Amerykańska pisarka i dziennikarka pochodzenia rosyjskiego (wyjechała do USA w wieku 4 lat z rodzicami, gdy ZSRR w 1984 otworzył granice, by umożliwić Żydom wyjazd do Izraela),pisząca przede wszystkim o psychologii i literaturze. Wychowywana była bez telewizji, ponieważ jej rodzice, doświadczeni propagandą sowiecką, chcieli jej tego oszczędzić. Ukończyła studia (psychologia i literatura) na Uniwersytecie Harvarda (magna cum laude, opiekun: Steven Pinker) i uzyskała doktorat na uniwersytecie Columbia. Po studiach pracowała jako producentka widowiska "Charlie Rose" w telewizji publicznej, prowadziła rubrykę literacko-psychologiczną w Scientific American i pisała swój blog "Artful Choice". Jej pierwsza książka "Mastermind: How to Think Like Sherlock Holmes" ukazała się w 2013 roku.http://www.mariakonnikova.com/
Mam słabość do książek o tematyce karcianej, a patrząc że jedną z bardziej lubianych mi książek jest "Profesor, bankier i król samobójców" to wiadomo, że musiałam sprawdzić tę książkę.
Książka to historia kobiety, która postanowiła nauczyć się grać i wygrywać. A dostawała naukę od innego eksperta, który jest mistrzem w swoim fachu. Podobało mi się to, że uczył ją kombinowania i myślenia o przeciwniku, pilnowania swoich zachowań. Gdyż ostatecznie nie tylko nauczył ją grać jak pokerzysta, ale być graczem prawie aktorem. Przez co bardzo szybko skończyłam książkę i zamierzam do niej za parę lat wrócić, aby sprawdzić jak dużo odmieniłam w sobie. Grać w pokera nie gram, ale zostać graczem na swoich zasadach w życiu to już miła sprawa.
Od pierwszych stron miałem wrażenie że czytam zdecydowanie bardziej ubogą i może bardziej przystępną dla większości wersję „Pułapki Myślenia”, autorstwa Daniela Kahnemana. Jedynym atutem może być obsadzenie w rolach dwóch systemów myślenia, Sherlocka Holmesa i Dr. Watsona, jeżeli lubimy klimaty kryminalne, detektywistyczne. Mnie zdecydowanie w żaden sposób ta lektura nie zmieniła.
Jeżeli ktoś nie czytał „Pułapki Myślenia”, to zdecydowanie lepiej w mojej ocenie sięgnąć właśnie po Daniela Kahnemana.