"Matnia" - III tom serii Rosyjska mafia.
Ta część to istny rollercoaster.
Co tu się działo?!

Izjasław. Cóż to był za świr. Świr do potęgi.

Po przeczytaniu tej części muszę przyznać, że zabicie Izka w drugim tomie byłoby złym posunięciem.
Tak. Bez niego nie byłoby tej książki.
Jego osoba dużo namieszała w tej części.

Co do zakończenia to nie tego się spodziewałam 😱
Zdradzę, że niektórzy to potrafią spaść na "cztery łapy".
Czy będzie jakiś ciąg dalszy?
Po tej końcówce mam nadzieję, że tak.

Jeżeli chodzi o Martę/ Matrioszkę i Nikołaja to szczerze powiem, że w tej części byli mi obojętni.
Marta nie drażniła mnie jak w drugim tomie, może dlatego, że sama stwierdziła, że była naiwna i zmieniał swoje nastawienie do wszystkiego. A Nikołaj? 🤔
Wiadome było, że "Wilk" nie spocznie póki nie odnajdzie ukochanej i że będzie happy end.
.
W tej części cała moja uwaga skupiała się na Izjasławie.

Uwielbiam tę serię 🔥

"Matnia" - III tom serii Rosyjska mafia.
Ta część to istny rollercoaster.
Co tu się działo?!

Izjasław. Cóż to był za świr. Świr do potęgi.

Po przeczytaniu tej części muszę przyznać, że zabicie Izka w drugim tomie byłoby złym posunięciem.
Tak. Bez niego nie byłoby tej książki.
Jego osoba dużo namieszała w tej części.

Co do zakończenia to nie tego się spodziewałam...

Książka, która wciąga w wir wydarzeń. Pełna emocji historia Marty, której brat ma zamiar zgotować jej piekło. Polecam bardzo!

Książka, która wciąga w wir wydarzeń. Pełna emocji historia Marty, której brat ma zamiar zgotować jej piekło. Polecam bardzo!

Emocjonujące zakończenie świetnej serii. Najlepiej wykreowaną postacią tego tomu jest Izjasław... psychopatyczny brat, dla którego więzy krwi nic nie znaczą. On pragnie Matrioszki, jest jego chorą obsesją. Owładnięty żądzą posiadania nie cofnie się przed niczym aby ją zdobyć, nawet wbrew jej woli. Czy zdobędzie i zatrzyma przy sobie swoją Matrioszkę?

Emocjonujące zakończenie świetnej serii. Najlepiej wykreowaną postacią tego tomu jest Izjasław... psychopatyczny brat, dla którego więzy krwi nic nie znaczą. On pragnie Matrioszki, jest jego chorą obsesją. Owładnięty żądzą posiadania nie cofnie się przed niczym aby ją zdobyć, nawet wbrew jej woli. Czy zdobędzie i zatrzyma przy sobie swoją Matrioszkę?

W życiu nie pomyślałabym, że będę zarywać noce dla sagi romansu gangsterskiego. Ale było bardzo warto. ŚWIETNA!!

W życiu nie pomyślałabym, że będę zarywać noce dla sagi romansu gangsterskiego. Ale było bardzo warto. ŚWIETNA!!

Dobre zakończenie cyklu. Nie spodziewałam się, wielu rzeczy. Faktycznie najciekawsza część, poza rozdziałami 'należącymi' do Nikołaja - tu dla mnie bardzo nierówno. Wydarzyło się dużo ważnych rzeczy, ale sam Nikołaj strasznie mnie denerwował. Niezmiennie Izek rządzi! 'Jego' rozdziały najbardziej mnie się podobały. Zakończenia jakoś nie kupuję. Chciałam przeczytać więcej, a nie tak po łebkach...
Epilog - super!
Jest potencjał i to duży na dalsze części, trzymam kciuki, bo dzięki temu moja ulubiona postać wróci!

Dobre zakończenie cyklu. Nie spodziewałam się, wielu rzeczy. Faktycznie najciekawsza część, poza rozdziałami 'należącymi' do Nikołaja - tu dla mnie bardzo nierówno. Wydarzyło się dużo ważnych rzeczy, ale sam Nikołaj strasznie mnie denerwował. Niezmiennie Izek rządzi! 'Jego' rozdziały najbardziej mnie się podobały. Zakończenia jakoś nie kupuję. Chciałam przeczytać więcej, a...

Podróż przez cierpienie, terror i przemoc, podczas której nikomu nie można zaufać. Świat mafii, w którym:
"Wilk zmienia sierść, ale nie zmienia natury", a
"Dwa niedźwiedzie nie mogą żyć w tej samej gawrze".
(przysłowia rosyjskie).

"Matnia " to trzeci i ostatni tom serii o rosyjskiej mafii, złożony z dwóch części, zatytułowanych: Bestia i Wilk. Obydwie części łączy finalna rozgrywka pomiędzy Izjasławem i Nikołajem.

★ Izjasławowi, korzystającemu z pomocy Rusłana udaje się uciec. Raniąc Martę i zabijając Maksimiana realizuje plan związany z odzyskaniem władzy. Za sprawą groźnej rany u uprowadzonej dziewczyny, zmuszony jest poprosić o pomoc gruzińskich mafiozów. Korzysta z pomocy Igora (Rzeźnika) i obsesyjnie dąży do ślubu ze swoją siostrą Matrioszką.

★Tymczasem, w rezydencji Kosłowa Rusłan przejmuje dowodzenie mafią po śmierci Maksima. Nikołaj szaleje po uprowadzeniu Marty nie potrafiąc zlokalizować zbiegłego Izjasława. W trakcie poszukiwań na jaw wychodzą tajemnice rodzinne z przeszłości. Po ich rozwikłaniu, już nic nie będzie takie jak było.
Nikołaj rozpoczyna wyścig z czasem, z rozgrywkami mafijnymi w tle. Naprawdę dużo się dzieje, zarówno w rezydencji Kosłowa, jak i pod Moskwą, w domu Igora Paszczenki.

To tylko zarys fabuły, która jest wielowątkowa, dynamiczna, obfitująca w ciekawe zwroty akcji i bardzo wciągająca. Dzieje się tak dużo, że fabułą można byłoby obdzielić kilka książek. Ilość przemocy, brutalności i wynaturzeń charakterystycznych dla mafijnego świata sprawia, że zadajemy sobie pytanie, czy to naprawdę możliwe. Z drugiej strony pojawiają się odznaki człowieczeństwa u maszyn wyszkolonych do zabijania, co skłania do refleksji. Zakończenie jest częściowo pozytywne, ale z niedopowiedzeniem i aż prosi się o kontynuację, której autorka nie przewiduje.
Oceniając całą serię, muszę napisać, że każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej. Dlatego przeczytanie serii mafijnej w całości zdecydowanie POLECAM!

Podróż przez cierpienie, terror i przemoc, podczas której nikomu nie można zaufać. Świat mafii, w którym:
"Wilk zmienia sierść, ale nie zmienia natury", a
"Dwa niedźwiedzie nie mogą żyć w tej samej gawrze".
(przysłowia rosyjskie).

"Matnia " to trzeci i ostatni tom serii o rosyjskiej mafii, złożony z dwóch części, zatytułowanych: Bestia i Wilk. Obydwie części łączy finalna...

Bardzo ciekawe i wciągające historie. Polecam

Bardzo ciekawe i wciągające historie. Polecam

Trzecia i ostatnia część, nie licząc prequeli😁(Pssst. Wydany jest jeden, ale autorka zapowiedziała kolejny 🤭)
Co jeszcze mnie raduje to fakt że przede mną jeszcze seria gruzińska. Moja skromna osoba ma nadzieję, że może jeszcze tam wystąpią bohaterzy z tej serii.

By nie spoilerować, bo było by ciężko po dwóch tomach. To ta część zaczyna się od razu od akcji i tutaj autorka nie tylko nam, ale i Marcie nie daje wytchnienia. W tej książce jest zdana na siebie. Walczy o przetrwanie i życie. Przetrzymywana i pilnowana jest przez Rzeźnika, a to tylko po to by stanąć przed oltarzem i zawrzeć związek małżeński z osobą której panicznie się boi.

Jak myślicie Marta znajdzie w sobie siłę by wytrwać? I najważniejsze czy zdoła powiedzieć "Tak" ?

Jednym słowem nadrabiajcie.
Czy polecam ? Po stokroć tak 😁

Ja się bawiłam świetnie przy całej serii. I szczerze bohaterowie zostanę ze mną na długo. Niezwykle lekkie i przyjemne pióro. Kartki przerzucają się same tak szybko, że jesteś w szoku iż jest to już koniec historii. Historie, z którymi spędzicie miło wieczory.

Trzecia i ostatnia część, nie licząc prequeli😁(Pssst. Wydany jest jeden, ale autorka zapowiedziała kolejny 🤭)
Co jeszcze mnie raduje to fakt że przede mną jeszcze seria gruzińska. Moja skromna osoba ma nadzieję, że może jeszcze tam wystąpią bohaterzy z tej serii.

By nie spoilerować, bo było by ciężko po dwóch tomach. To ta część zaczyna się od razu od akcji i tutaj...

Muszę przyznać, że każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej, bardziej wciąga, tu nie można było się oderwać od czytania.
Jednak miłość faktycznie z jednej strony osłabia, miękniesz, nie myślisz racjonalnie działasz pod wpływem emocji a z drugiej strony motywuje do działania - tu widzimy że nawet morderca/rzeźnik potrafi zmięknąć... A Izjasław na swój popaprany sposób chyba naprawdę dażył Martę uczuciem, w tej części poznajemy trochę jego popaprany mózg i sposób działania, jego obsesję i cóż chyba się jednak z nim jeszcze spotkamy. Polecam

Muszę przyznać, że każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej, bardziej wciąga, tu nie można było się oderwać od czytania.
Jednak miłość faktycznie z jednej strony osłabia, miękniesz, nie myślisz racjonalnie działasz pod wpływem emocji a z drugiej strony motywuje do działania - tu widzimy że nawet morderca/rzeźnik potrafi zmięknąć... A Izjasław na swój popaprany sposób...

"Ile można być Śnieżką czekającą, aż jakiś je***y książę przyjedzie na białym rumaku? Może czasem lepiej być Meridą i wziąć sprawy w swoje ręce?"❤️
💥
Q: Czy podczas czytania macie tak, że treść kojarzy Wam się z jakąś piosenką i potem nie może ona Wam wyjść z głowy?😅 Ja zwykle nie, ale podczas czytania Matni cały czas nuciłam 'No time to die' Billie Eilish🤭
💥
8,5/10⭐
Ile potrzeba, by złamać człowieka?🤔Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć Marta, która zostaje zmuszona do ślubu i poznała już przedsmak tego, co ją może czekać po podpisaniu dokumentów. Przetrzymywana przez przyszłego męża i pilnowana przez Rzeźnika stara się nie zwariować i podejmuje próby ucieczki. Nieskuteczne...
💥
Kiedy na horyzoncie ukazuje się możliwość zawarcia sojuszu, Marta nie wie czy to nie podstęp. Stara się wybadać swoje szanse, ale na jeden krok w przód przypada jeden w tył. Czy zaufa swojemu potencjalnemu wspólnikowi? Czy znajdzie w sobie na tyle duże pokłady sił, by walczyć? Czy w ogóle jest dla niej szansa na szczęśliwe zakończenie?🤔
💥
Mało jest autorów, którzy tak brutalnie obchodzą się ze swoimi bohaterami, jak Paulina Jurga. Ci, których czytam, obchodzą się z nimi dość łagodnie, a jeśli już muszą użyć siły, to chwilę później równoważą to czymś dobrym. Ale nie tutaj...
💥
Już pierwsza strona pierwszego rozdziału złamała moje serce i wiedziałam, że to już nie będzie taka sama lektura, jak przez poprzednie dwa tomy. To scena w typie mema: "Hej, zaczynam lubić tą posta... Iiii nie żyje🥺"🤭Generalnie świetnie było wejść w głowę I. i zobaczyć jego światopogląd. Często kręciłam głową z niedowierzaniem nad jego myślami. Szczególnie pewna scena w bibliotece była szokująca. Choć patrząc na jego zachowanie, to chyba byłabym w jeszcze większym szoku, gdyby zareagował inaczej😅Nie da się jednak odmówić mu inteligencji i sprytu. Tutaj pełen podziw🤩
💥
Bardzo ciekawa postać Igora❤️Cieszę się, że następna trylogia Autorki jest o nim, bo chętnie dowiem się co takiego naprawdę stało się w przeszłości🔥Żal mi jedynie przyjaciela Nikołaja🥺Rozumiem dlaczego podjął taką decyzję i nie dziwiła mnie ona, ale ci wszyscy bohaterowie już tyle wycierpieli, że należy im się chwila spokoju❤️
💥
Dowiadujemy się też nieco więcej o przeszłości Nikołaja! No i teraz nie pozostaje mi nic innego, jak kupić 'Do ostatniego oddechu', bo jestem mega ciekawa tego, co było wcześniej😍
💥
Świetne zakończenie trylogii. Ale czy na pewno to koniec?🤔Epilog wskazuje na to, że mogłoby coś być dalej i nie powiem, że nie chciałabym ciągu dalszego, bo bym skłamała😅Nie pozostaje mi nic innego, jak z całego serca polecić tą trylogię❤️
💥
{Książka czytana w ramach akcji #czytajmypopolsku u @ver.reads i @ksiazkidobrejakczekolada }

"Ile można być Śnieżką czekającą, aż jakiś je***y książę przyjedzie na białym rumaku? Może czasem lepiej być Meridą i wziąć sprawy w swoje ręce?"❤️
💥
Q: Czy podczas czytania macie tak, że treść kojarzy Wam się z jakąś piosenką i potem nie może ona Wam wyjść z głowy?😅 Ja zwykle nie, ale podczas czytania Matni cały czas nuciłam 'No time to die' Billie Eilish🤭
💥
8,5/10⭐
Ile...