74/2023
Przeczytalam na Legimi


7/10
Całość mi się podobała, bardzo ciekawy rozwój sytuacji między bohaterami jednak mam zastrzeżenie co do głównego bohatera. Nie do końca kupuje tą jego miłość.
Niby wszystko gra ale któryś dzwoń w tej orkiestrze leci po pięciolini w wolniejszym tempie.

Jednak na wieczór, z winkiem, herbatką aby rozgrzać zamrożone kości po za dlugim spacerze po parku jak najbardziej polecam.

74/2023
Przeczytalam na Legimi


7/10
Całość mi się podobała, bardzo ciekawy rozwój sytuacji między bohaterami jednak mam zastrzeżenie co do głównego bohatera. Nie do końca kupuje tą jego miłość.
Niby wszystko gra ale któryś dzwoń w tej orkiestrze leci po pięciolini w wolniejszym tempie.

Jednak na wieczór, z winkiem, herbatką aby rozgrzać zamrożone kości po za dlugim...

Uwielbiam książki autorki , ale tutaj czegoś mi zabrakło .

Uwielbiam książki autorki , ale tutaj czegoś mi zabrakło .

Lekki romans z Zieloną Górą w tle.

Lekki romans z Zieloną Górą w tle.

Jest to kolejna książka z serii "Niegrzeczna kolekcja" i właściwie mogłoby to wystarczyć za opinię :) Książka lekka i przyjemna, typowy letni romans, enemy to lovers - można by powiedzieć upgrade harlequina. Bardzo przyjemnie się to czyta jeśli czytelnik oczekuje trochę rozrywki, a ja niczego więcej w tym momencie nie oczekiwałam, więc mogę z czystym sumieniem polecić zarówno tą książkę, jak i inne z tej serii.

Jest to kolejna książka z serii "Niegrzeczna kolekcja" i właściwie mogłoby to wystarczyć za opinię :) Książka lekka i przyjemna, typowy letni romans, enemy to lovers - można by powiedzieć upgrade harlequina. Bardzo przyjemnie się to czyta jeśli czytelnik oczekuje trochę rozrywki, a ja niczego więcej w tym momencie nie oczekiwałam, więc mogę z czystym sumieniem polecić...

"Niewinna współpraca" to już czwarty tom serii Niegrzeczna kolekcja.
Seria ta to zbiór historyjek różnych autorek więc śmiało można czytać oddzielnie tak jak i serię Faceci do wynajęcia ;)

Kto mnie zna ten wie, że ja uwielbiam książki tej autorki więc chyba nie zdziwi Was, że i tym razem napiszę, że ta historia to to co lubię najbardziej :D

Księgowa i prawnik, Kinga i Hubert to świetny duet, który wywoła niejeden uśmiech na Waszych twarzach. Ewelina ma świetny dar pisania. Wplatania w powieść ogormu różnych emocji, i nie inaczej jest także tym razem. Mimo tego, że to jest cienka książeczka, nowelka wręcz to autorka potrafi zaintrygować i całkowicie wciągnąć swojego czytelnika do świata bohaterów ;)

Polecam gorąco ;)

"Niewinna współpraca" to już czwarty tom serii Niegrzeczna kolekcja.
Seria ta to zbiór historyjek różnych autorek więc śmiało można czytać oddzielnie tak jak i serię Faceci do wynajęcia ;)

Kto mnie zna ten wie, że ja uwielbiam książki tej autorki więc chyba nie zdziwi Was, że i tym razem napiszę, że ta historia to to co lubię najbardziej :D

Księgowa i prawnik, Kinga i...

Książka wulgarna, obleśna i ordynarna. Najwięcej szkody wyrządzi młodym kobietom, które będą myślały, że zachowania opisane w książce są normą a nie patologią, choćby przez to, że jest napisana w tak "luzackim" stylu.
A najgorsze w tej książce jest to, że została napisana przez kobietę.

Książka wulgarna, obleśna i ordynarna. Najwięcej szkody wyrządzi młodym kobietom, które będą myślały, że zachowania opisane w książce są normą a nie patologią, choćby przez to, że jest napisana w tak "luzackim" stylu.
A najgorsze w tej książce jest to, że została napisana przez kobietę.

Eee... No nie. Miałam ochotę na coś krótkiego i lekkiego, ale nie tak o niczym i na dodatek okraszonego scenami zbliżeń *z dość dużą częstotliwością biorąc pod uwagę objętość książki*. Miałam nadzieję, że wątek 'kryminalny' zostanie bardziej rozwinięty, a został tak rzucony i szybko skończony.
Dobrze, że w audio ta przygoda trwała niecałą godzinę 🙈

Eee... No nie. Miałam ochotę na coś krótkiego i lekkiego, ale nie tak o niczym i na dodatek okraszonego scenami zbliżeń *z dość dużą częstotliwością biorąc pod uwagę objętość książki*. Miałam nadzieję, że wątek 'kryminalny' zostanie bardziej rozwinięty, a został tak rzucony i szybko skończony.
Dobrze, że w audio ta przygoda trwała niecałą godzinę 🙈

Tutaj trzeba wziąć pod uwagę fakt, że książka nie jest zbyt obszerna, wobec tego autorka miała zdecydowanie mniej miejsca na zbudowanie obszernych intryg, czy rozbudowanie postaci. Mimo to udało się to całkiem nieźle. W tej sześcioczęściowej serii ta zdecydowanie znajduje się w pierwszej dwójce. Polecam na miły wieczór :)

Tutaj trzeba wziąć pod uwagę fakt, że książka nie jest zbyt obszerna, wobec tego autorka miała zdecydowanie mniej miejsca na zbudowanie obszernych intryg, czy rozbudowanie postaci. Mimo to udało się to całkiem nieźle. W tej sześcioczęściowej serii ta zdecydowanie znajduje się w pierwszej dwójce. Polecam na miły wieczór :)

Ewelina Dobosz to autorka, którą poznaję dzięki "Niewinnej współpracy', czyli 4 tom serii "Niegrzeczna kolekcja".
Tutaj autorka totalnie wpisała się w mój gust jeśli chodzi o relację i historię, która do niej prowadzi.
W książce poznajemy Kingę i jej początek kariery w jednej z korporacji w Zielonej Górze, autorka nakreśla jej historię i to kto jest jej obiektem westchnień. Całość poznajemy z perspektywy głównej bohaterki i Huberta, czyli współpracownika Kingii, ale czy tylko?
Romans biurowy to jeden z moich ulubionych motywów w książkach, a Ewelina Dobosz, zagrała nim bardzo dobrze. Emocje między bohaterami w idealny sposób się rozwijają, doprowadzając do zwrotu akcji, który totalnie mnie zaskoczył.
Uwielbiam powieści, w których bohaterowie dzięki poznanej osobie, rodzącemu się uczuciu zdają sobie sprawę, że są zdolni do miłości, uczą się jej i pozwalają sobie na prawdziwe szczęście. Takie uczucia i emocje pokazuje autorka.
Zakończenie to moment, na który czekałam od połowy wydarzeń między Kingą i Hubertem. Uwielbiam historie dzięki którym uronię łzę, ale też rozgrzeją mnie w odpowiednim momencie.
4 tom kolekcji to kolejny warty polecenia.

Ewelina Dobosz to autorka, którą poznaję dzięki "Niewinnej współpracy', czyli 4 tom serii "Niegrzeczna kolekcja".
Tutaj autorka totalnie wpisała się w mój gust jeśli chodzi o relację i historię, która do niej prowadzi.
W książce poznajemy Kingę i jej początek kariery w jednej z korporacji w Zielonej Górze, autorka nakreśla jej historię i to kto jest jej obiektem...

Plus za umieszczenie akcji w Zielonej Górze, minus za naciągany powód zwolnienia Kingi i kompletnie idiotyczne, nieprawdopodobne zachowanie Huberta. Rozumiem, że na chwilę trzeba było ich skłócić, ale można to było zrobić lepiej. Poza tym miły, przyjemy erotyk na jedno popołudnie.

Plus za umieszczenie akcji w Zielonej Górze, minus za naciągany powód zwolnienia Kingi i kompletnie idiotyczne, nieprawdopodobne zachowanie Huberta. Rozumiem, że na chwilę trzeba było ich skłócić, ale można to było zrobić lepiej. Poza tym miły, przyjemy erotyk na jedno popołudnie.