19 stopni Kathleen McGurl 7,0
ocenił(a) na 920 tyg. temu Rozpoczynając tę książkę nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Raczej sięgając po nią, sądziłam że to kolejna znana książka w czytelniczym świecie, która bardziej się rozsławiła przez swoją autorkę, niż żeby to był faktyczny biały kruk. Jednak im dalej brnęłam w powieś, tym byłam coraz bardziej rozdarta, zatracając się w tym wojennym świecie, w którym było tyle smutku, tragedii i straty. Wszystkie skrajne emocje powodowały, że nie mogłam przestać czytać, tylko raz co raz płakałam i się śmiałam, przechodząc z jednej emocji na drugą. Główna bohaterka - Nellie, wydawała mi się bardzo bliska, niemal jakbym ją znała na wylot, przez to że byłam razem z nią i uczestniczyłam przy jej wszystkich ważnych wydarzeniach i jej traumach. Towarzyszyłam jej podczas najszczęśliwszych dni, kiedy była niemal w niebie, oraz tych najgorszych, owianych grozą, które zabierały jej najbliższych, tych, których kochała najbardziej i z którymi odchodziła nadzieja na lepsze dni. Jednak książka była naprawdę piękna, mimo okropnych czasów, dawała wiarę w ludzkość, pokazywała altruizm i niesamowite wsparcie w społeczeństwie, kiedy w najgorszych chwilach ludzie trzymali się razem, nie pozwalali się poróżnić i robili wszystko, żeby jakoś przetrwać te straszliwe czasy. Jest to ta książka, po której ma się mnóstwo przemyśleń, przy której nachodzi nas wiele refleksji dotyczących kruchości życia, jak wszystko co kochamy, jak cała rzeczywistość może się zmienić w jednej chwili. Lecz także o ludzkiej sile, o tym ile możemy przetrwać i o naszej niesamowitej determinacji oraz walce o lepszą przyszłość. Podsumowując, lektura zabrała mnie w piękną przygodę, pełną rozpaczy, straty, jednak także miłości, zjednoczenia oraz nadziei. Jest to jedna z tych powieści, o których się myśli wieczorami, która zostaje w nas na długi czas, a może nawet i na całe życie. Zdecydowanie polecam ludziom, którzy lubią książki historyczne oraz romanse.