Autorka książek oraz jednego z najpopularniejszych blogów podróżniczych w Polsce – italia-by-natalia.pl. Od 2000 roku odkrywa Włochy kawałek po kawałku, coraz bardziej zafascynowana różnorodnością tego kraju. W 2018 roku, po latach łączenia podróżowania i twórczości z działalnością zawodową, porzuciła etat, by spełniać swoje marzenia o życiu, w którym pasja może być pracą.
Opinia pochodzi z mojej strony Zapiski przy Kawie.
Henryk Sienkiewicz powiedział kiedyś, że każdy cywilizowany człowiek ma dwie ojczyzny: własną i Włochy. 📝☕🌷I wiecie co, ja się z nim całkowicie zgadzam! 🇮🇹
Bardzo lubię włoskie zabytki i krajobrazy, włoską kuchnię, język włoski i samych Włochów też. 😉 Uwielbiam także powieści obyczajowe, których akcja toczy się w pięknej Italii.
Nie mogłam więc przejść obojętnie wobec najnowszej książki Natalii Rosiak pt. "Italia. Kraina kontrastów i różnorodności. Włochy północne." Od dawna obserwuję blog Autorki o wdzięcznej nazwie "Italia by Natalia".
Podziwiam pracę, jaką wykonała pani Natalia pisząc tę pozycję i dzieląc się swoimi doświadczeniami z włoskich podróży. Chociaż Autorka podkreśla, że książka ta nie ma charakteru przewodnika, niemniej jednak znajdziecie w niej wiele praktycznych informacji i jeszcze cudowniejsze zdjęcia, które dopełniają całości.
💗💗💗
Książka podzielona jest na kilkanaście rozdziałów, a każdy z nich przedstawia inny włoski zakątek - od Turynu- miasta królów i czekolady aż po wieczny Rzym.
A wiecie, co jest najlepsze? Otóż książka napisana jest w lekkim stylu. Autorka nie opisuje, a raczej z pasją snuje opowieść o Włoszech załączając fragmenty listów, anegdoty oraz cytaty z wypowiedzi różnych sławnych osób i swoich znajomych.
"Książka ta może Cię zainspirować do podróży lub duchowo przenieść do Włoch, jeśli podróżować z jakiegoś powodu nie możesz. Pomoże też z pewnością odświeżyć wspomnienia tym, którzy odwiedzili owe miejsca dawno temu.".
Zaręczam, że w moim przypadku cel został w pełni osiągnięty!
Domyślam się tylko i jednocześnie mam nadzieję, że wkrótce Wydawnictwo Luna namówi Autorkę na napisanie kolejnej części, tym razem o południu Włoch. A może już namówiło? 😊
Polecam serdecznie!💙😘
To moja pierwsza książka o Italii, która zwróciła moją uwagę pysznością na okładce. Sama nigdy tam nie pojadę, gdyż mam choroba lokomocyjną, ale czasami chętnie zgłębiam kraje właśnie pod postacią przeczytanych książek. Ta pozycję napisała autorka jednego z najpopularniejszych blogów podróżniczych w Polsce - italia-by-natalia.pl . Od dwudziestu trzech lat odkrywała Włochy kawałek po kawałku, gdyż była zafascynowana jego różnorodnością. Tak napisała nam książkę, która składa się z szesnastu rozdziałów w których poznamy Turyn, czyli miasto królów i czekolady. Następnie będą Alpejskie krainy piękna, jezioro Garda, czyli śródziemnomorską krainę u podnóża Alp, Wenecję, która umiera, Bolonię, czyli miasto wież i makaronu oraz inne fascynujące miejsca kończąc na Rzymie. Na początku każdego rozdziału opisuje nam swoje spostrzeżenia, wplata urywki z dawnych zapisków dotyczących danych miejsc, oraz możemy zobaczyć zdjęcia, które najlepiej oddają klimat danego miejsca i można by powiedzieć, że mieszkańcy są z nich dumni. Oprócz zdjęć miejsc są również fotografie wspaniałego rejonowego jedzenia. Dowiemy się co się składa na różne kuchnie, gdzie mnie najbardziej zainteresowała bolońska w której główna rolę odgrywa makaron, który jest robiony na bieżąco, nie kupowany gotowy. Do tego wspaniałe dodatki, które dodają nie tylko wyglądu, ale i smaku. W każdym rozdziale przeczytamy najważniejsze rzeczy, które możemy tam spotkać plus wspaniały dodatek, czyli opowieść samej autorki, która tam była i opisywała nam wszystko swoimi słowami. Te momenty ciekawiły mnie najbardziej, gdyż czułam to, co chciała mi przekazać. Jednak kiedy opisywane były konkrety, to czułam jakbym czytała encyklopedię, która nie bardzo potrafiła mnie zainteresować. Zdecydowanie książki podróżnicze mniej mnie ciekawią, jednak jeśli ktoś chciałby zwiedzić te miejsca, to może być wspaniałym przewodnikiem.