rozwińzwiń

Na zawsze i na wieczność

Okładka książki Na zawsze i na wieczność Monika Cieluch
Okładka książki Na zawsze i na wieczność
Monika Cieluch Wydawnictwo: Amare literatura obyczajowa, romans
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Amare
Data wydania:
2024-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-08
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383730943
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
898
742

Na półkach:

„Na zawsze i na wieczność” to przepiękna historia przepełniona mnóstwem emocji.
W książce znajdziemy sporo różnych motywów, nie ma w niej jednego. Zacznę od motywu straty, wypadku i jego konsekwencji. Motyw drugiej szansy oraz przyjaźni z młodzieńczych lat jest jednym z wiodących. Do tego dążenie do spełnienia marzeń oraz zaakceptowanie tego co nam pisane. Czasami nie jest to zgodne z naszymi wyobrażeniami, ale tak jest.
Autorka w rewelacyjnym stylu kolejny raz zafundowała Nam wachlarz emocji i wspaniałą, mądrą, z pewnym przesłaniem historię. Ja jestem nią oczarowana i do dziś nie mogę zapomnieć o wydarzeniach z książki.
Głównymi bohaterami w książce są Brook oraz Matt przyjaciele z dzieciństwa, później jako nastolatkowie połączyło ich coś więcej, ale dziewczyna wyjechała spełniać swoje marzenia związane z tańcem. Dopiero później poznajemy całą ich historię, dlaczego tak a nie inaczej postąpili. Brook po wypadku wraca do swojej rodzinnej miejscowości. Już nic nie jest takie jak dawniej, a zwłaszcza jej życie. W tym wszystkim nadal w mieście jest Matt. Jak się okazuje mężczyzna ma córkę, która wręcz ubóstwiam - Bess - to wulkan energii i ciętej riposty. Nie raz, nie dwa na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, spowodowany zachwianiem dziewczynki.
Ale to tylko początek historii tych dwojga. Jeszcze sporo przed nami, ale więcej nie zdradzę Wam.
Wspaniała historia, która ogromnie podobała mi się i wzruszyła mnie nie jednokrotnie. Do tego jestem dumna, że jest to mój patronat medialny. Taka historia to miód na moje serce. Musicie ją poznać ! 🥰💔

„Na zawsze i na wieczność” to przepiękna historia przepełniona mnóstwem emocji.
W książce znajdziemy sporo różnych motywów, nie ma w niej jednego. Zacznę od motywu straty, wypadku i jego konsekwencji. Motyw drugiej szansy oraz przyjaźni z młodzieńczych lat jest jednym z wiodących. Do tego dążenie do spełnienia marzeń oraz zaakceptowanie tego co nam pisane. Czasami nie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
83

Na półkach: ,

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Moniki Cieluch i jestem kupiona. 😁 Urzekła mnie okładka i od dłuższego czasu mnie przyciągała do siebie. W końcu ją przeczytałam i jestem urzeczona również treścią. Piękna choć pełna bólu opowieść z happy endem. Polecam. 😍

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Moniki Cieluch i jestem kupiona. 😁 Urzekła mnie okładka i od dłuższego czasu mnie przyciągała do siebie. W końcu ją przeczytałam i jestem urzeczona również treścią. Piękna choć pełna bólu opowieść z happy endem. Polecam. 😍

Pokaż mimo to

avatar
675
115

Na półkach: , ,

O matulu jak mi się ta historia podobała. Fabuła, bohaterowie, relacje między nimi i ten klimat. Do tego mała Bessie, ta postać była taką wisienką na torcie😃 Jedna z najlepszych książek Pani Moniki a mam prawie wszystkie przeczytane. Gorąco polecam!

O matulu jak mi się ta historia podobała. Fabuła, bohaterowie, relacje między nimi i ten klimat. Do tego mała Bessie, ta postać była taką wisienką na torcie😃 Jedna z najlepszych książek Pani Moniki a mam prawie wszystkie przeczytane. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to

avatar
106
104

Na półkach:

🌈 RECENZJA 🌈

Na zawsze i na wieczność

✒️ Monika Cieluch
📚 Wydawnictwo Amare

[ Współpraca reklamowa ]

"Czasami trzeba pozwolić sercu przekrzyczeć rozum."

✨️ Co mówi rozum, a co krzyczy serce? O sensie i sile pierwszej miłości, o trosce, poświęceniu i wielkiej rozpaczy w pogoni za marzeniami. W taką podróż zabiera nas autorka. Przekonajcie się proszę.

✨️ Dwie samotne jednostki, ona tancerka, on marzeń nie miał (a przynajmniej niegdyś tak mówił),ale życie napisało je za niego. Znają się od dzieciństwa i łączy ich niesamowita więź. Jednak nie zatrzymała ona rozwoju wypadków i ich drogi boleśnie się rozeszły. Mijają lata. Dla Brooklyn pozostał taniec, lecz i on w wyniku wypadku został jej odebrany. Matt skupiony na wychowaniu córki... nie może nawet wymienić jej imienia.
◆ Ile kiedyś znaczyły dla nich słowa "na zawsze i na wieczność"?
◆ Co ich rozdzieliło i jakie motywy się za tym kryją?
◆ Czy pozwolą sobie na szczęście?

✨️Kolejne spotkanie z piórem autorki i kolejna chwytająca za serce historia. Już sam początek zaprasza nas do świata urokliwą myślą i takich w tej książce znajduje się dużo. W dwuosobowej narracji dostajemy kawałek po kawałku historię teraźniejszą, przeplataną z retrospekcjami z przeszłości, które to odkrywają zawiłe i trudne losy, absolutnie zakochanych w sobie dwóch pięknych dusz. Pierwszej miłości.
✨️ Historia wielowymiarowa i poruszająca czułe struny. Mamy tu kontrastowe rodzinne środowiska, zaś światełkiem i dobrą duszą jest wspaniała mama Brook. Nieoceniona pomoc i wsparcie, także w pomocy przy opiece nad córką Matta, nietuzinkową, rezolutną i absolutnie uroczą Bessie. Słodką 5-letnią chłopczycą. I tu dzięki niej i jakże komicznemu przyjacielowi dostajemy też, niesamowite wątki humorystyczne. Serio te teksty będą mnie bawić długo.
✨️ Zakochanych coś rozdzieliło i po powrocie Brook do domu, unoszą się złożonymi niegdyś obietnicami. Lecz łączy ich ból i to on na pozór ich ponownie łączy. Poranione serca, które zamknęły się w sobie. Lecz lekcja "nigdy nie mów nigdy" uczy pokory. Jak kruche jest szczęście, czy mają do niego prawo, co stoi im na przeszkodzie. Tego dowiedzieć muszą się poprostu dla siebie będąc. Ponownie spojrzeć w gwiazdy, zapisać marzenia i całym sobą darzyć do ich realizacji.
✨️ Książka niesamowita, taka wrecz eteryczna i zmuszająca do refleksji. Czytając z tyłu okładki adnotację, że jest to romans mimo wszystko liczyłam w tej sferze na trochę więcej. W taki sensualny sposób. I nie chodzi mi tu o jakiś iście ogniste sceny, oj nie bo to nie ten typ literatury, jednak w miłości tak przejmującej zabrakło mi tej intymności seksualnej. I dla mnie totalnej romantyczki to minus. Aczkolwiek tych pieknych uczuć i emocji, które wywołała jest tak dużo... tyle ile kolorow odbijajacych sie w kolorowych szkiełkach powietrznych dzwonków Matta. W mojej pamięci zostanie na długo. I osobiście ogromnie polecam ❣️

🌈 RECENZJA 🌈

Na zawsze i na wieczność

✒️ Monika Cieluch
📚 Wydawnictwo Amare

[ Współpraca reklamowa ]

"Czasami trzeba pozwolić sercu przekrzyczeć rozum."

✨️ Co mówi rozum, a co krzyczy serce? O sensie i sile pierwszej miłości, o trosce, poświęceniu i wielkiej rozpaczy w pogoni za marzeniami. W taką podróż zabiera nas autorka. Przekonajcie się proszę.

✨️ Dwie samotne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1433
1312

Na półkach:

Książka jest pełna różnorodnych emocji. To takie charakterystyczne dla Moniki Cieluch. Zabrała mnie do pięknego świata, w którym czasami trzeba się poświecić ,by ktoś inny mógł spełniać marzenia. Tylko czy można być, tak naprawdę szczęśliwym bez miłości?
Ile trzeba mieć w sobie siły,by stanąć przed bolesną prawdą i zdać sobie sprawę, że nie wszystko skończone. Ile trzeba mieć w sobie odwagi, by ruszyć ponownie tą samą ścieżką, która nie tak dawno, tak mocno zraniła stopy? Może wystarczy tylko mieć odpowiednie osoby wokół, by każdy krok zbliżał do wymarzonego celu.

Książka jest pełna różnorodnych emocji. To takie charakterystyczne dla Moniki Cieluch. Zabrała mnie do pięknego świata, w którym czasami trzeba się poświecić ,by ktoś inny mógł spełniać marzenia. Tylko czy można być, tak naprawdę szczęśliwym bez miłości?
Ile trzeba mieć w sobie siły,by stanąć przed bolesną prawdą i zdać sobie sprawę, że nie wszystko skończone. Ile trzeba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1626
1624

Na półkach:

[Reklama] AMARE

Na zawsze i na wieczność - czy taka obietnica może być pewniakiem szczęścia? Czy prawdziwa miłość jest w stanie pokonać wszystkie przeciwności? Może i tak, gdyby nie sekrety i tajemnice. Pytanie tylko, czy warto dać komuś drugą szansę...
Uwielbiam twórczość autorki. Jej książka są zawsze naszpikowane emocjami. Przez fabuły się płynie a z każdą kolejną stroną historie wsysają niczym ruchome piaski. Nie sposób jest się od nich oderwać. Tak było i tym razem.
Historia Brook i Matta oraz małej Bessie była ogromnie przejmująca. Z jednej strony podziwiałam ich za odwagę i siłę. Za to co skrywało ich serca. Z drugiej natomiast drżałam o rozwój ich znajomości. O to, czy uda im się utrzymać to głębokie uczucie, jakie ich połączyło mimo widocznych gołym okiem różnic. A Bessie....to Bessie. Unikatowa, wyjątkowa postać, która skradła moje serce. Nie sposób jej nie pokochać.
Monika Cieluch dosłownie zaczarowała moją rzeczywistość. Zabrała mnie na wyprawę pełną emocji i wrażeń. Pokazała siłę marzeń. Przedstawiła miłość, jakiej fundamentem była przyjaźń. Podarowała mi chwile radości i uśmiechu, a także smutku i bezsilności.
Tę książkę zdecydowanie warto przeczytać. Zmusza do refleksji i zadumy nad własnym życiem. Ja jestem nią oczarowana i zachwycona. Aż chce się poznać ciąg dalszy wydarzeń - choćby z Bessie na czele. Coś czuję, że byłoby wesoło z jej charakterkiem, heheh.

Polecam

[Reklama] AMARE

Na zawsze i na wieczność - czy taka obietnica może być pewniakiem szczęścia? Czy prawdziwa miłość jest w stanie pokonać wszystkie przeciwności? Może i tak, gdyby nie sekrety i tajemnice. Pytanie tylko, czy warto dać komuś drugą szansę...
Uwielbiam twórczość autorki. Jej książka są zawsze naszpikowane emocjami. Przez fabuły się płynie a z każdą kolejną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
113

Na półkach:

Są książki, które wywołują tak ogromne emocje, że nagromadzone wewnątrz muszą znaleźć ujście, bo inaczej rozsadzają człowieka od środka.
Są książki tak piękne, że nie można znaleźć słów, by to opisać.
Są bohaterowie tak cudowni, że rozstanie z nimi powoduje fizyczny ból.
To wszystko o najnowszej książce Moniki Cieluch "Na zawsze i na wieczność".
Nie ma nic bardziej rozdzierającego serce, niż poczucie straty, niż bezsilność i pustka, niż tęsknota za tym utraconym, za tym, co mogłoby być.
Nie ma piękniejszej miłości od takiej, która na pierwszym miejscu stawia tę drugą osobę, kiedy kocha się tak mocno, że jej marzenia stają się naszymi marzeniami. Nie ma nic piękniejszego, niż zatracenie się w tej drugiej osobie, z miłości.
O tym wszystkim pisze Monika Cieluch w "Na zawsze i na wieczność".
Brook i Matt, przyjaciele z dzieciństwa, których różniło wszystko: pochodzenie, status społeczny, sytuacja rodzinna. Łączyło natomiast to, że mieli marzenia, siebie i swoją miłość.
Jak potoczy się życie tych dwojga, kiedy okrutny los podda próbie te młodzieńcze plany i marzenia?
To w jaki sposób Monika Cieluch poprowadziła tę historię jest absolutnym majstersztykiem. Czułam całą sobą każdą emocję, czułam miłość i wdzięczność, bezsilność i pustkę, a później miałam nadzieję... Więc już chyba was nie dziwi, że się wzruszyłam.
Ta historia o walce o marzenia jest po prostu niesamowita. Skomplikowana, bolesna, a jednocześnie refleksyjna, piękna i momentami zabawna. To ostatnie określenie zdecydowanie zawdzięcza pewnej rezolutnej młodej damie, która skradła moje serce.
Ta historia udowadnia, że nawet w trudnych chwilach, kiedy los weryfikuje nasze marzenia, nie wolno się poddawać. I że to, co jest w życiu najważniejsze, jest blisko, wystarczy się rozejrzeć...

Są książki, które wywołują tak ogromne emocje, że nagromadzone wewnątrz muszą znaleźć ujście, bo inaczej rozsadzają człowieka od środka.
Są książki tak piękne, że nie można znaleźć słów, by to opisać.
Są bohaterowie tak cudowni, że rozstanie z nimi powoduje fizyczny ból.
To wszystko o najnowszej książce Moniki Cieluch "Na zawsze i na wieczność".
Nie ma nic bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
373

Na półkach: ,

Kiedyś byli najlepszymi przyjaciółmi, dziś nie wypowiadają nawet swoich imion. Chcą o sobie zapomnieć i nie wracać do tego do było. Nie chcą wiedzieć nic, na temat tego drugiego.
Ale jako że w życiu nie zawsze idzie po naszej myśli, prędzej czy później ich ścieżki znów się przecinają. Los daje im drugą szansę, ale czy oni z niej skorzystają?
Ta historia była CU-DO-WNA! Sama fabuła, bohaterowie, sceneria... Kocham!
To znaczy nie powiem, głowni bohaterowie byli czasem uparci jak osły i aż korciło iść nimi potrząsnąć albo chociaż umieścić ich w jednym pomieszczeniu... Ale to była część ich uroku, ten upór, to dążenie do własnej racji... i do spełniania własnych marzeń.
Mamy tutaj do czynienia z dwoma liniami czasowymi i ten kontrast pomiędzy tym, co było kiedyś, a tym co było teraz... Zachodziłam w głowę co takiego poróżniło tę nierozłączną dwójkę, że po latach nawet nie chcą słyszeć imienia tej drugiej osoby. Ale na wszystko przyszedł czas i w miarę odkrywania bieżącej historii, poznawałam też ich przeszłość, aż w końcu poznałam prawdę.
Kurcze, jakby nie patrzeć, to wcale nie jest ot sielankowa opowieść. Ta historia momentami jest... trudna. A ta trudność wynika z wypadku Brooklyn, poniekąd właśnie wokół tego kręci się większość fabuły.
Na swój sposób "Na zawsze i na wieczność" to historia wielowątkowa. Jest to jednocześnie opowieść o pokonywnaiu trudności i odnajdowaniu siebie na nowo. O marzeniach - tych utraconych i tych, które dopiero można zrealizować. O przyjaźni, miłości. O drugich szansach. I wiele więcej. Z jednej strony może się wydawać, że coś za dużo tych wątków, ale wierzcie mi - tak nie jest. Monika Cieluch zebrała to wszystko i uplotła z tego przepiękną, wciągającą historię... o życiu. Każdemu trafiają się wzloty i upadki, ale nawet w te najbardziej wymagające dni słońce wschodzi, a później zachodzi.
Pokochałam zarówno Matta, jak i Brooklyn - są to postacie z krwi i kości, które mają swoje przeżycia, ale mają też marzenia. Tak, znów te marzenia, ale ta książka pokazuje, jak dużą mają one moc. Relacja tej dwójki była niesamowita, ta chemia aż wisiała w powietrzu, a ja byłam taaak bardzo ciekawa, co z tego finalnie wyniknie.
Oh, nie mogłabym nie wspomnieć także o Bessie - ta dziewczynka wniosła naprawdę wiele dobrego do tej historii. Ona jest taka cudowna! I uparta, jak jej Tata. Ale może właśnie dlatego tak bardzo ją polubiłam? A może, a całokształt! Jeśli to wszystko, co napisałam wyżej, was nie przekonało, to niech przekona Was Bessie - po tę historię warto sięgnąć choćby dla niej!
Tak naprawdę mogę Wam mówić o tej książce w nieskończoność, ale niekoniecznie taki jest mój zamiar. Dlaczego? Bo obawiam się, że powiem kilka słów za dużo i niechcący zaspoileruję coś. Dlatego powiem tylko tyle - KONIECZNIE sięgnijcie po "Na zawsze i na wieczność", nie pożałujecie! Ta książka to mieszanka cudownych motywów - przyjaciele z dzieciństwa, small town, druga szansa, single dad... Nie dajcie się długo namawiać, po prostu sięgnijcie i dajcie się porwać Matthew, Brooklyn i Bessie.

Kiedyś byli najlepszymi przyjaciółmi, dziś nie wypowiadają nawet swoich imion. Chcą o sobie zapomnieć i nie wracać do tego do było. Nie chcą wiedzieć nic, na temat tego drugiego.
Ale jako że w życiu nie zawsze idzie po naszej myśli, prędzej czy później ich ścieżki znów się przecinają. Los daje im drugą szansę, ale czy oni z niej skorzystają?
Ta historia była CU-DO-WNA! Sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
5

Na półkach:

"Na zawsze i na wieczność" Moniki Cieluch to historia pewnej przyjaźni o smaku słodko-gorzkiej lukrecji.
Pięknie napisana opowieść o pierwszej przyjaźni, która przeradza się w pierwszą miłość, opowieść o walce o swoje marzenia, nawet te najmniejsze. Czytałam, wruszałam się, śmiałam. Jedynie czego nie robiłam podczas czytania, to nie nudziłam się ani przez chwilę. Książka skłania do refleksji nad własnymi wyborami. Po przeczytaniu długo jeszcze myślami byłam wciąż w świecie stworzonym przez autorkę, zaczęłam wspominać swoje stare przyjaźnie, uśmiech błąkał się na moich ustach, gdy przypomniały mi się moje stare, dziecięce marzenia. Polecam z całego serca tą mądrą, chwytającą za serce powieść.

"Na zawsze i na wieczność" Moniki Cieluch to historia pewnej przyjaźni o smaku słodko-gorzkiej lukrecji.
Pięknie napisana opowieść o pierwszej przyjaźni, która przeradza się w pierwszą miłość, opowieść o walce o swoje marzenia, nawet te najmniejsze. Czytałam, wruszałam się, śmiałam. Jedynie czego nie robiłam podczas czytania, to nie nudziłam się ani przez chwilę. Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1217
846

Na półkach:

Monika Cieluch i jej książki... Mamciu! 🥹
Za każdym razem jestem tak samo zachwycona. W przypadku "Na zawsze i na wieczność" nie mogło być inaczej! Jest to czwarta powieść spod pióra @monikacieluchautorka którą miałam przyjemność przeczytać. I po odłożeniu jej na półkę wiem, że chce więcej...

🏁 Brooklyn ▪️ Matt 🏁

Piękna, trudna i niebanalna historia o miłości, pasji do tańca i marzeniach. Marzeniach, o które warto walczyć! Jednak zdecydowanie nie za wszelką cenę...

#nazawszeinawiecznosc to kopalnia przepięknych cytatów, życiowych rad i przestróg dla nas czytelników.
Narracja dwuosobowa z perspektywy Brooklyn i Matta, a do tego dwie płaszczyzny czasowe. Czyli tak jak lubię! 🥵 Ciekawa fabuła, ciągłe zwroty akcji przeplatane zabawnymi dialogami.
FENOMENALNA postać Bessi jej charakterek i długi jęzorek! No uwielbiam! ♥️

ɴᴀ ᴢᴀᴡꜱᴢᴇ ɪ ɴᴀ ᴡɪᴇᴄᴢɴᴏść to powieść, która wzrusza, bawi (głównie dzięki Bessi) i genialnie się czyta! Polecam tak jak poprzednie powieści od autorki.

Monika Cieluch i jej książki... Mamciu! 🥹
Za każdym razem jestem tak samo zachwycona. W przypadku "Na zawsze i na wieczność" nie mogło być inaczej! Jest to czwarta powieść spod pióra @monikacieluchautorka którą miałam przyjemność przeczytać. I po odłożeniu jej na półkę wiem, że chce więcej...

🏁 Brooklyn ▪️ Matt 🏁

Piękna, trudna i niebanalna historia o miłości, pasji do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    53
  • Chcę przeczytać
    50
  • 2024
    7
  • Legimi
    4
  • Ulubione
    2
  • Posiadam
    2
  • Audiobook
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Do zdobycia
    1
  • E-BOOK
    1

Cytaty

Więcej
Monika Cieluch Na zawsze i na wieczność Zobacz więcej
Monika Cieluch Na zawsze i na wieczność Zobacz więcej
Monika Cieluch Na zawsze i na wieczność Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także