rozwiń zwiń
legut

Profil użytkownika: legut

Warszawa/Łódź Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 dzień temu
330
Przeczytanych
książek
423
Książek
w biblioteczce
100
Opinii
297
Polubień
opinii
Warszawa/Łódź Kobieta
Bon moty i inne wycieczki.

Opinie


Na półkach:

Grecka tragedia to nie była, choć znalazła się w niej Hamartia XD

Sporej części bolączek poprzedniej książki udało się tutaj uniknąć (czytelniejsze elipsy! Choć i tak jedna mnie skonfundowała). Była to trochę transakcja wiązana, bo i to, co podobało mi się najbardziej w 1. tomie, było mniej prominentne. Najpewniej autorka nie chciała się nadto powtarzać, bo jeszcze 2 tomy w serii przed nią.

Przede wszystkim książka ma dużo dynamiczniejszą akcję z wyraźną i to wysoką stawką (choć nie ukrywam, że zaśmiałam się, gdy Anya uznała, że najlepszym rozwiązaniem będzie wysadzić wszystko w powietrze i w ogóle wszystko to trąci rewolucją proletariacką, lol). Finał jest sprawnie przeprowadzony i jest tu sporo ciekawych pomysłów i wyborów (np. w ogniu, dosłownym, walki rozdział z perspektywy bohaterki, która już właściwie niczego nie słyszy [ale jakby trochę słyszy, ekhem...] i nie ma swojego droida, który informowałby ją o tym, co się dzieje dookoła niej). Znów — w przypadku książki tak napakowanej akcją deserowa scena erotyczna wydała mi się zupełnie zbędna, no ale taki styl ma chyba Emma Hamm, a i dwa bakłażany protagonisty zobowiązują. W ogóle wyjątkowo mało jak na nią było „oh” i to do tego pojawiały się w dużych interwałach, a pierwsze naprawdę późno! Szok i niedowierzanie!

Porusza się tu zagadnienia związane z traumą, PTSD, winą, niepełnosprawnością, czuciem się niepełnym, niekochalnym i wychodzi to nawet całkiem zręcznie. Oczywiście jest tu sporo grubej kreski, ale to zdecydowanie najlepsza z 3 książek Autorki, które przeczytałam.

Niemniej, po „Ice Planet Barbarians” już na zawsze będę naznaczona skojarzeniami z Ruby Dixon w przypadku takich monster romansów. Zresztą, jak w przypadku Dixon, tutaj też jestem ciekawa, w jaki sposób następna książka, której osią jest przecież znów międzyrasowy romans, będzie się różniła od poprzednich (zapowiadające się grumpy i sunshine trąci Aehako i Kirą, też 3. książką w IPB!).

W tej serii mamy jeszcze misję, która jest dodatkową osią fabuły i działa jako podpórka, gdyby reszta miała się kompletnie sypać, a i książek jest zapowiedzianych mniej. Choć czytelnicy już nawołują o więcej niż tylko 4, więc kto wie, może powtórzy losy IPB.

Grecka tragedia to nie była, choć znalazła się w niej Hamartia XD

Sporej części bolączek poprzedniej książki udało się tutaj uniknąć (czytelniejsze elipsy! Choć i tak jedna mnie skonfundowała). Była to trochę transakcja wiązana, bo i to, co podobało mi się najbardziej w 1. tomie, było mniej prominentne. Najpewniej autorka nie chciała się nadto powtarzać, bo jeszcze 2 tomy...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dobry omen Neil Gaiman, Terry Pratchett
Ocena 7,3
Dobry omen Neil Gaiman, Terry ...

Na półkach:

Budująca lektura ❤. Chyba, tak jak Crowley, również jestem w głębi duszy optymistką.

Swoją drogą w najnowszym wydaniu nie zaszkodziłoby uwspółcześnić ortografię, bo po uchwale RJP z 1997 roku nie z imiesłowami piszemy łącznie.

Budująca lektura ❤. Chyba, tak jak Crowley, również jestem w głębi duszy optymistką.

Swoją drogą w najnowszym wydaniu nie zaszkodziłoby uwspółcześnić ortografię, bo po uchwale RJP z 1997 roku nie z imiesłowami piszemy łącznie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to rzecz wyjątkowo zagadkowa, że pomimo nagromadzenia tylu elementów, za którymi zwykle nieszczególnie przepadam lub też zwyczajnie przewracam na nie oczami (grumpy protagonista i sunshine prostoduszna protagonistka rzekoma niedorajda, a jednocześnie cudownie obdarzona wielką mocą, o której nie miała pojęcia; zestawienie mężczyzna–nauka–struktura–wiedza kontra kobieta–intuicja–natura–chaos; bardzo wygodna postać pomocnika, tutaj Kasia niezniszczalna heroska, by wymienić tylko kilka) coś mnie w tej książce ujęło.

Czytałam ją przy tym w oryginale i podejrzewam, że nie było to bez znaczenia, bo to chyba właśnie styl mnie tak skutecznie utulił. Jest to przy tym książka napisana jak opowieść, gawęda, baśń (pomimo narracji pierwszoosobowej), gdzie mamy do czynienia z relatywnie skąpymi dialogami i długimi opisami kondensującymi wydarzenia. Może się przez to wydawać, że książka jest powolna, chociaż po przekroczeniu 60% katastrofa goni katastrofę i można dostać zadyszki.

Kolejnym elementem, który mnie kupił, był myślący las i w ogóle motyw drzew żyjących/pochłaniających życie. Pociągnęło to za sobą skojarzenia ze „Źródłem” Darrena Aronofsky'ego, który to film wiele lat temu skutecznie mnie rozłożył (pomimo new age'owej wycieczki), jako opowieść o radzeniu sobie ze stratą. Tutaj również strata jest tematem, jak i poczucie wykorzenienia i osamotnienia. Gra to jakoś na moim serduszku.

Pomimo faktu, że Agnieszka to prosta dziewczyna z wioseczki, z drwalskiej rodziny (okej, jest napisane, że ze względu na to, że panem na włościach w jej dolinie jest wykształcony mag, w każdym domu było przynajmniej kilka książek i ludzie potrafili czytać), jest wyjątkowo elokwentna, by nie powiedzieć błyskotliwa (nawet jeśli nie jest w stanie wydusić z siebie słowa, to wciąż bezpośrednio znamy jej myśli). Nie jest to wątpliwość wyrosła z klasizmu, ale wydaje mi się, że bohaterka jest zdecydowanie dojrzalsza i bardziej wyedukowana niż wskazywałby na to jej wiek i skromne pochodzenie. Można by było ją spokojnie postarzyć. Można by też z jej relacji z Sarkanem (jak nic dostał takie imię od swojego sarkania *hehe*) zrobić relację od mistrza/uczennicy do przyjaźni i partnerstwa (w duchu „Elementary” i Sherlocka z Joan), choć przyznam, że doceniłam subtelności wskazujące, że Agnieszka jest Dragonem zafascynowana również jako mężczyzną.

O książce słyszałam za sprawą paru BookTuberek, ale znów to fan art Rosie Fowinkle (@rosiethorns88) zachęcił mnie do przeczytania. W komentarzach pod ilustracją znaleźć można również zachwyty Elise Kovy, która napisała, że uwielbia „Uprooted”. Nawet nie wiedząc o tym, nie sposób nie zauważyć licznych zbieżności między książką Novik a późniejszą „A Deal with the Elf King” Kovy.

Jest to rzecz wyjątkowo zagadkowa, że pomimo nagromadzenia tylu elementów, za którymi zwykle nieszczególnie przepadam lub też zwyczajnie przewracam na nie oczami (grumpy protagonista i sunshine prostoduszna protagonistka rzekoma niedorajda, a jednocześnie cudownie obdarzona wielką mocą, o której nie miała pojęcia; zestawienie mężczyzna–nauka–struktura–wiedza kontra...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika legut

z ostatnich 3 m-cy
legut
2024-05-18 13:22:27
legut dodała książkę Song of the Abyss na półkę i dodała opinię:
2024-05-18 13:22:27
legut dodała książkę Song of the Abyss na półkę Przeczytane i dodała opinię:

Grecka tragedia to nie była, choć znalazła się w niej Hamartia XD

Sporej części bolączek poprzedniej książki udało się tutaj uniknąć (czytelniejsze elipsy! Choć i tak jedna mnie skonfundowała). Była to trochę transakcja wiązana, bo i to, co podobało mi się najbardziej w 1. tomie, było mni...

Rozwiń Rozwiń
legut
2024-05-17 14:51:57
legut dodała do serwisu książkę A Bone in His Teeth
2024-05-17 14:51:57
legut dodała do serwisu książkę A Bone in His Teeth
legut
2024-05-17 12:44:59
legut dodała do serwisu książkę Song of the Abyss
2024-05-17 12:44:59
legut dodała do serwisu książkę Song of the Abyss
legut
2024-05-11 16:42:21
legut dodała książkę Dobry omen na półkę i dodała opinię:
2024-05-11 16:42:21
legut dodała książkę Dobry omen na półkę Przeczytane i dodała opinię:

Budująca lektura ❤. Chyba, tak jak Crowley, również jestem w głębi duszy optymistką.

Swoją drogą w najnowszym wydaniu nie zaszkodziłoby uwspółcześnić ortografię, bo po uchwale RJP z 1997 roku nie z imiesłowami piszemy łącznie.

Dobry omen Neil GaimanTerry Pratchett
Średnia ocena:
7.3 / 10
4370 ocen
legut
2024-05-08 11:54:19
legut dodała do serwisu książkę The Sins on Their Bones
2024-05-08 11:54:19
legut dodała do serwisu książkę The Sins on Their Bones
legut
2024-05-07 15:57:41
legut dodała książkę Słowodzicielka na półkę Chcę przeczytać
2024-05-07 15:57:41
legut dodała książkę Słowodzicielka na półkę Chcę przeczytać
Słowodzicielka Anna Szumacher
Cykl: Słowotwórczyni (tom 1)
Średnia ocena:
6.8 / 10
463 ocen
legut
2024-05-06 13:07:30
2024-05-06 13:07:30
legut
2024-05-02 20:22:23
legut dodała książkę The Spear Cuts Through Water na półkę Chcę przeczytać
legut
2024-05-02 16:58:48
legut dodała książkę Invoking the Blood na półkę Chcę przeczytać
2024-05-02 16:58:48
legut dodała książkę Invoking the Blood na półkę Chcę przeczytać
legut
2024-05-01 16:52:06
legut dodała książkę Uprooted na półkę i dodała opinię:
2024-05-01 16:52:06
legut dodała książkę Uprooted na półkę Przeczytane i dodała opinię:

Jest to rzecz wyjątkowo zagadkowa, że pomimo nagromadzenia tylu elementów, za którymi zwykle nieszczególnie przepadam lub też zwyczajnie przewracam na nie oczami (grumpy protagonista i sunshine prostoduszna protagonistka rzekoma niedorajda, a jednocześnie cudownie obdarzona wielką mocą, o ...

Rozwiń Rozwiń
Uprooted Naomi Novik
Średnia ocena:
7.4 / 10
7 ocen
Katherine Macdonald A Rose of Steel Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
330
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
297
razy
W sumie
wystawione
14
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
1 659
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
12
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
45
książek [+ Dodaj]