Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ponownie dałam szansę autorce, która swoim debiutem zanudziła mnie do granic możliwości. "Sześć szkarłatnych żurawi", przypomina biegowe interwały. Momentami akcja rozgrywa się wolno, by zaraz przyspieszyć i niemal "dać z siebie wszystko". Momentami wyglądało to tak, jakby autorka chciała w jednym momencie przedstawić wszystkie pomysły, które miała w głowie, a miała skończoną liczbę słów do użycia. Wyszło męcząco.
Dialogi i akcja pod koniec książki są kwadratowe.
Książka z pewnością dużo lepsza niż debiut, ale dalej nie porywa i nie wiem skąd takie zachwyty pod jej adresem. Drugą część na ten moment odpuszczam. Szkoda czasu.

Ponownie dałam szansę autorce, która swoim debiutem zanudziła mnie do granic możliwości. "Sześć szkarłatnych żurawi", przypomina biegowe interwały. Momentami akcja rozgrywa się wolno, by zaraz przyspieszyć i niemal "dać z siebie wszystko". Momentami wyglądało to tak, jakby autorka chciała w jednym momencie przedstawić wszystkie pomysły, które miała w głowie, a miała...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Więcej o romansach, wątkach pobocznych niż o samym głównym Bohaterze.

Więcej o romansach, wątkach pobocznych niż o samym głównym Bohaterze.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo, bardzo nie.
W tej książce nic się nie zgadza. Bohaterowie są karykaturalni. Nie miałam ani jednego momentu, kiedy pomyślałam "ok, wierzę tej bohaterce/temu bohaterowi". Miałam wrażenie, że autorka nie miała na nich żadnego pomysłu przed rozpoczęciem pisania książki. Główna bohaterka ma być silna. Kropka. A to, że nie nie rozwinęła przez kilka set stron książki nie ma przecież znaczenia. Uśmiercenie bohaterów - po co? Nawet moment ich śmierci był na takim przyspieszeniu, że nie zdążyłam zarejestrować, że ktokolwiek umarł, bo zaraz przeskakujemy do kolejnej sceny. Ta książka jest poklatkowana, to nie jest historia, z którą się płynie. Jest pocięta, ociosana, a przejścia między kolejnymi wątkami są poprowadzone momentami bez ładu i składu. Mam nadzieję, że szybko zapomnę o tej książce. Eh... Kolejny hit tik toka, który okaał się wydmuszką :(

Bardzo, bardzo nie.
W tej książce nic się nie zgadza. Bohaterowie są karykaturalni. Nie miałam ani jednego momentu, kiedy pomyślałam "ok, wierzę tej bohaterce/temu bohaterowi". Miałam wrażenie, że autorka nie miała na nich żadnego pomysłu przed rozpoczęciem pisania książki. Główna bohaterka ma być silna. Kropka. A to, że nie nie rozwinęła przez kilka set stron książki nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza seria tego roku.

Najlepsza seria tego roku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W końcu książka, w której bohaterowie i akcja rozwijają się w tym samym czasie. W której tajemnice są odkrywane rozdział, po rozdziale, a nie nagle i bez nawiązania do wcześniejszych wydarzeń. Mądre dialogi, prze ciekawa fabuła. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać kolejny tom.

W końcu książka, w której bohaterowie i akcja rozwijają się w tym samym czasie. W której tajemnice są odkrywane rozdział, po rozdziale, a nie nagle i bez nawiązania do wcześniejszych wydarzeń. Mądre dialogi, prze ciekawa fabuła. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać kolejny tom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czekam na książkę, w której bohaterowie będą potrafili ze sobą rozmawiać, zamiast snuć scenariusze w głowie.

Czekam na książkę, w której bohaterowie będą potrafili ze sobą rozmawiać, zamiast snuć scenariusze w głowie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tą częścią kończę moją przygodę z serią Księżycowego miasta. Dawałam tej książce nadzieję, do niemal 350 strony, aż autorka stwierdziła, że zrobi zwrot o 180 stopni, który nie trzyma się niczego - fabuły, relacji, a przede wszystkim logiki.
Moje oczekiwania po Dworach są ogromne, zwłaszcza jeśli chodzi o kreowanie relacji między dwójką głównych bohaterów. Tutaj nie ma nic. Cała chemia sprowadza się pierwotnych instynktów.
Wielka szkoda i wielkie rozczarowanie.

Tą częścią kończę moją przygodę z serią Księżycowego miasta. Dawałam tej książce nadzieję, do niemal 350 strony, aż autorka stwierdziła, że zrobi zwrot o 180 stopni, który nie trzyma się niczego - fabuły, relacji, a przede wszystkim logiki.
Moje oczekiwania po Dworach są ogromne, zwłaszcza jeśli chodzi o kreowanie relacji między dwójką głównych bohaterów. Tutaj nie ma nic....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po wszystkich tik tokach, które obejrzałam na temat tej części myślałam, że głód czytelniczy będzie ciężki do wytrzymania. Tymczasem książka miała tyle niepotrzebnych dialogów/motywów wałkowanych w kółko, że nawet końcówka mi tego nie wynagrodziła. Gdyby wyrzucić połowę bezsensownych kłótni między dwójką głównych bohaterów, to ten żar między nimi, byłby wręcz namacalny. Ta książka wygląda tak, jakby autorka wymyśliła sobie kilka kulminacyjnych momentów i naciągała fabułę w taki sposób, aby mniej więcej wszystko się zgadzało. Mój "flame" do tej części nie jest "iron", ani nawet "little". Wypalił się. Przeczytam kolejne tomy, z nadzieją, że autorka przestanie kręcić się wokół wątku "oddam za ciebie całe królestwo" "nie no przestań, nie trzeba, przecież ono jest twoim domem". I tak pół książki.

Po wszystkich tik tokach, które obejrzałam na temat tej części myślałam, że głód czytelniczy będzie ciężki do wytrzymania. Tymczasem książka miała tyle niepotrzebnych dialogów/motywów wałkowanych w kółko, że nawet końcówka mi tego nie wynagrodziła. Gdyby wyrzucić połowę bezsensownych kłótni między dwójką głównych bohaterów, to ten żar między nimi, byłby wręcz namacalny. Ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Miałam wobec tej książki ogromne oczekiwania, a dostałam lekturę, z którą męczyłam się dobre 1,5 tygodnia.
Pierwsza 1/3 tej książki to droga przez mękę. Droga przekleństw, podkreślania na każdym kroku swojej siły, niezależności, niechęci do zdominowania, rzucania na prawo i lewo, jakiś farmazonów nt. "samców alfa". Halo, Pani Mass, zapomniała Pani, jak buduje się ciekawe postacie bohaterów i naprawdę silne bohaterki, a nie tylko takie "wygadane"?
Kolejne 2/3 to czytanie i odkładanie. Chęć po prostu dobrnięcia do końca tej historii.
Żałuję, że nie poszukałam tych książek w ramach abonamentu. Dwa tomy zalegają mi na półce i jedyne o czym myślę, to jak najszybciej je sprzedać.

Miałam wobec tej książki ogromne oczekiwania, a dostałam lekturę, z którą męczyłam się dobre 1,5 tygodnia.
Pierwsza 1/3 tej książki to droga przez mękę. Droga przekleństw, podkreślania na każdym kroku swojej siły, niezależności, niechęci do zdominowania, rzucania na prawo i lewo, jakiś farmazonów nt. "samców alfa". Halo, Pani Mass, zapomniała Pani, jak buduje się ciekawe...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo amerykańska. Moim numerem 1, w dalszym ciągu pozostają "Atomowe nawyki". Książka James Clear jest bardziej logiczna niż Pana Fogga.

Bardzo amerykańska. Moim numerem 1, w dalszym ciągu pozostają "Atomowe nawyki". Książka James Clear jest bardziej logiczna niż Pana Fogga.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najpiękniejsza.

Najpiękniejsza.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza książka rozpoczętego roku.

Najlepsza książka rozpoczętego roku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Miałam obawę, że z tą książką będzie jak z innymi, mocno promowanymi na tik toku. Na szczęście tak się nie stało. Ciekawie wykreowane postacie, brak skomplikowanego świata, w którym trzeba zapamiętać wszystkie niuanse polityczno-geograficzne. Chemia między głównymi bohaterami nie była naciągana albo nie wynikała z "niczego". To była relacja tkana strona po stronie. Plus za zmianę perspektywy i zakończenie. Lubię taki niedosyt :).

Miałam obawę, że z tą książką będzie jak z innymi, mocno promowanymi na tik toku. Na szczęście tak się nie stało. Ciekawie wykreowane postacie, brak skomplikowanego świata, w którym trzeba zapamiętać wszystkie niuanse polityczno-geograficzne. Chemia między głównymi bohaterami nie była naciągana albo nie wynikała z "niczego". To była relacja tkana strona po stronie. Plus za...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna książka, którą moje Przyjaciółki dostaną ode mnie w prezencie.

Kolejna książka, którą moje Przyjaciółki dostaną ode mnie w prezencie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno nie czytałam tak smutno-gorzko-prawdziwej książki.

Dawno nie czytałam tak smutno-gorzko-prawdziwej książki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najsłabsza z dotychczasowych :(

Najsłabsza z dotychczasowych :(

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka mogłaby być 1/5 krótsza, gdyby wyrzucić niepotrzebne przekleństwa, którymi raczą siebie w codziennej rozmowie, bohaterowie. Kolejne 1/5 stron fabuły można odjąć, usuwając bezsensowne, nic nie wnoszące dialogi między Rosanną i Zaydenem. W pierwszym tomie bohaterowie potrafili ze sobą, powiedzmy, w miarę rozmawiać. Za to w drugim dialogi pisane są tak na siłę, że w pewnym momencie tylko kartkowałam książkę, bo na poszczególnych stronach nic, ale to kompletnie nic się nie działo. W "Clone" Rosanna wydawała się ogarniętą dziewczyną, która wie czego chce. W "Different" czekałam aż stwierdzi, że w sumie to zmieni imię na inne, bo to niemożliwe aby nagle zaczęła się tak nielogicznie zachowywać. Odnośnie logiki: argumenty odnośnie zdrady i toksycznego związku... Naprawdę mam nadzieję, że nikt nie potraktuje tego poważnie i nie wytworzy sobie na podstawie tej serii wyobrażenia na temat idealnego związku. Bo uwaga dorośli ludzie w dojrzałej (podkreślę w dojrzałej!) relacji i w miarę ogarniętą inteligencją emocjonalną nie rzucają sobie przekleństwami w twarz, jakby to były znaki interpunkcyjne, traktują się poważnie, a nie jak zabawki i pracują nad relacją, zamiast "ooo, tak bardzo chcę cię chronić, że w sumie cię zdradziłem, ale to dla twojego dobra".
Dawno żadna książka mnie tak nie zniechęciła do przeczytania kolejnego tomu z serii.

Ta książka mogłaby być 1/5 krótsza, gdyby wyrzucić niepotrzebne przekleństwa, którymi raczą siebie w codziennej rozmowie, bohaterowie. Kolejne 1/5 stron fabuły można odjąć, usuwając bezsensowne, nic nie wnoszące dialogi między Rosanną i Zaydenem. W pierwszym tomie bohaterowie potrafili ze sobą, powiedzmy, w miarę rozmawiać. Za to w drugim dialogi pisane są tak na siłę, że w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, która próbuje być tak dobra jak Dwory, jest tylko marną kopią twórczości pani Mass.

Książka, która próbuje być tak dobra jak Dwory, jest tylko marną kopią twórczości pani Mass.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, po której można mieć koszmary i wstręt do ludzi.

Książka, po której można mieć koszmary i wstręt do ludzi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, po którą powinien sięgnąć każdy manager i osoby pracujące w dziale HR. Najbardziej ubolewam nad faktem, że nie można jej zdobyć w wersji drukowanej.

Świetna książka, po którą powinien sięgnąć każdy manager i osoby pracujące w dziale HR. Najbardziej ubolewam nad faktem, że nie można jej zdobyć w wersji drukowanej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to