Jak korzystać z magicznej energii Ziemi Sarah Bartlett 6,9
Gdy tylko na księgarnianych półkach pojawiają się publikacje dotyczące ezoteryki, szeroko rozumianej magii i dziedzin pokrewnych, zawsze chętnie po nie sięgam. Oczywiście pośród tego typu literatury znajdziecie książki lepsze i gorsze pod względem merytorycznym, jak i sposobem przekazywania wiedzy, tudzież „wiedzy”. Jednak związek człowieka, jakiegokolwiek stworzenia, z Ziemią i jej energią jest przecież oczywisty, choć w XXI wieku zdaje się umykać ten fakt większej części populacji, skupionej na sobie, swoich karierach i niepotrafiących sięgnąć wzrokiem dalej niż do czubka własnego nosa.
Zabierając się za książkę Sarah Bartlett, byłam ciekawa, czy tym razem uda mi się przeczytać ten tytuł z zaciekawieniem, czy będę brnęła przez treść niczym podróżnik przez bagna, licząc, że jak najszybciej dotrze do suchego lądu. Byłam miło zaskoczona, ponieważ, co też jest zasługą tłumacza, czytało mi się ten tytuł szalenie przyjemnie i szybko. Autorka bez dwóch zdań bowiem ma zdolności gawędziarskie i potrafi w sposób prosty, przejrzysty i przede wszystkim ciekawy, opowiadać o tym, w czym się specjalizuje. A nie od dziś wiadomo, że nie każdy nadaje się na nauczyciela, czy wykładowcę, który potrafi swoją pasją zarazić innych. Ja zdecydowanie zostałam „kupiona” i z chęcią zgłębię inne publikacje Sarah Bartlett.
To, co podobało mi się w Jak korzystać z magicznej energii Ziemi to to, że autorka nie skupiła się tylko na opisach rytuałów, tego, co jest do nich potrzebne, jakie regułki „klepać” i jak je przeprowadzić. Owszem, znajdziecie wewnątrz tej książki opisy rytuałów, ale co ważniejsze, Sarah Bartlett pierw wprowadzi Was w świat, który zdaje się, znamy wszyscy, a niewielu dostrzega tak naprawdę. Autorka zwraca uwagę na kontakt człowieka z przyrodą, zaznacza różne spojrzenia tego połączenia w kontekście różnych kultur, ich mitów i legend, które przecież dawno temu były kluczowe dla ludzi, by zrozumieli to, co dzieje się wokół nich tego, jak funkcjonuje ich świat.
Zatem będzie trochę historii, trochę wierzeń i medycyny naturalnej oraz odniesień do niej i oczywiście cała masa rytuałów z objaśnieniami, do czego służą i w czym pomogą. Dowiecie się, co tak naprawdę składa się na magię ziemi, jak można ją „podzielić”, jakie są jej aspekty i bóstwa z nimi związane. I to wszystko dostaniecie ubrane w takie słowa, że jeśli w pierwszej chwili nie będziecie chcieli od razu próbować, to zostanie w Was zasiane ziarenko „co jeśli”, a wówczas tylko czas będzie Was dzielił od tego, by się przekonać, ile prawdy jest w tym, co napisała Sarah Bartlett.
Gdyby Hogwart istniał naprawdę, założę się, że ten tytuł byłby na liście podręczników. ;)
Koniecznie sięgnijcie po Jak korzystać z magicznej energii Ziemi – naprawdę warto.