEM?

[RECENZJA]
ZŁOTO
Autor: Mateusz Gostyński
Wydawnictwo: ReWizja
Premiera: 24.04.2024
Tom 3, seria: Paradoks cnót

Była już RTĘĆ i ŻELAZO czas na… ZŁOTO, a to jeszcze nie koniec tej serii, powoli nadchodzi… SREBRO. Pierwsze dwa tomy to duet pisarski P.K. Farion i Mateusza Gostyńskiego oraz debiut wydawniczy ReWizji. Historia kryminalna o zabarwieniu erotycznym osadzona w realiach polskiej gangsterki.

Poprzedni tom zakończył się w kluczowym momencie. Tym razem również dzieje się dużo. Nie zabraknie zaskakujących zwrotów akcji i kolejnego trudnego do przewidzenia finału. Całość napisana jest z perspektywy Artura. Śnieg cofa się w opowieści do minionych lat. Poznajemy jego przeszłość i życiowe wybory. Droga do tego gdzie jest teraz zdecydowanie nie była wysłana różami, a on sam nigdy nawet przez chwilę nie był aniołem. Pojawiają się nowi bohaterowie: Olivia, Omar, Amir.

Artur będzie starał się dowiedzieć co tak naprawdę stało się z Pszczółką i kto stoi za wypadkiem. Wciąż pojawia się mnóstwo pytań pozostających bez odpowiedzi. A dojście do prawdy nie będzie proste. Jak z tym wszystkim poradzi sobie główny bohater i co wydarzy się w SREBRZE... ?

Kolejne świetne wydanie ReWizji okładka z czaszką i złotymi elementami. Taka sama grafika rozpoczyna również każdy rozdział. Emocje gwarantowana, nie zabraknie również hot scen. Jest to moje pierwsze spotkanie z solową książką autora i trochę tęskniłam za P.K. Farion. Czekam na to co przyniesie SREBRO.

CZY MILCZENIE JEST ZŁOTEM?

[RECENZJA]
ZŁOTO
Autor: Mateusz Gostyński
Wydawnictwo: ReWizja
Premiera: 24.04.2024
Tom 3, seria: Paradoks cnót

Była już RTĘĆ i ŻELAZO czas na… ZŁOTO, a to jeszcze nie koniec tej serii, powoli nadchodzi… SREBRO. Pierwsze dwa tomy to duet pisarski P.K. Farion i Mateusza Gostyńskiego oraz debiut wydawniczy ReWizji. Historia kryminalna o...

"Złoto " ~ M. Gostyński

Q: Co sądzicie o duetach w kryminałach?

Artur Konop jedzie w miejsce, w którym urwał się sygnał GPS-a śledzonego przez niego. Gdy tam dociera, prawda rzuca go na kolana, a świadomość porażki niemal odbiera mu dech. W jednej chwili wali się jego cały świat, który tak naprawdę świadomie zbudował na ruchomych piaskach.

Wydarzenia z walentynkowego popołudnia odbijają się szerokim echem na psychice mężczyzny. Jeszcze do niedawna był gotowy zostawić życie w półświatku, by wejść na drogę prawilności, ale teraz traci motywację i wraca do korzeni.

Śnieg jest człowiekiem, który postawiony pod ścianą nie ugina się i na własne barki bierze ciężar odpowiedzialności za swoją Pszczółkę. Choć wydaje się, że sprawa rtęci jest już rozwiązana, on ma swoje powody, by temu zaprzeczać. Jednak dziś nie jest to jego głównym celem. Teraz na wagę złota jest odkrycie, kto stoi za tragicznym wypadkiem komisarz Mai Nowickiej. Przy tym wszystkim musi zacisnąć zęby i grać według nieuczciwych zasad niewidzialnego wroga.

Złoto to ciąg dalszy serii „Paradoks Cnót” – historii kryminalnej o zabarwieniu erotycznym osadzonej w realiach polskiej gangsterki.

Gostyński łączy typowo męski świat z emocjonalną rozgrywką pomiędzy sercem a rozumem. Pokazuje, jak abstrakcyjna może być miłość i wiara, gdy nagle tracimy sens swojego życia. Rozpala zmysły, schodząc do najgłębszych ludzkich pragnień i wywołuje wypieki na policzkach czytelników.

▪️▫️Recenzja ▫️▪️

Paradoks Cnót to seria, która pozwala nam obserwować jak wygląda duet z piekła rodem. On - gangster, ona - ambitna Pani oficer. Tych dwoje w poprzednich tomach zaskakiwało nas niejednokrotnie. Drugi tom zakończył się niespodziewanie przez co jeszcze bardziej wyczekiwałam kontynuacji.
" Złoto" - kryminał z nie wielkimi elementami erotyki sprawia, że możemy doświadczyć wielu emocji.

Choć w książce występuje dużo postaci, każdy z nich ma w sobie coś czym jest w stanie zdobyć swoje grono wielbicieli. Tym razem narracja jest bardziej z męskiej perspektywy. Uważam, że Mateusz naprawdę dobrze stworzył swoją świte. Ale nie tylko tutaj należy się zatrzymać. Bohaterowie o silnym charakterze to tylko wierzchołek góry lodowej. Klimat, który dostajemy w tej historii jest wręcz niemożliwie wiarygodny. Z każdym kolejnym rozdziałem odkrywałam nowe karty, wprowadzałam się w oslupienie albo zachwyt. Przyznam szczerze, to poprzednie dwa tomy były dobre ale ten.... Autor w dalszym ciągu ma lekkie, zrozumiałe pióro przez co strony lecą jak szalone. Przemyślenia bohatera niekiedy sprawiały ciarki, a emocje jakie odczuwał udzielały się bezustannie.

Mateusz jednak nie odpuszcza, a zakończenie znowu pozostawia niedosyt. Choć niektóre reakcje bohatera były dla mnie dziwne to myślę, że całość naprawdę dobrze wypadła.
[współpraca z wydawnictwem]

"Złoto " ~ M. Gostyński

Q: Co sądzicie o duetach w kryminałach?

Artur Konop jedzie w miejsce, w którym urwał się sygnał GPS-a śledzonego przez niego. Gdy tam dociera, prawda rzuca go na kolana, a świadomość porażki niemal odbiera mu dech. W jednej chwili wali się jego cały świat, który tak naprawdę świadomie zbudował na ruchomych piaskach.

Wydarzenia z walentynkowego...

Jeszcze raz dziękuję za egzemplarz do recenzji!
Po zaskakującym zakończeniu drugiego tomu, przebierałam nóżkami, żeby dowiedzieć się kto, jak i dlaczego? I uwaga dostajemy tutaj książkę napisaną z perspektywy jednego bohatera!
Autor nie zatrzymuje się, dowiadujemy co się działo w przeszłości Artura, jak to rzutowało na to jakie cnoty przestrzega w swoim życiu. Miesza nam to z czasami obecnymi i sprawą , którą próbuje rozwiązać gangster.
I kolejne ostrzeżenie! Mamy tutaj tyle scen hooot! Nie będziecie chcieli jej odłożyć!
Zawrotną akcja, piękne kobiety, szybkie samochody to wszystko dostaniecie od autora!
Dodatkowo poznamy bliżej Szczurka i to jak przyjaźń jest w życiu cenna.
I nasuwa się tylko jedno pytanie: czy możemy liczyć szybko na kolejny tom? 🔥

Jeszcze raz dziękuję za egzemplarz do recenzji!
Po zaskakującym zakończeniu drugiego tomu, przebierałam nóżkami, żeby dowiedzieć się kto, jak i dlaczego? I uwaga dostajemy tutaj książkę napisaną z perspektywy jednego bohatera!
Autor nie zatrzymuje się, dowiadujemy co się działo w przeszłości Artura, jak to rzutowało na to jakie cnoty przestrzega w swoim życiu. Miesza nam...

Drogi Czytelniku...

Na wstępie chcę zaznaczyć, że tak jak w poprzednich tomach znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne (nieliczne, ale są) i wulgarne słownictwo, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury.

Pewien gangster? Jak zawsze obecny.
Pewne porachunki? Tak.
Wpływy? Są.
Silne charaktery? Jasne.
Powrót 'przeszłości'? Oczywiście.
Narkotyki? Niestety...
Pożądanie, namiętność, seks? Pewnie.
Zamachy? Tak.
Problemy? Znajdą się.
Kłamstwa? Nie obędzie się bez nich.
Wyjaśnienie pewnych spraw? Częściowo.
Zatracenie samego siebie? Cóż...
Sprzeczności? Obecne.
Paradoks? Bez niego nic tu nie miałoby sensu.
Ciągłe zagrożenie życia, niebezpieczeństwa? Jak i wcześniej.
Wytrwałość? Tak.
Odwaga? Melduje się.
Między innymi tym razem właśnie taką mieszankę serwuje nam Mateusz Gostyński w swojej najnowszej książce pod tytułem „Złoto. Paradoks cnót”.
Jaki osiągnął efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście.
Jest to trzeci tom cyklu Paradoks Cnót.

Wspaniale było po raz trzeci przenieść się do świata Artura, Tomka, Krzyśka, Amira, Olivii, Omara, Marty, Mai i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Po raz kolejny są bardzo dobrze wykreowani, zróżnicowani i bardzo interesujący. Tym razem muszę przyznać, że z nikim nie było mi po drodze, co było tu niewątpliwie plusem. To co niektóry wyprawiali...
Dobra, nie napiszę już nic więcej. Nie chcę zdradzać za dużo.

Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że nie do końca jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Muszę przyznać, że akcja rozkręca się swoim tempem. Ani przez chwilę nie było spokojnie. Dobra, nic więcej już nie pisze. Chwilami brakowało mi tu zaskakujących zwrotów akcji, lecz nie wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Artur.

Po trzecie, styl. Książka napisana jest lekkim językiem, przystępnym dla każdego. To ułatwia, bardzo uprzyjemnia czytanie i sprawia, że czyta się bardzo szybko (jak dla mnie zdecydowanie za szybko, książka mogłaby mieć jeszcze z pięćdziesiąt (a sto to już w ogóle byłoby fajnie) stron...). Daję za to oczywiście plusika.

Po czwarte, układ. Historię ponownie poznajemy tym razem z perspektywy Artura. Zdziwiłabym się gdyby było inaczej... choć nie do tego jestem przyzwyczajona.
Muszę jednak troszkę ponarzekać, brakowało mi tu tych kilku rozdziałów z perspektywy Olivii (kto czytał będzie wiedział dlaczego). Przyznaję za to kolejnego plusa, ale i minusika.

Po piąte, bezwzględny świat gangsterów i nie tylko. Autor po raz trzeci dość barwnie i w ciekawy sposób oprowadza nas po ich świecie i 'pokazuje' zasady w nim panujące, a te są naprawdę... no powiedzmy, że nie podlegające zbędnym dyskusjom. Niczego mi tu w tej kwestii nie brakowało. Leci za to następny plusik.

Po szóste, sceny erotyczne. Są dobrze napisane, nie są zbyt wulgarne, a jednocześnie są pikantne i rozpalają zmysły.

Po siódme, skoki w czasie. Tak, były tu obecne i wręcz bardzo ważne. Wiele wyjaśniały chwile, podczas których cofaliśmy się kilka lat wstecz i było to bardzo fajne. Za nie przyznaję oczywiście plusika.

Powieść, tak jak tom pierwszy i drugi, nie do końca jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że osoby, które tracą sens swojego życia nie mają już nic do stracenia i są naprawdę nieprzewidywalne i zdolne do wszystkiego, ponieważ wszystko już im jedno...

Książka, tak jak jej poprzedniczki, praktycznie czyta się sama (no może z małymi wyjątkami). Historia nawet wciąga i sprawia, że chce się być częścią życia (chociaż naprawdę niebezpiecznego) naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do ostatniej kropki, przynajmniej w tej części.

Szczerze? Niestety poprzedni tom podobał mi się nieco bardziej niż ten...

Autorowi bardzo dziękuję za kolejną przygodę. :)
Nie do końca zgadzam się z zakończeniem tej historii, no ale... nie można mieć wszystkiego...

Ogólna ocena - 8/10. :)
POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.

Pozdrawiam, Iza.

Drogi Czytelniku...

Na wstępie chcę zaznaczyć, że tak jak w poprzednich tomach znajdziemy tu między innymi sceny erotyczne (nieliczne, ale są) i wulgarne słownictwo, więc jest to powieść skierowana głównie do pełnoletnich miłośników literatury.

Pewien gangster? Jak zawsze obecny.
Pewne porachunki? Tak.
Wpływy? Są.
Silne charaktery? Jasne.
Powrót 'przeszłości'?...

⚜️ W wielkim oczekiwaniu czekałam na trzeci tom serii Paradoks cnót.I od pierwszego rozdziału jesteśmy wrzuceni na głęboką wodę.
Nieplanowana śmierć,dylematy,ryzykowne decyzje,dalekie podróże i powrót do przeszłości sprawiają,że możemy dowiedzieć się istotnych faktów z życia bohatera.Spotkanie Olivii wraz z otrzymywanymi rozdziałami z przeszłości dają wielu ciekawych newsów o Arturze.Nie tylko jest niebezpiecznie,ale także bardzo gorąco za sprawą odważnych scen powodujących wypieki na twarzy.
Dociekanie prawdy-kto kim jest było emocjonujące oraz uzależniające!

⚜️Interesy poza prawem dają niebezpieczeństwa i wejścia w życia człowieka zagubionego jakim jest nasz bohater.Trzeba skupić się na wydarzeniach,które przyprawia o zawrót głowy.To historia kryminalna będąca nie do końca niejasna.Możliwość towarzyszenia Arturowi krok po kroku w jego działaniach daje wiele emocjonujących chwil,bo on kocha ryzyko i nie boi się wyzwań.Adrenalina jest jego drugim imieniem.

⚜️Powieść po raz kolejny potrafi zaskoczyć zawrotnymi zwrotami akcji,zmieniającymi decyzjami postaci oraz brawurową detekcją zachowań innych osób.Historia jest dzięki temu warta przeczytania i czekam już na kolejną część!

⚜️seria Paradoks cnót zaskokuje za każdym!!Mieszanka kryminału,sensacji,dilerki bądź erotyki tworzy odurzającą historię!
Warto przeczytać!
P O L E C A M

⚜️ W wielkim oczekiwaniu czekałam na trzeci tom serii Paradoks cnót.I od pierwszego rozdziału jesteśmy wrzuceni na głęboką wodę.
Nieplanowana śmierć,dylematy,ryzykowne decyzje,dalekie podróże i powrót do przeszłości sprawiają,że możemy dowiedzieć się istotnych faktów z życia bohatera.Spotkanie Olivii wraz z otrzymywanymi rozdziałami z przeszłości dają wielu ciekawych...