21.02.2016r. - 7/10
13.10.2023r. - 8/10
Lubię tę serię i niesamowicie dobrze mi się ją czyta choć główna bohaterka jest bardzo nie zdecydowana. Mimo tego są to wciągające i dostarczające świetnej rozrywki książki.

21.02.2016r. - 7/10
13.10.2023r. - 8/10
Lubię tę serię i niesamowicie dobrze mi się ją czyta choć główna bohaterka jest bardzo nie zdecydowana. Mimo tego są to wciągające i dostarczające świetnej rozrywki książki.

To był chyba najlepszy dotychczas tom. Odchodzimy tutaj mocno od wątku miłosnego, który dominował w poprzednich tomach, a skupiamy się na śledztwie. Bardzo spodobało mi się to działanie bohaterów na własną rękę. Pozytywnie zaskakuje też Katie, która może nie być taka zła, jak się wydawała.

Jeśli chodzi o wątek miłosny, to czuję, że to historia Allie i Cartera. W tamtym tomie zastanawiałam się, czy Carter nie był opcją zapasową, teraz widzę, że coś ich jednak łączy. I mam wrażenie, że coś silniejszego niż Allie z Sylvainem. Jedyne, co mnie denerwuje, to fakt, że Allie dalej czuje się najbardziej pokrzywdzona w tej sytuacji. Nie mam zielonego pojęcia, co Carter schrzanił w ich związku, że aż za to przepraszał. To przecież Allie nie miała pojęcia, czego chce. Ona najpierw zapewniała Cartera, że z Sylvainem łączy ją tylko przyjaźń, po czym, chwilę po zerwaniu, z nim się właśnie przelizała. Gdzie konkretnie nawalił Carter? W tym że po rozstaniu z Allie ułożył sobie życie z kimś innym? W tym, że był zazdrosny o kogoś, o kogo miał podstawy być zazdrosny? W tym, że wyszedł na pajaca, bo uratował Allie przed Sylvainem, a chwilę później Allie poleciała do Sylvaina z otwartymi ramionami?

Moim zdaniem, jeśli ktoś tu jest naprawdę pokrzywdzony, to jest to Carter. I to on zasługuje na przeprosiny. Tymczasem po tym, jak Carter przeprosił Allie, ona jeszcze bezczelnie stwierdziła, że zrobił to za późno.

Sylvaina nie jestem w stanie znieść od akcji z próbą gwałtu, ale nawet bez tego bym go nie lubiła. Jest za bardzo cukierkowy, za bardzo idealny, kojarzy mi się z takim typowym lizusem.

Mimo denerwującego czasami zachowania Allie kocham tę serię i nie mam zielonego pojęcia, jak się z nią rozstanę. Swojej miłości do Cartera nawet nie jestem w stanie wyrazić w słowach. Mam nadzieję, że moje przeczucia się potwierdzą i ostatecznie to właśnie jego wybierze Allie.

To był chyba najlepszy dotychczas tom. Odchodzimy tutaj mocno od wątku miłosnego, który dominował w poprzednich tomach, a skupiamy się na śledztwie. Bardzo spodobało mi się to działanie bohaterów na własną rękę. Pozytywnie zaskakuje też Katie, która może nie być taka zła, jak się wydawała.

Jeśli chodzi o wątek miłosny, to czuję, że to historia Allie i Cartera. W tamtym...

SWIETNAa

SWIETNAa

Szybkie słuchanko! Niby dużo się dzieje, a mam wrażenie, że jednak mało i trochę nudnawo - poprzednie były jednak lepsze. Jest krótsza, fakt, ale jednak jakoś tak nijako i faktyczna akcja zaczyna się dopiero pod koniec, kiedy człowiek już jednak jest trochę zniechęcony. Gdyby nie fakt, że to nie to to powiedziałabym, że cierpi na syndrom drugiego tomu.

Koniec zapowiada, że cos się ruszy, więc nie race nadziei, bo jako całość i coś, co zostało wydane jednak już kawał czasu temu, to dobrze się trzyma! (:

Szybkie słuchanko! Niby dużo się dzieje, a mam wrażenie, że jednak mało i trochę nudnawo - poprzednie były jednak lepsze. Jest krótsza, fakt, ale jednak jakoś tak nijako i faktyczna akcja zaczyna się dopiero pod koniec, kiedy człowiek już jednak jest trochę zniechęcony. Gdyby nie fakt, że to nie to to powiedziałabym, że cierpi na syndrom drugiego tomu.

Koniec zapowiada,...

Recenzja dotyczy drugiego i trzeciego tomu, które są według mnie na podobnym poziomie.

Przyjemna, lekka, niewymagająca lektura, więc nie należy też od niej wymagać zbyt wiele. Po kiepskim pierwszym tomie (i niestety przed czwartym jeszcze gorszym) mamy dużą poprawę. Akcja staje się wartka, a relacje między bohaterami dynamiczne. Przyjemnie i szybko się przechodziło przez całą historię. Cała seria ma jednak sporo wad. Postacie są szablonowe, wybory moralne czarno-białe, dorośli zachowują się jakby nigdy nie przestali być infantylni, a sam realizm wydarzeń jest wątpliwy. Niemniej była to naprawdę fajna zabawa, której czasami czytelnikowi potrzeba.

Recenzja dotyczy drugiego i trzeciego tomu, które są według mnie na podobnym poziomie.

Przyjemna, lekka, niewymagająca lektura, więc nie należy też od niej wymagać zbyt wiele. Po kiepskim pierwszym tomie (i niestety przed czwartym jeszcze gorszym) mamy dużą poprawę. Akcja staje się wartka, a relacje między bohaterami dynamiczne. Przyjemnie i szybko się przechodziło przez...

Chyba najlepsza część z całej serii. Nie dało się od niej oderwać.

Chyba najlepsza część z całej serii. Nie dało się od niej oderwać.

Zdecydowanie lepsza niż poprzednie części. Warto kontynuować serię :)

Zdecydowanie lepsza niż poprzednie części. Warto kontynuować serię :)

Przyznaję z ręką na sercu, że uwielbiam tę serię. Bardzo dobra kontynuacja, dorównuje poprzednim częściom. Bardzo dużo akcji, jak zawsze. Chociaż powoli zaczynam mieć dość tego trójkątu miłosnego, niech już wybierze! Uwielbiam w tej serii zagadki. Jeszcze nie znalazłam rozwiązania. Mam nadzieję, że następne tomy będą równie ciekawe i pełne akcji!

Przyznaję z ręką na sercu, że uwielbiam tę serię. Bardzo dobra kontynuacja, dorównuje poprzednim częściom. Bardzo dużo akcji, jak zawsze. Chociaż powoli zaczynam mieć dość tego trójkątu miłosnego, niech już wybierze! Uwielbiam w tej serii zagadki. Jeszcze nie znalazłam rozwiązania. Mam nadzieję, że następne tomy będą równie ciekawe i pełne akcji!

2 poprzednie części pochłonęłam z wielką przyjemnością i z zaciekawieniem więc polecam z ręką na sercu,a trzecia część była mecząca do czytania,mam nadzieję że 4 czesc wróci na swój tor.

2 poprzednie części pochłonęłam z wielką przyjemnością i z zaciekawieniem więc polecam z ręką na sercu,a trzecia część była mecząca do czytania,mam nadzieję że 4 czesc wróci na swój tor.

Dla mnie arcydzieło, czyta się szybko i przyjemnie.

Dla mnie arcydzieło, czyta się szybko i przyjemnie.