Kiedy Cię spotkałam

Okładka książki Kiedy Cię spotkałam Krystyna Mirek
Okładka książki Kiedy Cię spotkałam
Krystyna Mirek Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Luna
Data wydania:
2024-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-15
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367996822
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
877
864

Na półkach: ,

Czasami patrzymy na życie innych ludzi i czujemy wewnętrzną frustrację. W głowie pojawiają się słowa: dlaczego mi się nie udało? Dlaczego jestem sama/sam, nie byłam w stanie stworzyć szczęśliwej relacji z partnerem/partnerką? Nie zawsze jednak wiemy, co tak naprawdę kryje ten ładny obrazek, który pokazują nam inni lub który widzimy, zbyt zajęci, by skupić się na rysach, jakie się na nim znajdują. To wszystko sprawia, że kumulują się w nas negatywne uczucia, z którymi nie jest nam łatwo sobie poradzić. Narasta w nas poczucie beznadziei i przekonania, że nigdy nie uda nam się zaznać prawdziwego szczęścia…
W nowej książce Krystyna Mirek stawia przede wszystkim na relacje. Bierze na tapet przeróżne konfiguracje jak: córka-matka, przyjaciółka-przyjaciółka, ze szczególnym wskazaniem na relacje damsko-męskie. Autorka pod woalką subtelnego humoru i pozornie lekkiej historii serwuje swoim czytelnikom życiową opowieść, która pokazuje, jak czasami ciężko nam dostrzec głębię, jak łatwo dajemy się ponieść pierwszemu, często mylnemu, wrażeniu. Wolimy patrzeć na ludzi przez pryzmat pozorów, co nie tylko wywołuje w nas frustrację, jeśli uznamy, iż „mają lepiej”, ale staje się przyczynkiem do popełniania błędów, jeśli źle ocenimy nowo poznaną osobę.
Choć powieść Krystyny Mirek skierowana jest przede wszystkim do kobiet, w jej opowieści pojawiają się także panowie, którzy reprezentują różne typy osobowości i charakteru. Autorka na ich przykładzie zdaje się wskazywać na tzw. czerwone flagi, czyli sygnały ostrzegające przed toksycznym związkiem. Nie zawsze łatwo jest je dostrzec, zwłaszcza jeśli kobieta darzy mężczyznę uczuciem, bowiem mogą przybierać różną formę manipulacji lub kontroli. Bywa, że ujawniają zaburzenie osobowości czy niedojrzałość emocjonalną partnera. Dobry instynkt w tym przypadku może uchronić nas — kobiety przed złamanym sercem i rozczarowaniem. Pytanie tylko, jak ustrzec się przed nieodpowiednią partią? I czy nawet wówczas, kiedy weszliśmy w taki związek, istnieje sposób, by skutecznie się od niego uwolnić?
W „Kiedy Cię spotkałam” Krystyna Mirek pokazuje, że powiedzenie, iż „szczęśliwa matka, to szczęśliwe dziecko” nie jest wyłącznie oklepanym frazesem. Często myślimy, że w codziennym zabieganiu powinnyśmy skupić się przede wszystkim na najbliższych. I nie ma nic złego, jeśli zachowamy w tym podejściu zdrowy rozsądek i złoty środek. Wiele kobiet bowiem myśli, że poświęcając uwagę sobie, pamiętając na co dzień o własnych potrzebach, coś zaniedbuje. Kołaczące się po głowie wyrzuty sumienia, często skutecznie odsuwają je na dalsze miejsce na liście rzeczy ważnych, a czasami i w ogóle je z niej eliminują. Myślę, że to może poniekąd wynikać z utartych społecznie ról, do których jesteśmy niejako przygotowywane od dziecka. Dziewczyna wychowywana jest na dobrą żonę i matkę, w uwspółcześnionej wersji także wzorową pracownicę. Obowiązków przybywa, a od nas oczekuje się, że niczym Wonder Woman poradzimy sobie ze wszystkim, jednocześnie służąc wsparciem, radą i pomocą także innym. Musimy jednak pamiętać, by nie dać się zwariować. My też mamy prawo nie być silne, czuć się zmęczone i smutne. Możemy nie mieć już więcej cierpliwości do biegania w codziennym amoku niczym „chomik w kółku”. My też jesteśmy ważne i to od siebie powinnyśmy zacząć, by móc czuć się w pełni szczęśliwe i spełnione. Warto zatem wprowadzić pewne zmiany, nie od razu w formie rewolucji. Wystarczy małymi krokami dochodzić do tego, czego tak naprawdę pragniemy.

Podsumowując:

„Kiedy Cię spotkałam” to słodko-gorzka, momentami zabawna i urocza, ale niepozbawiona życiowej dawki mądrości powieść dla każdej z nas. Opowieść o zawiedzionych nadziejach, trudnych relacjach, w których czasami brak szczerości; rozczarowaniach, których żadna z nas nie uniknie. Ważne jednak, by mieć oczy szeroko otwarte. I to zarówno po to, by w porę ustrzec się przed koszmarem toksycznego związku, ale także, a może przede wszystkim, by nie przegapić okazji na szczęście, które można spotkać za przysłowiowym zakrętem i to w zupełnie nietypowych okolicznościach. To historia o macierzyństwie, które jest największym wyzwaniem i szczęściem każdej z nas. Nie znaczy to jednak, że mamy się w nim zatracić, bo w codziennym kieracie nigdy nie należy zapominać o zachowaniu równowagi oraz o… sobie. Nasze spełnienie jest równie ważne, jak uśmiech naszego dziecka i z całą pewnością można to pogodzić, musimy tylko w to uwierzyć. Polecam!

Czasami patrzymy na życie innych ludzi i czujemy wewnętrzną frustrację. W głowie pojawiają się słowa: dlaczego mi się nie udało? Dlaczego jestem sama/sam, nie byłam w stanie stworzyć szczęśliwej relacji z partnerem/partnerką? Nie zawsze jednak wiemy, co tak naprawdę kryje ten ładny obrazek, który pokazują nam inni lub który widzimy, zbyt zajęci, by skupić się na rysach,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    27
  • JUŻ JUŻ JUŻ
    1
  • Do zdobycia
    1
  • DO KUPIENIA
    1
  • Do kupienia
    1
  • Maj 2024
    1
  • Samodzielne
    1
  • Zapowiedzi Maj 2024
    1
  • Do biblioteki
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kiedy Cię spotkałam


Podobne książki

Przeczytaj także