Dlaczego właśnie ja

Sięgając po tę pozycję spodziewałam się coś dobrego, ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że tak świetnej i wciągającej lektury, mimo wielu dobrych książek, już dawno nie czytałam .

Błąd w sztuce lekarskiej i śmierć pacjentki na stole operacyjnym, sprawiają że świetlana przyszłość Charlotte jako neurochirurga, poszła się trącać.
Entliczek pentliczek… ktoś musiał za to beknąć.
Teraz niedoszła sława neurochirurgii zajmuje się akupunkturą, prowadząc wraz z przyjaciółką nieduży gabinet.

Podporą w życiu jest jej nowy chłopak, Peter. Co prawda ten bardziej bywa niż jest i mocno nalega na to, by ich związek był tajemnicą, ale spragniona uczucia Charlotte ślepo godzi się na wszystko i wciąż czeka na spotkanie.
Jednak wiadomo, że kobieta nie byłaby kobietą, gdyby nie zwierzyła się z tej relacji przyjaciółce, Rachel. Ta natomiast sceptycznie nastawiona, nie ufa Peterowi, ani jego skłonności do “znikania” i braku kontaktu, gdy podobno zajmuje się “niebezpiecznie tajnymi” misjami. Ta nieufność i zaborczość Rachel powoduje zgrzyty między przyjaciółkami.

Gdy Charlotte niespodziewanie zostaje wezwana na policję w celu zidentyfikowania zwłok, spodziewa się, że być może nieboszczykiem jest Peter, który znów milczy od jakiegoś czasu.
Jednak okazuje się, że denatka to młoda, nieznana jej dziewczyna. Zagadką jest czemu ofiara wskazała Charlotte jako osobę do kontaktu w razie W…

Tymczasem z przerażeniem uświadamia sobie, że policja uważa ją za podejrzaną. Do tego życia nie ułatwiają jej tajemnice przyjaciółki i kolejne zniknięcie Petera, jak również dziwne przesyłki.

Musi dowiedzieć się, co łączy ją z tajemniczą ofiarą i o co w tym wszystkim chodzi. Czas nie jest jej sprzymierzeńcem, a odkrycie prawdy może okazać się niebezpieczne. Dużą rolę odegra tutaj czat grupy wsparcia dla kobiet po przejściach.

Świetny thriller psychologiczny z niesamowicie koronkowo skonstruowaną fabułą, oraz zakończeniem z tzw. przytupem
Jestem pozytywnie zaskoczona historią, która ma w sobie mnóstwo tajemnic, nic nie jest w niej oczywiste, a każdy rozdział był jak mroczny zaułek.
Godny polecenia.

Sięgając po tę pozycję spodziewałam się coś dobrego, ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że tak świetnej i wciągającej lektury, mimo wielu dobrych książek, już dawno nie czytałam .

Błąd w sztuce lekarskiej i śmierć pacjentki na stole operacyjnym, sprawiają że świetlana przyszłość Charlotte jako neurochirurga, poszła się...

Ot, taka bez historii, i bez szału. Trochę nudna w pierwszej połowie. Za to druga część lepsza, co dało w sumie 6.

Ot, taka bez historii, i bez szału. Trochę nudna w pierwszej połowie. Za to druga część lepsza, co dało w sumie 6.

Jeden z pierwszych kryminałów jakie przeczytałam. Wcześniej myślałam że to zupełnie nie dla mnie, ale już wiem że się myliłam. Książka fajnie wchodzi. Denerwuje mnie trochę naiwność głównej bohaterki w stosunku do swojego chłopaka. Książka kończy się zaskakująco dla mnie. Warto przeczytać

Jeden z pierwszych kryminałów jakie przeczytałam. Wcześniej myślałam że to zupełnie nie dla mnie, ale już wiem że się myliłam. Książka fajnie wchodzi. Denerwuje mnie trochę naiwność głównej bohaterki w stosunku do swojego chłopaka. Książka kończy się zaskakująco dla mnie. Warto przeczytać

Bardzo przeciętna książka. Zaczyna się ciekawie, i mnie wciągnęła. Jednak potem w środkowej części książki miałam wrażenie, że są dłużyzny, że akcja nie posuwa się do przodu. Zakończenie zaskakujące, chociaż-moim zdaniem-trochę naciągane.

Bardzo przeciętna książka. Zaczyna się ciekawie, i mnie wciągnęła. Jednak potem w środkowej części książki miałam wrażenie, że są dłużyzny, że akcja nie posuwa się do przodu. Zakończenie zaskakujące, chociaż-moim zdaniem-trochę naciągane.

Długie, nudne, przegadane z melodramatycznym zakończeniem. Dialogi rozwlekłe, główna bohaterka sama sobie wymyśla życiowe traumy. Z trudem powstrzymałam się przed pokusą odesłania tego "elektryzującego trillera" na półkę przeznaczoną na żałosne miernoty. Miałam nadzieję, że przynajmniej zakończenie będzie porządne, ale niestety ten duet pisarski zafundował nam łzawe i melodramatyczne zakończenie całej historii. Dawno nie czytałam tak kiepskiej książki. Żenada, szkoda czasu. Zdecydowanie nie polecam.

Długie, nudne, przegadane z melodramatycznym zakończeniem. Dialogi rozwlekłe, główna bohaterka sama sobie wymyśla życiowe traumy. Z trudem powstrzymałam się przed pokusą odesłania tego "elektryzującego trillera" na półkę przeznaczoną na żałosne miernoty. Miałam nadzieję, że przynajmniej zakończenie będzie porządne, ale niestety ten duet pisarski zafundował nam łzawe i...

Świetne to było! Wciągające, zaskakujące, idealnie wykreowane i wpuszczające w bagno domysłów po same pachy.

Oderwać się nie mogłam, tak bardzo chciałam poznać prawdę. I tradycyjnie już dałam się wywieźć w pole niczym przedszkolak na szkolnej wycieczce.

Rozwija się wolno, ale zauważyłam, że od niedawna mi to nie przeszkadza.
Nie ma zbyt wielu zapychaczy w stylu prywaty detektywów czy wspominek z przeszłości - jest tylko tyle ile wymaga fabuła dla pełnego poznania bohaterów.

Sami bohaterowie są interesujący, pełni tajemnic i realnych zachowań.
Pomysł na fabułę i rozwój wydarzeń trochę schematyczny, ale mimo wszystko zaskakujący. Zakończenie dobre, nie pozostawiające niedomówień.

Dodatkowy plus za zestawienie medycyny zachodu i wschodu.

W mojej ocenie To naprawdę bardzo dobry thriller i żałuję, że kazałam mu tyle czekać

Świetne to było! Wciągające, zaskakujące, idealnie wykreowane i wpuszczające w bagno domysłów po same pachy.

Oderwać się nie mogłam, tak bardzo chciałam poznać prawdę. I tradycyjnie już dałam się wywieźć w pole niczym przedszkolak na szkolnej wycieczce.

Rozwija się wolno, ale zauważyłam, że od niedawna mi to nie przeszkadza.
Nie ma zbyt wielu zapychaczy w stylu prywaty...

Ebook.Jestem zadowolony.

Ebook.Jestem zadowolony.

Zakupiłam książkę, gdyż gdzieś tam w głowie zaświtało mi nazwisko autorów. Szczerze? Zupełnie nie rozumiem tak wysokiej średniej. Historia przydługa, rozwleczona totalnie, z masakrycznie irytującą, naiwną i głupią bohaterką ( aż trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z wykształconą kobietą ) Wiele sytuacji zwłaszcza tych bliżej końca jest tak absurdalnych, że aż śmiesznych. Nawet zakończenie jest tak banalne do przewidzenia, iż nie trzeba być geniuszem by je sobie dopowiedzieć. Jakoś nie potrafię dostrzec plusów tej historii... A! Czyta się ją wbrew pozorom dość szybko... Do jakiejś 100-tnej strony xd

Zakupiłam książkę, gdyż gdzieś tam w głowie zaświtało mi nazwisko autorów. Szczerze? Zupełnie nie rozumiem tak wysokiej średniej. Historia przydługa, rozwleczona totalnie, z masakrycznie irytującą, naiwną i głupią bohaterką ( aż trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z wykształconą kobietą ) Wiele sytuacji zwłaszcza tych bliżej końca jest tak absurdalnych, że aż śmiesznych....

Bardzo dobry thriller. Akcja cały czas się posuwa do przodu, ciekawa historia, nie ma przydługich fragmentów o nieszczęśliwej przeszłości głównej bohaterki czy traumie detektywów prowadzących śledztwo. Skupia się przede wszystkim na intrydze, łatwo i szybko się czyta, z duzą przyjemnością :)

Bardzo dobry thriller. Akcja cały czas się posuwa do przodu, ciekawa historia, nie ma przydługich fragmentów o nieszczęśliwej przeszłości głównej bohaterki czy traumie detektywów prowadzących śledztwo. Skupia się przede wszystkim na intrydze, łatwo i szybko się czyta, z duzą przyjemnością :)

"Dlaczego właśnie ja" to dobry thriller psychologiczny, po przeczytaniu całości i odkryciu zawiłej intrygi książka wydaje się całkiem fajna. Aczkolwiek przez dobre pół książki nie mogłam się wciągnąć. Jednak ciekawe wątki (dot.medycyny wschodniej) nie pozwoliły mi odłożyć książki w połowie. Powiedziałabym, że długa się rozkręca, ma powolny rozwoj akcji i dlugo trzeba czekac by cos zaczęło się dziać. Ale czyta się szybko, gdy fabuła się rozwinie- nie mogłam się oderwac do samego konca. Pełna klamstw, tajemnic i mrocznej intrygi.

"Dlaczego właśnie ja" to dobry thriller psychologiczny, po przeczytaniu całości i odkryciu zawiłej intrygi książka wydaje się całkiem fajna. Aczkolwiek przez dobre pół książki nie mogłam się wciągnąć. Jednak ciekawe wątki (dot.medycyny wschodniej) nie pozwoliły mi odłożyć książki w połowie. Powiedziałabym, że długa się rozkręca, ma powolny rozwoj akcji i dlugo trzeba czekac...