Biblioteczka
Opinie
Zastanawiam się czasami, czy w zalewie dzisiejszej bylejakości i tandety nie zaczynamy postrzegać czegoś co jest zwykłe i jedynie dobre, jako coś wyjątkowego, arcydzieło? Czy to masowo produkowane badziewie, które niektórzy zwą literaturą nie fałszuje nam przypadkiem obrazu rzeczywistości? Tak mi się wydaje.
A może z Juno należałoby postąpić tak samo, jak bohaterka...
Nie ocenię, bo nie doczytałem do końca.
W Czerwonym jeziorze przymknąłem oko na kilka głupot, które Pani Łapińska zawarła w fabule. I nawet wysłuchałem tę książkę z zainteresowaniem.
Dzikie psy jednak są nudne, autorka próbuje zbyt wiele spraw zamieścić w treści. Lubuje się w problemach społecznych aktualnych w Polsce i nie ukrywa swoich poglądów. I koniecznie chce nabić...
Będąc już w trakcie lektury Na każdej ulicy (tak gdzieś przy 25% książki) przeczytałem na stronie wydawnictwa, że autor - Marek Stanisławski jest kolarzem amatorem, który długie i samotne treningi kolarskie poświęca na rozważania filozoficzne.
Akurat tak się składa, że kiedyś trenowałem kolarstwo ultra i wiem jak to jest. Człowiek musi sam z sobą rozmawiać aby wytrzymać...
Aktywność użytkownika Tomek
Zastanawiam się czasami, czy w zalewie dzisiejszej bylejakości i tandety nie zaczynamy postrzegać czegoś co jest zwykłe i jedynie dobre, jako coś wyjątkowego, arcydzieło? Czy to masowo produkowane badziewie, które niektórzy zwą literaturą nie fałszuje nam przypadkiem obrazu rzeczywistości?...
Rozwiń
Nie ocenię, bo nie doczytałem do końca.
W Czerwonym jeziorze przymknąłem oko na kilka głupot, które Pani Łapińska zawarła w fabule. I nawet wysłuchałem tę książkę z zainteresowaniem.
Dzikie psy jednak są nudne, autorka próbuje zbyt wiele spraw zamieścić w treści. Lubuje się w problemach s...
ulubieni autorzy [11]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie