Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka niepokojąca i bardzo doceniam jej warstwę językową, ale nie porwała mnie. Być może, dlatego, że nasłuchałam się o Kate Moss i miałam wysokie oczekiwania.

Książka niepokojąca i bardzo doceniam jej warstwę językową, ale nie porwała mnie. Być może, dlatego, że nasłuchałam się o Kate Moss i miałam wysokie oczekiwania.

Lekka, odstresowujaca obyczajówka. Pani Witkiewicz nigdy mnie nie zawodzi, gdy potrzebuję odprężającej lektury na dwa wieczory.

Lekka, odstresowujaca obyczajówka. Pani Witkiewicz nigdy mnie nie zawodzi, gdy potrzebuję odprężającej lektury na dwa wieczory.

Czuję niedosyt. Ta książka jest niewątpliwie ważna, jako głos w słusznej sprawie. Autorka nieźle operuje piórem i mogłaby na kanwie tej fabuły powstać świetna powieść. Zamiast tego, mamy miniaturę, która kończy się w momencie, gdy czytelnik nabiera apetytu na więcej. Brakuje mi też jakiegoś szerszego podsumowania z rysem historycznym Irlandii i wyjaśnieniem, dlaczego ta książka tak naprawdę powstała. To mogłoby być świetnym dopełnieniem.

Czuję niedosyt. Ta książka jest niewątpliwie ważna, jako głos w słusznej sprawie. Autorka nieźle operuje piórem i mogłaby na kanwie tej fabuły powstać świetna powieść. Zamiast tego, mamy miniaturę, która kończy się w momencie, gdy czytelnik nabiera apetytu na więcej. Brakuje mi też jakiego...

Rozwiń

Zwiń

Jest w tej książce wszystko, za co kocham skandynawską literaturę obyczajową. Świetne portrety psychologiczne bohaterów, zrównoważona dynamika powieści. No i te dramaty, codzienne ludzkie rozterki, o których czyta się ze ściśniętym sercem, mimo że brak tu spektakularnych zwrotów akcji. W tej książce każdy z nas odkryje kawałek siebie. Bo wszyscy jesteśmy elementami takich rodzinnych układanek.

Jest w tej książce wszystko, za co kocham skandynawską literaturę obyczajową. Świetne portrety psychologiczne bohaterów, zrównoważona dynamika powieści. No i te dramaty, codzienne ludzkie rozterki, o których czyta się ze ściśniętym sercem, mimo że brak tu spektakularnych zwrotów akcji. W t...

Rozwiń

Zwiń

Piekna, melancholijna, a jednocześnie niepokojąca, opowieść o milosci, z elementami realizmu magicznego. Zaintrygowała mnie od pierwszej strony. Bardzo kibicowałam bohaterom, z których każdy był na swój sposób outsiderem i skrywał własną tajemnicę.

Piekna, melancholijna, a jednocześnie niepokojąca, opowieść o milosci, z elementami realizmu magicznego. Zaintrygowała mnie od pierwszej strony. Bardzo kibicowałam bohaterom, z których każdy był na swój sposób outsiderem i skrywał własną tajemnicę.

Byłam przekonana, że to będzie ciężka lektura i ciągle odkładałam ją na potem. Tymczasem, przez te książkę się płynie! Wspaniały język, szczerość i bezpretensjonalność, z jaką autorka opisuje swoje życie, włącznie z jego najmroczniejszym okresem, bardzo mnie ujęły. Na pewno sięgnę po inne książki Tove Ditlevsen, bo jestem pod ogromnym wrażeniem jej talentu.

Byłam przekonana, że to będzie ciężka lektura i ciągle odkładałam ją na potem. Tymczasem, przez te książkę się płynie! Wspaniały język, szczerość i bezpretensjonalność, z jaką autorka opisuje swoje życie, włącznie z jego najmroczniejszym okresem, bardzo mnie ujęły. Na pewno sięgnę po inne ...

Rozwiń

Zwiń

Gdybym przeczytała te powieść wcześniej, zanim sięgnęłam po “ Królestwo” czy “ Cholod”, to bym się zachwyciła. To, bez wątpienia, jest bardzo dobra książka, ale przy późniejszych pozycjach autora wypada blado i pokazuje, jak bardzo Szczepan Twardoch ewaluował jako twórca.

Gdybym przeczytała te powieść wcześniej, zanim sięgnęłam po “ Królestwo” czy “ Cholod”, to bym się zachwyciła. To, bez wątpienia, jest bardzo dobra książka, ale przy późniejszych pozycjach autora wypada blado i pokazuje, jak bardzo Szczepan Twardoch ewaluował jako twórca.

Cudownie odjechana książka! Literacka jazda bez trzymanki. Piękny język, poczucie humoru i nieokiełznana wyobraźnia autorki sprawiły, że bawiłam się świetnie.

Cudownie odjechana książka! Literacka jazda bez trzymanki. Piękny język, poczucie humoru i nieokiełznana wyobraźnia autorki sprawiły, że bawiłam się świetnie.