Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Diana Gabaldon nadal u szczytu formy! Drugi tom pochłonęłam równie szybko jak pierwszy, z wypiekami na twarzy oczekując ciągu dalszego, kibicując całym sercem Claire i Jamiemu, nawet jeśli z początku trudno było mi pogodzić się z myślą, że są o 20 lat starsi i trudniej mi się z nimi identyfikować, wrażenie było jednak mylne. Ciekawy również wątek ich córki, Bree, bardzo ciekawa jestem, jak zostanie on dalej rozwinięty! Na razie czytam kolejny tom i nadal emocje nie opadły!

Diana Gabaldon nadal u szczytu formy! Drugi tom pochłonęłam równie szybko jak pierwszy, z wypiekami na twarzy oczekując ciągu dalszego, kibicując całym sercem Claire i Jamiemu, nawet jeśli z początku trudno było mi pogodzić się z myślą, że są o 20 lat starsi i trudniej mi się z nimi identyfikować, wrażenie było jednak mylne. Ciekawy również wątek ich córki, Bree, bardzo...

Dawno żadna historia mnie tak nie pochłonęła!
Przyznaję bez bicia, że zaczęłam od kilku odcinków serialu, potem dopiero sięgnęłam po książkę. Historia jest arcyciekawa, zaskakująca, trzymająca w napięciu, ale i momentami bawiąca. Powieść łączy cechy moich ulubionych rodzajów literackich - kryminału, fantasy, romansu historycznego. Bohaterowie nie są przerysowani, a wręcz przerażająco ludzcy. Nic tu nie jest przesłodzone, momentami opisy scen są bardzo surowe i brutalne, aż szokujące swą śmiałością. Claire i Jamie skradli moje serce! Od kilku miesięcy nie mogę ruszyć nic innego!

Dawno żadna historia mnie tak nie pochłonęła!
Przyznaję bez bicia, że zaczęłam od kilku odcinków serialu, potem dopiero sięgnęłam po książkę. Historia jest arcyciekawa, zaskakująca, trzymająca w napięciu, ale i momentami bawiąca. Powieść łączy cechy moich ulubionych rodzajów literackich - kryminału, fantasy, romansu historycznego. Bohaterowie nie są przerysowani, a wręcz...

Coś czuję, że ta seria staje się jedną z ulubionych w tej kategorii książek :) Co prawda na razie są tylko dwa tomy, ale liczę, że autorka kiedyś napisze więcej, bo seria "Bohaterowie" jest zdecydowanie godna uwagi. Postaci są wielowymiarowe, akcja wartka i naprawdę świetnie czyta się tę serię, a powieść "Jedna noc z bohaterem" podoba mi się nawet bardziej niż wcześniejsza, "Jej bohater". Nie jest to erotyk, nie jest to też typowe babskie romansidło, bo jest nieco głębsze niż większość powieści tego typu.

Coś czuję, że ta seria staje się jedną z ulubionych w tej kategorii książek :) Co prawda na razie są tylko dwa tomy, ale liczę, że autorka kiedyś napisze więcej, bo seria "Bohaterowie" jest zdecydowanie godna uwagi. Postaci są wielowymiarowe, akcja wartka i naprawdę świetnie czyta się tę serię, a powieść "Jedna noc z bohaterem" podoba mi się nawet bardziej niż wcześniejsza,...

Baaardzo przyjemna powieść! Nie da się ukryć, że jest to typowy romans, jednak nie tak banalny jak większość powieścideł tego rodzaju. Główni bohaterowie to postaci dość skomplikowane i bardzo dobrze opisane, budzące sympatię. Opowieść momentami wzrusza, momentami bawi, ogólnie mówiąc to naprawdę przyjemna historia. Bardzo niewłaściwa natomiast wydaje się okładka, sugerująca jakoby powieść miała być erotyczna - na pewno nie zaliczyłabym jej do tej kategorii.

Baaardzo przyjemna powieść! Nie da się ukryć, że jest to typowy romans, jednak nie tak banalny jak większość powieścideł tego rodzaju. Główni bohaterowie to postaci dość skomplikowane i bardzo dobrze opisane, budzące sympatię. Opowieść momentami wzrusza, momentami bawi, ogólnie mówiąc to naprawdę przyjemna historia. Bardzo niewłaściwa natomiast wydaje się okładka,...

Ot, czytadełko, wbrew tytułowi wcale nie jakoś strasznie erotyczne ;) Dobre, żeby usiąść z książką wieczorem i trochę się odmóżdżyć nad romansem ;)

Ot, czytadełko, wbrew tytułowi wcale nie jakoś strasznie erotyczne ;) Dobre, żeby usiąść z książką wieczorem i trochę się odmóżdżyć nad romansem ;)

Książkę czytałam na raty w pracy, z początku trudno się było ogarnąć kto jest kim (zwłaszcza, jeśli nieświadomie zaczęło się od dziesiątego tomu cyklu... ;)), ale czytało się tę książkę płynnie i przyjemnie, trzymała w napięciu i na pewno nie była przewidywalna.

Książkę czytałam na raty w pracy, z początku trudno się było ogarnąć kto jest kim (zwłaszcza, jeśli nieświadomie zaczęło się od dziesiątego tomu cyklu... ;)), ale czytało się tę książkę płynnie i przyjemnie, trzymała w napięciu i na pewno nie była przewidywalna.