Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Reportaż skupia się szczególnie na Krwawej Brygidzie, ale znajdziemy tutaj również informacje o innych esesmankach, które siały postrach wsród kobiet, które trafiły do obozów koncentracyjnych. Reportaż jest bardzo dobrze napisany, a wszystkie przytoczone cytaty tworzą naprawdę spójną całość, przez co momentami miałam wręcz wrażenie jak bym towarzyszyła tym biednym kobietom w zadawanych im mękach, a w późniejszych rozdziałach możemy się przenieść bezpośrednio na salę sądową.
Przyznam szczerze, że chociaż książka jest dobrze i rzetelnie napisana to ze względu na poruszany temat momentami czyta się ją dość ciężko i dawno tak długo nie czytałam jakiejś książki jak właśnie tą. Jednak ilość bólu i cierpienia jaka z niej emanuje powodowała oraz uświadomienie sobie z jaką brutalnością musieli się codziennie mierzyć więźniowie, wywoływały we mnie duży smutek i wręcz dreszcze na skórze. Jest to jedna z tych historii która naprawdę mocno porusza i czasami wprowadza w osłupienie jaki człowiek może być bezlitosny dla drugiego, a po latach wypierać się swoich czynów prosto w oczy swojej ofiary. Moim zdaniem książka jest warta przeczytania i pozwala nam jeszcze lepiej zrozumieć funkcjonowanie obozów oraz piekła przez jakie przeszli tamci ludzie. Należy jednak zaznaczyć, że jest to książka ciężka do której trzeba dorosnąć, aby była dla czytelnika kopalnią wiedzy.

Reportaż skupia się szczególnie na Krwawej Brygidzie, ale znajdziemy tutaj również informacje o innych esesmankach, które siały postrach wsród kobiet, które trafiły do obozów koncentracyjnych. Reportaż jest bardzo dobrze napisany, a wszystkie przytoczone cytaty tworzą naprawdę spójną całość, przez co momentami miałam wręcz wrażenie jak bym towarzyszyła tym biednym kobietom...

Jest to zdecydowanie inna książka niż większość poradników czy książek rozwojowych, ponieważ jest to książka pisana przez kobietę i dla kobiet. Autorka skupia się tutaj na tym, aby przekazać swoje emocja, uczucia i rady w prosty i czytelny sposób tak, aby każda kobieta znalazła tutaj cząstkę siebie i tego co ją "gryzie". Na początku zdecydowanie trzeba się przyzwyczaić do stylu pisania autorki ponieważ znajdziemy tutaj rozdziały typowego poradnika z ćwiczeniami, ale także inne które są napisane niczym wiersz lub posiadają niedokończone zdanie, które każda z nas może dopasował pod siebie. Jednak kiedy już się przyzwyczaimy do stylu pisania autorki, to książka na otuli niczym koc w jesienny wieczór, znajdziemy w niej wile ciepła, pokazania kobiecej siły z jak najlepszej strony oraz pokazuje jak odnaleźć swoje najlepsze oblicze i pamiętać, że każda z nas jest w czymś najlepsza i idealna. Książkę naprawdę dobrze się czyta bo niczym rozmowę z najlepszą przyjaciółką, która dobrze nas zna i umie podnieść na duchu. Ogólnie jeśli lubicie książki które z których każdy może coś samodzielnie wyciągnąć to myślę, że ten pordnik przypadnie wam do gustu.

Jest to zdecydowanie inna książka niż większość poradników czy książek rozwojowych, ponieważ jest to książka pisana przez kobietę i dla kobiet. Autorka skupia się tutaj na tym, aby przekazać swoje emocja, uczucia i rady w prosty i czytelny sposób tak, aby każda kobieta znalazła tutaj cząstkę siebie i tego co ją "gryzie". Na początku zdecydowanie trzeba się przyzwyczaić do...

Anka, Szczepan oraz Artur postanawiają rozwikłać do końca sprawę Anioł Śmierci i Occulty. Nie muszą nawet zbyt długo czekać ponieważ Nauczyciel sam "wywołuje ich do tablicy" i wciąga w swoją grę. Każdy kto czytał wcześniejsze części trylogii to bohaterów doskonale zna i tutaj nadal są sobą, więc nimi nie możemy być rozczarowani. W książce mamy dwie przestrzenie czasowe, więc możemy od początku poznać losy Nauczyciela i Anioła Śmierci, a to częściowo może nam pomóc lepiej zrozumieć postępowanie Soni. Natomiast Anka, Szczepan i Artur to jak zawsze niezastąpiony trójkąt, który rozwiązuje całą sprawę w typowy dla siebie sposób czyli pełen czarnego humoru, ciętego języka oraz niepowtarzalnych dialogów.
Jest to również jak zawsze książka idealna na jeden wieczór lub zarwaną noc bo czyta się ją bardzo szybko są zwroty akcji i cała historia trzyma w napięciu do końca. Czytało mi się ją naprawdę bardzo szybko, przyjemnie i z uśmiechem na twarzy. Znajdziemy jak zawsze dużo tutaj również dużo dynamicznej akcji, która często się zmienia i trzyma w napięciu. Chociaż nie powiem osobiście mam wrażenie, że w porównaniu do pozostałych części ta jest najspokojniejsza.

Anka, Szczepan oraz Artur postanawiają rozwikłać do końca sprawę Anioł Śmierci i Occulty. Nie muszą nawet zbyt długo czekać ponieważ Nauczyciel sam "wywołuje ich do tablicy" i wciąga w swoją grę. Każdy kto czytał wcześniejsze części trylogii to bohaterów doskonale zna i tutaj nadal są sobą, więc nimi nie możemy być rozczarowani. W książce mamy dwie przestrzenie czasowe,...

Ada i Kamil tworzą szczęśliwy związek jednak ich relacja zaczyna się zmieniać w momencie gdy chłopak zabiera Adę do swojej rodzinnej miejscowości, aby poznała jego szkolnych przyjaciół oraz rodzinę. I chociaż pierwsze spotkanie nie zwiastuje tragedii to wszystko zaczyna się zmieniać podczas wspólnej imprezy sylwestrowej w Pustaci, ponieważ wydarzenia z tamtej nocy rzucają cień na relacje zakochanych, którzy postanawiają zrobić sobie przerwę, aby Kamil mógł sobie wszystko na spokojnie przemyśleć i poukładać. Ten czas dla obojga jest bardzo trudny, a dodatkowo smierć babci Kamila jeszcze bardziej dołuje chłopaka, dlatego jego przyjaciele postanawiają po pogrzebie spędzić z nim wspólnie czas w Pustaci, aby podnieść go trochę na duchu i wesprzeć w tym trudnym czasie. Jednak tragedia do której dochodzi podczas tamtej nocy zmienia ich życie i ciągnie się przez kolejne lata, ponieważ nikt nie może uwierzyć w to co się stało i nie wierzą, że w grupie ich przyjaciół może być morderca.
Książkę czyta się dość szybko i przyjemnie, jednak nie znajdziemy tutaj dynamicznej akcji oraz licznych zwrotów, raczej mamy tutaj cały czas takie samo tempo i nic nas tutaj nie zaskoczy. I przyznam szczerze, że pierwszy raz od bardzo dawna główna bohaterka nie wzbudziła mojej sympatii ponieważ była bardzo roszczeniowa i robiła z siebie ofiarę gdy nie była w centrum zainteresowania, dlatego też z Adą „się nie polubiłam”.
Podsumowując książka nie jest zła, ale jak dla mnie jest to obyczajówka z nutą thrillera psychologicznego, dlatego raczej bardziej spodoba się osobom, które szukają czegoś dość lekkiego z domieszką psychologi. Co prawda nie będzie to moja ulubiona książka, ale autorka ma na pewno potencjał o chętnie sięgnę po inne jej książki.

Ada i Kamil tworzą szczęśliwy związek jednak ich relacja zaczyna się zmieniać w momencie gdy chłopak zabiera Adę do swojej rodzinnej miejscowości, aby poznała jego szkolnych przyjaciół oraz rodzinę. I chociaż pierwsze spotkanie nie zwiastuje tragedii to wszystko zaczyna się zmieniać podczas wspólnej imprezy sylwestrowej w Pustaci, ponieważ wydarzenia z tamtej nocy rzucają...

Większości perfekcjonizm kojarzy się negatywnie, ponieważ pierwsze skojarzenie z perfekcjonizmem to ciągłe układanie wszystkiego oraz spięcie gdy coś nie idzie po naszej myśli.

Autorka pokazuje w tej książce, że perfekcjonizm może mieć różne rodzaje i pokazuje tutaj przykłady 5 perfekcjonistów i myślę, że każdy może tutaj znaleźć cząstkę siebie nawet jeśli myślimy sobie "perfekcjonizm nas nie dotyczy". Pokazuje to również, że nie każdy jest idealny i nie mus być, ponieważ najważniejsze jest, aby być sobą, zaakceptować swój perfekcjonizm i żyć w zgodzie z sobą.
W książce przeczytamy również jak zaakceptować swój perfekcjonizm i sprawić, aby był naszym atutem i jak możemy wykorzystać jego potencjał. W książce znajdziemy wiele wskazówek jak możemy zmienić swoje myślenie, aby nie być swoim wewnętrznym krytykiem w motywujący głos, który pozwoli nam dążyć do swojego szczęścia. Katherina od razu jednak zaznacza, że nie jest to proces który doprowadzić nas do zmiany od razu i musimy liczyć się z tym, że ten proces może być długotrwały. W książce mamy przedstawione różne sposoby na to jak nauczyć się odpuszczać i jakie korzyści z tego możemy osiągnąć, nie ma co prawda uniwersalnej recepty jak to osiągnąć dlatego też autorka pokazuje różne rodzaje i tłumaczy który typ perfekcjonisty powinien którego sposobu w szczególności wypróbować. Aby łatwiej było czytelnikom to wszystko zrozumieć oraz poukładać sobie wiedzę, autorka nie tylko przygotowała test do rozwiązania ale również tłumaczy pewne kwestie na przykładach swoich pacjentów.
Muszę przyznać, że książkę naprawdę dobrze się czyta i można wyciągnąć z niej wiele wartościowych wskazówek, a autorka nie uważa się za totalnego eksperta, który wie wszystko najlepiej. Pokazuje jednak co często pomaga, co można zastosować w swoim życiu oraz, że do zmiany jest potrzebny proces, który nie przyniesie od razu magicznych efektów. Dlatego jeśli lubicie takie książki i chcecie lepiej zrozumieć swój perfekcjonizm to zachęcam Was do przeczytania tej książki.

Większości perfekcjonizm kojarzy się negatywnie, ponieważ pierwsze skojarzenie z perfekcjonizmem to ciągłe układanie wszystkiego oraz spięcie gdy coś nie idzie po naszej myśli.

Autorka pokazuje w tej książce, że perfekcjonizm może mieć różne rodzaje i pokazuje tutaj przykłady 5 perfekcjonistów i myślę, że każdy może tutaj znaleźć cząstkę siebie nawet jeśli myślimy sobie...

Książka jest podzielona na 69 krótkich tematów w których znajdziemy informacje związane z zdrowiem, higieną intymną oraz planowaniu rodziny. Dodatkowo autorka dodaje krótkie podsumowanie najważniejszych faktów oraz zbiór pytań, które warto zadać swojemu ginekologowi. Każdy z tematów jest naprawdę krótki i zawiera tylko podstawowe informacje, które czasami są przedstawione dość ogólnikowo, więc jest to raczej książka dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kobiecym zdrowiem. Przyznam szczerze, że przeczytałam ją w jeden wieczór i po skończeniu pojawiła się u mnie myśl „to już koniec?”, a wraz z nią lekkie rozczarowanie ponieważ liczyłam, że przeczytam tutaj jakieś „ciekawostki” z których dowiem się czegoś nowego albo poszerzę swoją wiedzę. Tymczasem spędziłam przy książce bardzo dobrze czas, ponieważ jest napisana lekkim i prostym językiem, ale nie wniosła nic nowego do mojego życia. Myślę, że ta książka będzie natomiast bardzo dobrą bazą dla nastolatek, aby poznać lepiej swoją kobiecość i zachęcić do zgłębiania wiedzy. Dlatego myślę, że to będzie książka idealna dla nastolatek, które wkraczają w okres dojrzewania ponieważ znajdą tutaj chociaż podstawowe i najważniejsze informacje dotyczące pytań które najczęściej nurtują w takim wieku, a niekoniecznie mają z kim porozmawiać lub nie są pewne czy zaczerpnięta wiedza jest prawidłowa.

Książka jest podzielona na 69 krótkich tematów w których znajdziemy informacje związane z zdrowiem, higieną intymną oraz planowaniu rodziny. Dodatkowo autorka dodaje krótkie podsumowanie najważniejszych faktów oraz zbiór pytań, które warto zadać swojemu ginekologowi. Każdy z tematów jest naprawdę krótki i zawiera tylko podstawowe informacje, które czasami są przedstawione...

Książek o seryjnych mordercach oraz ich umysłach jest naprawdę wiele, ale myślę, że napisaną w taki sposób będzie ciężko znaleźć.
Książka jest napisana w narracji pierwszoosobowej co dodatkowo pozwala nam się wczuć w klimat i jeszcze lepiej zrozumieć osobowość Teda Bundego. Losy Teda poznajemy od dzieciństwa, jednak lata dziecięce i nastoletnie są przedstawione dość krótko i zwięźle, aby zaobserwować jak pewne wydarzenia wpływały na jego dorosłe życie. W momencie, kiedy autor zaczyna opisywać zbrodnie książka zaczyna robić się znacznie ciekawsza, ponieważ każda zbrodnia jest szczegółowo opisana wraz z opisem emocji jakie towarzyszyły Tedemu oraz co nim kierowało, aby właśnie tą kobietę zamordować. Czytając tą książkę miałam momentami ciarki na ciele, bo aż nieprawdopodobne dla mnie było, jak człowiek może stwarzać pozory normalnego życia, a jednocześnie dopuszczając się takich zbrodni, będąc przy tym taki przebiegłym i z taką skutecznością manipulować innymi, że osoby z najbliższego otoczenia nic nie zauważyły.
Styl pisania Maxa Czornyja ja osobiście uwielbiam, bo autor ma naprawdę lekkie pióro i potrafi wczuć się w postać, przez to czytając tą historię miałam wrażenie jakbym słuchała bezpośrednio Teda Bundego. Książka raczej dla osób o mocnych nerwach, bo Max nie oszczędza nas przy opisach zbrodni, ale ja należę do tych osób którym akurat to odpowiada. Dodatkowo widać, że autor dobrze się przygotował do pisania tej książki, ponieważ w przypisach znajdziemy odniesienia do prawdziwych informacji dotyczących każdej z popełnionej zbrodni. Podsumowując mi ta książka bardzo się podobała i momentami naprawdę nie mogłam się od niej oderwać, dlatego jeśli lubicie książki oparte na faktach i nie są Wam straszne brutalne opisy to sięgajcie śmiało po tą pozycję.

Książek o seryjnych mordercach oraz ich umysłach jest naprawdę wiele, ale myślę, że napisaną w taki sposób będzie ciężko znaleźć.
Książka jest napisana w narracji pierwszoosobowej co dodatkowo pozwala nam się wczuć w klimat i jeszcze lepiej zrozumieć osobowość Teda Bundego. Losy Teda poznajemy od dzieciństwa, jednak lata dziecięce i nastoletnie są przedstawione dość krótko...

Przyznam szczerze, że kiedy zaczęłam czytać tą książkę i zobaczyłam, że autorka bardzo mocno skupia się na relacjach w rodzinie i początkowych fazach rozwoju dziecka. To miałam lekkie obawy, że to może być kolejny poradnik, który pokazuje, że odpowiedzialność za wszystko co się dzieje w naszym życiu ponoszą rodzice. Jednak odetchnęłam z ulgą po przeczytaniu pierwszego modelu rodziny, ponieważ autorka bardzo dobrze i szczegółowo przedstawia dany model rodziny, pokazując przy tym jakie to może mieć wpływ na rozwój dziecka oraz jego decyzje w dorosłym życiu. Nie ma jednak przy tym obwiniania rodziców, ale wskazane na co należy zwrócić uwagę, aby zmienić swoje zachowania czy też przekonania na swój temat. Uważam, że jest to jeden z tych poradników który może być dla każdego, ponieważ rodzice znajdą tutaj wskazówki jak postępować, aby wychować swoje dziecko na silnego i pewnego siebie człowieka. Jednak oprócz wiedzy, która może przydać się w rodzicielstwie to można również znaleźć tutaj chociaż cząstkę swoich rodzinnych relacji, co pozwoli nam uświadomić sobie jak one nas ukształtowały oraz jeśli chcemy coś zmienić to również znajdziemy tutaj takie wskazówki.

Przyznam szczerze, że kiedy zaczęłam czytać tą książkę i zobaczyłam, że autorka bardzo mocno skupia się na relacjach w rodzinie i początkowych fazach rozwoju dziecka. To miałam lekkie obawy, że to może być kolejny poradnik, który pokazuje, że odpowiedzialność za wszystko co się dzieje w naszym życiu ponoszą rodzice. Jednak odetchnęłam z ulgą po przeczytaniu pierwszego...

Paulina Wilczyńska jest doświadczonym prokuratorem, która już nie jedno widziała, jednak sprawa którą musi poprowadzić teraz jest dla niej wyjątkowa ciężka, ponieważ ofiarą jest niemowlę. Kobieta nie jest w stanie zrozumieć jakim trzeba być człowiekiem, aby skrzywdzić niewinne dziecko, postanawia jednak jak najszybciej odkryć prawdę i „wysłać za kraty” zabójcę. Paulina po rozmowie z matką dziecka bardzo jej współczuje i myśli, że jest w stanie lepiej zrozumieć jej rozpacz oraz to co musiała wcześniej przejść w życiu ponieważ sama jest matką autystycznego synka. Ten fakt jeszcze bardziej motywuje prokurator do działania ponieważ chce, aby Mariola jak najszybciej poznała prawdę i mogła się pogodzić z stratą synka. Paulina dzięki pomocy Marka Targowskiego jest w stanie prowadzić dochodzenie sprawnie, a jego skrupulatność i dociekliwość ujawnia kolejne nieścisłości w zeznaniach oraz nowe fakty, które powodują, że sprawa staje się coraz bardziej zagmatwana.
Muszę przyznać, że jak na debiut to książka jest bardzo dobrze napisana, ponieważ pomimo ciężkiego tematu autorka ma lekkie pióro, bardzo dobrze buduje napięcie, a czytelnik może poczuć jakie emocje targają Pauliną.
Autorka w książce pokazuje nie tylko jak wygląda praca prokuratora, ale również z jakimi problemami i przeciwnościami losu musi cały czas zmagać się matka chorego dziecka. Myśle, że książka pod tym względem również daje mocno do myślenia i może zmienić podejście do rodzin które posiadają dzieci z niepełnosprawnościami.
Zdecydowanie polecam ją każdemu kto lubi mroczne historie oraz niespodziewane zakończenie.

Paulina Wilczyńska jest doświadczonym prokuratorem, która już nie jedno widziała, jednak sprawa którą musi poprowadzić teraz jest dla niej wyjątkowa ciężka, ponieważ ofiarą jest niemowlę. Kobieta nie jest w stanie zrozumieć jakim trzeba być człowiekiem, aby skrzywdzić niewinne dziecko, postanawia jednak jak najszybciej odkryć prawdę i „wysłać za kraty” zabójcę. Paulina po...

Autor pokazuje nam w przejrzysty i czytelny sposób jak każdy z hormonów wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie fizyczne oraz co możemy zrobić, aby mieć na nie wpływ. I chociaż na początku może się wydawać, że wiedza, którą dzieli się autor może być niezrozumiała oraz trudna do zastosowania w codziennym życiu to jednak bardzo błędne myślenie. Ponieważ znajdziemy tutaj dużą dawkę wiedzy, ale przekazanej w przystępny i prostu sposób oraz wskazówki, które David sam przetestował w swoim życiu. Co dodatkowo mam wrażenie zbliża nas do autora i zwiększa jego wiarygodność, że faktycznie wie o czym pisze i możemy mu bardziej zaufać, że przytoczone sposoby są skuteczne. Książka składa się z dwóch części, pierwsza jest poświęcona szczegółowemu przedstawieniu każdego z hormonów wraz z nawiązaniem jak możemy je wykorzystać, natomiast druga część to bardzo treściwe podsumowanie wiedzy z którego można praktycznie „od ręki” korzystać.
Dlatego nawet jeśli nie przepadacie za popularnonaukowymi poradnikami to spokojnie ten może się okazać dla Was przyjemną lekturą, ponieważ autor znalazł bardzo ciekawą metaforę i podaje wręcz gotowe przepisy na angel’s coctails oraz pokazuje, jak zapobiegać devil’s coctails. Dzięki czemu w podsumowanie znajdziemy skuteczne sposoby np. jak zwiększyć swoją pewność siebie przed stresującą rozmową, jak rozluźnić się przed publicznym wystąpieniem czy też co zrobić, aby zwiększyć swoją motywację. Pokazuje przy tym jakie hormony są za to odpowiedzialne co daje nam większą świadomość ich wpływu na nasz organizm i pozwala w eksperymentowaniu, aby odnaleźć odpowiednią dla siebie „mieszankę” hormonów w zależności od sytuacji w jakiej się znajdujemy. Myślę, że to będzie jedna z tych nielicznych książek do której na pewno wrócę.

Autor pokazuje nam w przejrzysty i czytelny sposób jak każdy z hormonów wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie fizyczne oraz co możemy zrobić, aby mieć na nie wpływ. I chociaż na początku może się wydawać, że wiedza, którą dzieli się autor może być niezrozumiała oraz trudna do zastosowania w codziennym życiu to jednak bardzo błędne myślenie. Ponieważ znajdziemy tutaj dużą...

Kiedy Tymon i Michalina nagle po 4 latach wracają do domu wszyscy są w szoku, a szczególnie Igi, który nie może uwierzyć, że jego brat się odnalazł. Jednak gdy jego brat ponownie zaginął, detektyw nie może sobie tego wybaczyć i postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się kto stoi za porwaniem Tymona oraz doprowadzić do tego, aby porywacz poniósł odpowiednią karę. Od tego czasu akcja nabiera znacznie tempa ponieważ Igi wraz z Sandrą, angażują się się w śledztwo na 100% i starają się nie tylko dowiedzieć co działo się z Tymonem przez ostatnie 4 lata, ale również co wydarzyło się w noc porwania jak także dowiedzieć się czy Tymon skrywał jakieś tajemnice, a jego przyjaciele mogą mieć związek z jego zaginięciem. Im więcej faktów wychodzi na jaw tym więcej pojawia się nowych poszlak do sprawdzenia, a co za tym idzie również licznych zwrotów akcji.
Książka jest naprawdę bardzo dobrze i lekko napisana, trzyma w napięciu do samego końca i trudno momentami przewidzieć co zdarzy się za chwilę. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Marcela Mossa, ale zdecydowanie nie ostatnie ponieważ autor ma styl pisania, który ja bardzo lubię i dla takich książek mogę zerwać noc, ponieważ za każdym razem mam ochotę przeczytać jeszcze jeden rozdział.

Kiedy Tymon i Michalina nagle po 4 latach wracają do domu wszyscy są w szoku, a szczególnie Igi, który nie może uwierzyć, że jego brat się odnalazł. Jednak gdy jego brat ponownie zaginął, detektyw nie może sobie tego wybaczyć i postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się kto stoi za porwaniem Tymona oraz doprowadzić do tego, aby porywacz poniósł odpowiednią karę. Od tego...

Autor książki bardzo szczegółowo nam pokazuje jak od podstaw było tworzone profilowanie w FBI oraz jaką drogę przeszedł, aby jak najlepiej zrozumieć działania morderców. Książka jest bardzo dobrze napisana i dzięki niej możemy poznać lepiej nie tylko struktury FBI, ale także "morderców" którzy zostaną zapamiętani na długo. Tak naprawdę każdy rozdział jest trochę o czymś innym i dzięki temu, możemy każdą historię poznać bardziej szczegółowo i zapoznać się z cechami jaki wskazują na popełnienie danego rodzaju zbrodni. Niewątpliwie sama świadomość, że autor przedstawia prawdziwe zbrodnie działa dodatkowo na wyobraźnię ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy jak blisko nas czycha zło oraz, że "zwykli" ludzie, których znamy chociażby z widzenia mogą mieć bujną wyobraźnie, a doświadczenia które ich kształtowały mogą wpływać na ich czyny. Dlatego z lekkim przerażeniem czytałam niektóre historie gdzie morderca początkowo wydawał się np. normalnym chłopakiem z sąsiedztwa, a ostatecznie dopuścił się brutalnych zbrodni. Autor wszystko przedstawia w bardzo prosty oraz ciekawy sposób, dlatego z ogromną przyjemnością czyta się tą książkę do ostatniej strony. Jeśli lubicie historie o tej tematyce, a co najważniejsze oparte na faktach i opisane przez osoby, która bezpośrednio miała okazję porozmawiać i przeanalizować zachowania mordercy to przeczytajcie ją koniecznie.

Autor książki bardzo szczegółowo nam pokazuje jak od podstaw było tworzone profilowanie w FBI oraz jaką drogę przeszedł, aby jak najlepiej zrozumieć działania morderców. Książka jest bardzo dobrze napisana i dzięki niej możemy poznać lepiej nie tylko struktury FBI, ale także "morderców" którzy zostaną zapamiętani na długo. Tak naprawdę każdy rozdział jest trochę o czymś...

Agathę Christie chyba każdy zna, chociaż ze słyszenia. Ci natomiast którzy mieli styczność z jej twórczością tutaj nie będą niczym zaskoczeni, ponieważ styl jest w tej książce typowy dla autorki. Chociaż tym razem trochę mniej jest tutaj nieprzewidywalności ponieważ "wierszyk", który każdy z mieszkańców tajemniczej wyspy ma w swoim pokoju wiele wyjaśnia i wskazuje jak ten pobyt się kończy. Jednak mimo tego książkę nadal czyta się bardzo dobrze i każdy chce się dowiedzieć, który z gości stoi za tą całą intrygą. Bohaterowi początkowo nic nie podejrzewają i nie do końca wiedzą kto i w jakim celu zaprosił ich na wyspę Żołnierzyków. Jednak z czasem zamiast towarzyskich więzi między przybyszami wytwarza się strach oraz wzajemne wrogie nastawienie, ponieważ wszyscy są zgodni w jednym, że na wyspie jest morderca. Od tego momentu akcja trochę przyspiesza i możemy zaobserwować jak każdy z bohaterów próbuje na własną rękę rozwiązać grę w jaką zostali wciągnięci.
Książkę czyta się na prawdę lekko i przyjemnie, chociaż nie ma tutaj zwrotów akcji to i tak trzyma w lekkim napięciu do końca. Dlatego jeśli lubicie styl autorki i nie zależy Wam, na licznych zwrotach akcji oraz nieprzewidywalności to myślę, że Wam się spodoba.

Agathę Christie chyba każdy zna, chociaż ze słyszenia. Ci natomiast którzy mieli styczność z jej twórczością tutaj nie będą niczym zaskoczeni, ponieważ styl jest w tej książce typowy dla autorki. Chociaż tym razem trochę mniej jest tutaj nieprzewidywalności ponieważ "wierszyk", który każdy z mieszkańców tajemniczej wyspy ma w swoim pokoju wiele wyjaśnia i wskazuje jak ten...

Nowy Rok -nowe wyzwania?
Obecnie coraz częściej słyszy się o freelancingu, ale czy zdajemy sobie sprawę czym on tak naprawdę jest i jak wygląda praca freelancera?
Jeśli chcecie poznać lepiej ten temat oraz sprawdzić czy jest to zajęcie dla Was to ta książka może rozwiać część Waszych wątpliwości. Autor który sam jest "wolnym strzelcem" rozmawia z innymi freelancerami i wymienia się z nimi swoimi spostrzeżeniami przy czym pokazują plusy oraz minusy takiej pracy. Książka pokazuje, że taka praca nie jest zawsze taka "kolorowa" jakby mogło się wydawać patrząc na to z boku, ponieważ pojawia się wiele trudności szczególnie na samym początku i zapewne nie jest to zajęcie dla każdego. Książkę czyta się naprawdę dobrze ponieważ jest napisana w formie wywiadów, a ważniejsze wypowiedzi są wyróżnione co zdecydowanie ułatwi odnalezienie interesujących nas fragmentów. Jednak minusem jak dla mnie jest fakt, że wiele wątków i przemyśleń się powtarza przez co odnosiłam wrażenie, że czytam cały czas to samo. Oczywiście rozumiem, że książka jest o tym samym temacie i każda z osób mogła przechodzić przez to samo i borykać się z takimi samymi problemami, jednak momentami było to dla mnie lekko monotonne i chciałam przeskoczyć od razu do podsumowania rozdziału w którym znajdowała się esencja każdej z rozmów.
Dlatego moim zdaniem jest to książka szczególnie dla osób, które poważnie myślą o przejściu na swoje i zostaniu freelancerami. Ja natomiast po jej przeczytaniu utwierdziłam się w przekonaniu, że taka praca nie jest zdecydowanie dla mnie.

Nowy Rok -nowe wyzwania?
Obecnie coraz częściej słyszy się o freelancingu, ale czy zdajemy sobie sprawę czym on tak naprawdę jest i jak wygląda praca freelancera?
Jeśli chcecie poznać lepiej ten temat oraz sprawdzić czy jest to zajęcie dla Was to ta książka może rozwiać część Waszych wątpliwości. Autor który sam jest "wolnym strzelcem" rozmawia z innymi freelancerami i...

Klara Tyszkowska jest młodą feministką, która nie ma zdecydowanie łatwo w roku 1904, kiedy to kobiety mają dość ograniczone prawa. Jednak młoda kobieta wbrew powszechnej opinii oraz niezadowoleniu rodziców, postanawia głosić swoje poglądy na łamach gazety oraz brać udziały w manifestacjach, które są nielegalne. Przychodzi jednak zapłacić Klarze wysoką karę za swoje poglądy w momencie gdy chce uratować swojego przyjaciela Jędrzeja z rąk Kirsanova, kobieta nie zdaje sobie nawet sprawy jakie konsekwencję może mieć cena wolności jaką zdecydowała się zapłacić, aby uwolnić przyjaciela. Od tego czasu zdecydowanie jej życie jeszcze bardziej się komplikuje i Klara musi radzić sobie z kolejnymi przeciwnościami losu. Chociaż przez kilka lat życie jej nie oszczędza to młoda kobieta nie poddaje się i cały czas żyje według swoich poglądów.
Co prawda rzadko sięgałam po książki historyczne ponieważ nie do końca się wpasowują w mój gust, jednak muszę przyznać, że za sprawą tej autorki to się zmienia ponieważ historia jest tutaj tylko tłem, które idealnie wkomponowuje się w przedstawiany problem oraz obrazuje w tym przypadku z jakimi problemami borykały się dawniej kobiety. Mimo, że książka porusza trudne losy kobiet to czyta się ją naprawdę dobrze i szybko, autorka bardzo dobrze wykreowała postacie, a prosty język dodatkowo ułatwia czytanie. Jest to moim zdaniem jedna z tych książek idealnych na wieczór gdzie mamy poruszony problem historyczny, ale przedstawiony w spółczesny sposób, powodując tym samym, że czytamy przyjemną obyczajówkę.

Klara Tyszkowska jest młodą feministką, która nie ma zdecydowanie łatwo w roku 1904, kiedy to kobiety mają dość ograniczone prawa. Jednak młoda kobieta wbrew powszechnej opinii oraz niezadowoleniu rodziców, postanawia głosić swoje poglądy na łamach gazety oraz brać udziały w manifestacjach, które są nielegalne. Przychodzi jednak zapłacić Klarze wysoką karę za swoje poglądy...

Książka skupia się na małej miejscowości w której znajduje się sklepik z ozdobami świątecznymi Kraina Zeszłorocznych Choinek. Józefina wraz z Heleną oraz Antosiem mają zajmować się sklepem pod nieobecność Józefa, chociaż Józefina ma ciężki charakter i wydawać by się mogło, że kobiety podczas nieobecności właściciela będą darły z sobą koty to wszystko zaczyna się układać w momencie gdy przyświeca im wspólny cel którym jest przyciągnięcie Klientów do sklepiku. Dlatego kobiety jednoczą siły i postanawiają przygotować atrakcję dla mieszkańców w postaci wspólnego ubierania choinki umilonego przez imbirowe ciasteczka oraz gorącą czekoladę. W tle mamy również historię dwóch sióstr które mimo iż są już w średnim wieku to cały czas dogryzają sobie jak nastolatki i nie potrafią cieszyć się szczęściem drugiej osoby. Mimo, że bohaterowie bywają dla siebie złośliwi to czuć tutaj przyjazną atmosferę i świąteczną aurę.
Teoretycznie jest to druga część jednak bez problemu można ją czytać niezależnie ponieważ mam wrażenie, że nie ma między nimi ścisłych powiązań i możemy czytać jako dwie oddzielne historie. Historie jakie są tutaj opisane są lekkie, a problemy z jakimi zmagają się bohaterowie tak naprawdę są blachę dlatego też świąteczna aura pozwala na ich rozwiązanie. Książka jest napisana bardzo prostym i lekkim językiem, otoczona ciepłą aurą która daje nadzieję i radość na nadchodzące święta. Zakończenie jest otwarte ponieważ wiele wątków nie zostało wyjaśnionych dlatego też możemy się spodziewać, że autorka przygotuje dla nas kontynuację. Jeśli lubicie i szukacie czegoś lekkiego na nadchodzący świąteczny czas to myślę, że może Wam się ta pozycja spodobać.

Książka skupia się na małej miejscowości w której znajduje się sklepik z ozdobami świątecznymi Kraina Zeszłorocznych Choinek. Józefina wraz z Heleną oraz Antosiem mają zajmować się sklepem pod nieobecność Józefa, chociaż Józefina ma ciężki charakter i wydawać by się mogło, że kobiety podczas nieobecności właściciela będą darły z sobą koty to wszystko zaczyna się układać w...

Anka dostaje anonimowego maila z informacją o tajemniczej orgii organizowanej na jachcie Occulta, jednak nie chce iść tam sama dlatego zabiera ze sobą Szczepana. Chociaż początkowo żadne z nich nie wie dlaczego ten cynk dostała Anka to coraz więcej im się rozjaśnia w momencie gdy widzą kto bierze udział w orgii. Jednak w tym samym czasie w którym oni próbują zebrać materiał do artykułu dla Anki, dochodzi do brutalnego morderstwa możliwe, że wzorowanego na zbrodniach które wcześniej popełniała Sonia. Nikt z trójki przyjaciół nie ma jednak wątpliwości, że celem mordercy jest Anka, jednak ani Artur ani Szczepan nie mają pojęcia kto może za tym stać i jakie mieć motyw. Mężczyźni nie mają jednak wątpliwości, że muszą pilnować kobiety i zjednoczyć swoje siły, aby ją ochronić. Od tego momentu akcja nabiera znacznego tempa i zdecydowanie nie można się przy niej nudzić i oderwać. Książka trzyma w napięciu do samego końca i jak zawsze autorka zadbała o pikantne dialogi, specyficzny humor (który ja uwielbiam) i zwrotny akcji, które nie pozwalają do końca przewidzieć jak zakończy się ta historia. Ja jestem ogromną fanką twórczości Pauliny Świst, dlatego jeśli lubicie takie klimaty to serdecznie Wam ją polecam. A ja z niecierpliwością czekam na kolejne losy bohaterów.

Anka dostaje anonimowego maila z informacją o tajemniczej orgii organizowanej na jachcie Occulta, jednak nie chce iść tam sama dlatego zabiera ze sobą Szczepana. Chociaż początkowo żadne z nich nie wie dlaczego ten cynk dostała Anka to coraz więcej im się rozjaśnia w momencie gdy widzą kto bierze udział w orgii. Jednak w tym samym czasie w którym oni próbują zebrać materiał...

Chyba każdego z nas czasami przytłacza życie i mamy wrażenie, że dotarliśmy już do granic swojej wytrzymałości oraz nie jesteśmy w stanie więcej już znieść. Jednak właśnie w tej książce autorki szczerze mówią o tym z jakimi problemami same się borykały oraz jak te problemy z perspektywy czasu dały im do myślenia i pozwoliły spojrzeć na to wszystko z innej strony. Nie jest to dlatego poradnik w którym znajdziemy konkretny plan działania do wykorzystania w trudnych momentach kiedy emocja nas przytłaczają, jednak mamy tutaj wiele wskazówek z których sami musimy wybrać takie, które w naszym przypadku najbardziej się sprawdzą. Autorki przekonują również dlaczego nie warto zawsze wszystkich swoich emocji trzymać w sobie oraz dlaczego rozmowa pomaga czasami lepiej nam samym zrozumieć sytuację w jakiej się znajdziemy. Książka jest naprawdę napisana bardzo przystępnym językiem i porusza ważne tematy takie jak: wypalenie zawodowe, gniew, żal, perfekcjonizm, porównywanie się do innych czy też rozpacz. Każdy z tych problemów jest istotny i może dotyczyć każdej osoby dlatego tak ważne jest nie tylko zrozumienie jak samemu sobie radzić z przytłaczającymi chwilami, ale także jak pomóc osobie która znalazła się w takim położeniu. Jeśli jakieś zagadnienia chcemy zgłębić bardziej to na końcu znajdziemy również spis źródeł pomocnych lektur, więc jeśli czulibyście niedosyt po przeczytaniu książki to z łatwością dowiecie się gdzie możecie dany temat zgłębić. Jeśli lubicie tego typu książki, które są napisane prostym językiem, a autorzy opisują własne doświadczenia to możecie po nią sięgać śmiało.

Chyba każdego z nas czasami przytłacza życie i mamy wrażenie, że dotarliśmy już do granic swojej wytrzymałości oraz nie jesteśmy w stanie więcej już znieść. Jednak właśnie w tej książce autorki szczerze mówią o tym z jakimi problemami same się borykały oraz jak te problemy z perspektywy czasu dały im do myślenia i pozwoliły spojrzeć na to wszystko z innej strony. Nie jest...

"Nigdy nie szukajcie miłości, szukajcie życia, a życie samo znajdzie wam miłość, której szukacie".

Jest grono osób które wierzą w horoskopy oraz znaki zodiaku, ale tak samo dużo osób uważa to za totalną bzdurę. Dlatego myślę, że książka bardziej przypadnie do gustu osobom, które wierzą, że znak zodiaku wpływa na charakter oraz pewne zachowania.
Autorka wyjaśnia dosyć szczegółowo, ale przy tym używając przystępnego języka jak położenie planet podczas naszych narodzin wpływa na kształtowanie się naszego charakteru oraz jak później pewne cechy mogą się zmieniać w zależności od ułożenia planet. Chociaż w książce jest dosyć dużo zagadnień z astrologii to wszystko jest zrozumiale i spójnie wyjaśnione, a całość bardzo dobrze się czyta. Autorka przyjęła styl, że zwraca się podczas całej książki do kobiety i chociaż mogłoby się wydawać, że opis znaku zodiaku jest szczególnie ukierunkowany za kobiece zachowania to po przeczytaniu kilku stwierdzam, że pasuje on również do mężczyzn i o dziwo jest w nich bardzo dużo prawdy (co jeszcze bardziej mnie przekonało, że astrologia wpływa na nasze życie). Ponieważ książka dotyczy przyciągania miłości, Sara pokazuje jak przy danym układzie gwiazd się zachowujemy, jakiej miłości wtedy szukamy oraz co możemy zmienić jeśli jesteśmy tego świadome, aby znaleźć naprawdę szczęśliwą miłość. Książka jest kierowana szczególnie do kobiet ponieważ autorka pokazuje nam również jak kobieca energia łączy się z energią ziemi, jak była wykorzystywana przez kobiety na przestrzeni lat oraz tłumaczy jak kobiety mogą ją obecnie w sobie wzmacniać, aby rozkochać w sobie właściwego mężczyznę.
Jeśli lubicie zagadnienia związane z astrologią i horoskopem to polecam Was zapoznać się z tym poradnikiem.

"Nigdy nie szukajcie miłości, szukajcie życia, a życie samo znajdzie wam miłość, której szukacie".

Jest grono osób które wierzą w horoskopy oraz znaki zodiaku, ale tak samo dużo osób uważa to za totalną bzdurę. Dlatego myślę, że książka bardziej przypadnie do gustu osobom, które wierzą, że znak zodiaku wpływa na charakter oraz pewne zachowania.
Autorka wyjaśnia dosyć...