Nieodgadniona

Zaskakująca, nieprzewidywalna

Zaskakująca, nieprzewidywalna

Cześć druga zdecydowanie gorsza niż pierwsza. Historia trochę się rozmyla i zrobiła momentami nudna. Mimo wszystko przeczytana do końca. Szkoda tylko że końcówka totalnie mi nie pasowała do reszty.

Cześć druga zdecydowanie gorsza niż pierwsza. Historia trochę się rozmyla i zrobiła momentami nudna. Mimo wszystko przeczytana do końca. Szkoda tylko że końcówka totalnie mi nie pasowała do reszty.

Nawet nie wiedziałem, że to druga część, i tak bezmyślnie sięgnąłem po tę pozycję. Mimo, że już wiele razy obiecywałem sobie aby omijać twórczość tego autora szerokim łukiem. Jak widać z konsekwencją u mnie na bakier, natomiast autor konsekwentnie pisze słabe książki. Zagmatwane, zakręcone, że łatwo zgubić wątek. Jak dla mnie cała fabuła bardzo nierealna i nieprawdopodobna. Na nic tłumaczenia o pisaniu w pierwszej osobie. Bo to nie jest powód....

Nawet nie wiedziałem, że to druga część, i tak bezmyślnie sięgnąłem po tę pozycję. Mimo, że już wiele razy obiecywałem sobie aby omijać twórczość tego autora szerokim łukiem. Jak widać z konsekwencją u mnie na bakier, natomiast autor konsekwentnie pisze słabe książki. Zagmatwane, zakręcone, że łatwo zgubić wątek. Jak dla mnie cała fabuła bardzo nierealna i nieprawdopodobna....

Wg mnie troszkę gorsza od poprzedniej części ale nadal dobra na długi wieczór:)

Wg mnie troszkę gorsza od poprzedniej części ale nadal dobra na długi wieczór:)

Ciężko się czytało o kolejnych poniżeniach Kasandry. To co ja spotkało w pierwszej części byłoby wystarczające. Podobał mi się rozwikłany w końcu wątek Ewy i to jak Werner oprzytomniał po latach.

Ciężko się czytało o kolejnych poniżeniach Kasandry. To co ja spotkało w pierwszej części byłoby wystarczające. Podobał mi się rozwikłany w końcu wątek Ewy i to jak Werner oprzytomniał po latach.

Miałam nadzieję że odnajdę w tej książce odpowiedzi na pytania z pierwszej części i... zawiodłam się. Nie wiem co w końcu było prawdą a co kłamstwem. Jednak nie to jest najgorsze - trudno uwierzyć w te wydarzenia i emocje bohaterów. Pierwszą część czytałam z zaciekawieniem, tą z oczekiwaniem na rozwiązanie tej plątaniny i to bez satysfakcjonującego finału. Szkoda...

Miałam nadzieję że odnajdę w tej książce odpowiedzi na pytania z pierwszej części i... zawiodłam się. Nie wiem co w końcu było prawdą a co kłamstwem. Jednak nie to jest najgorsze - trudno uwierzyć w te wydarzenia i emocje bohaterów. Pierwszą część czytałam z zaciekawieniem, tą z oczekiwaniem na rozwiązanie tej plątaniny i to bez satysfakcjonującego finału. Szkoda...

Słabsza od pierwszej części, trochę za dużo wątków i histori opowiedzianych przez roznych bohaterow aż można się pogubić co miało miejsce a co było zmyślone

Słabsza od pierwszej części, trochę za dużo wątków i histori opowiedzianych przez roznych bohaterow aż można się pogubić co miało miejsce a co było zmyślone

No co ja się będę rozpisywać- moim subiektywnym zdaniem jeszcze gorsza niż część pierwsza. Niemożliwie pogmatwane, żenująco udziwnione i całkowicie bez logiki. Jeden plus, że szybko się kończy. Jak można tak dobrze napisać coś tak złego?

No co ja się będę rozpisywać- moim subiektywnym zdaniem jeszcze gorsza niż część pierwsza. Niemożliwie pogmatwane, żenująco udziwnione i całkowicie bez logiki. Jeden plus, że szybko się kończy. Jak można tak dobrze napisać coś tak złego?

Napisane nieźle, ale fabuła przekombinowana, rozwiązanie głównego wątku, zapoczątkowanego w I tomie mało wiarygodne i w sumie nadal nie bardzo wiadomo co jest prawdą a co nie.

Napisane nieźle, ale fabuła przekombinowana, rozwiązanie głównego wątku, zapoczątkowanego w I tomie mało wiarygodne i w sumie nadal nie bardzo wiadomo co jest prawdą a co nie.

jest to kontynuacja ksiażki Nieodnaleziona.Napisze to tak, o ile przez pierwsza cześć autor delikatnie

prowadził nas za rączkę na spacer,by na końcu zafundować nam bieg na oslep i zderzenie ze ściana zaskoczenia, tak druga część to już jazda bez trzymanki,od jednej akcji do drugiej momentami nawet trudno było nadarzyć za fabuła jakby porwać się na

maraton, nigdy w życiu nie biegajac przypuszczam,że stali czytelnicy sa przyzwyczajeni do tego tempa, ja nie byłam na to przygotowana,ale

przetrwatam i musze przyznać,że ksiażke zakończyłam przetyrana,ale w pozytywnym słowa tego znaczeniu i do teraz myśle czy jestem usadysfakcjonowana zakończeniem,biję się z myślami,troche mi sie podoba,a troche nie,ale to chyba dobrze świadczy o książce i z tym was

zostawie.Bardzo polecam ta serie!

jest to kontynuacja ksiażki Nieodnaleziona.Napisze to tak, o ile przez pierwsza cześć autor delikatnie

prowadził nas za rączkę na spacer,by na końcu zafundować nam bieg na oslep i zderzenie ze ściana zaskoczenia, tak druga część to już jazda bez trzymanki,od jednej akcji do drugiej momentami nawet trudno było nadarzyć za fabuła jakby porwać się na

maraton, nigdy w życiu...