Kukułcze jajo
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Saga o Fjällbace (tom 11)
- Tytuł oryginału:
- Gökungen
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2023-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-09-27
- Data 1. wydania:
- 2022-12-29
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381430357
- Tłumacz:
- Inga Sawicka
- Inne
Camilla Läckberg wraca do Fjällbaki!
Miasteczkiem wstrząsa wiadomość o dwóch zbrodniach. Ktoś bestialsko morduje znanego fotografa przygotowującego właśnie swoją wystawę w miejscowej galerii. Dwa dni później do strasznej zbrodni dochodzi na pobliskiej wysepce, gdzie sławny pisarz pracuje nad dziesiątym tomem swojej powieści. Obie sprawy prowadzi Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu Tanumshede i nic nie wskazuje na to, żeby zbrodnie były ze sobą powiązane.
W tym samym czasie Erica Falck próbuje udokumentować zagadkowe morderstwo, do którego doszło prawie czterdzieści lat wcześniej w Sztokholmie. Wkrótce okazuje się, że nici z przeszłości sięgają obecnych czasów, na które długi cień rzucają dawne grzechy...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Kukułcze jajo
"Kukułcze jajo" autorstwa Camilli Läckberg to znakomita powieść kryminalna, która wciąga w mroczne i zawiłe intrygi. Książka rozpoczyna się od dwóch bestialskich morderstw w spokojnym miasteczku, co od razu buduje napięcie i ciekawość. Bohaterowie, na czele z Patrykiem Hedströmem, prowadzą dochodzenie, próbując rozwikłać zagadkę tych zbrodni. Niezwykle fascynującym aspektem powieści jest również powiązanie obecnych wydarzeń z tajemniczym morderstwem sprzed lat. To zagmatwane połączenie przeszłości z teraźniejszością nadaje powieści głębi i wielowymiarowości. Erica Falck, żona Patryka, oraz pisarka, która jest znana z grzebania w przeszłości, nieoczekiwanie odkrywa powiązanie między zabójstwem sprzed czterdziestu lat a obecnymi wydarzeniami. Jej skrupulatność i zdolność do analizy starych faktów prowadzą ją do kluczowych informacji, które okazują się ważne dla rozwiązania tajemnicy obecnych zbrodni. To motyw, który dodaje głębi i skomplikowania fabule książki. W miarę jak Erica odkrywa kolejne fakty z przeszłości, coraz bardziej ujawniają się połączenia między postaciami i wydarzeniami, co przyczynia się do rozwiązania zagadki kryminalnej. Jej pracowitość i determinacja stają się niezastąpione, a to, co z pozoru wydaje się odległą historią, zyskuje coraz większe znaczenie w teraźniejszości. To element powieści, który doskonale wpisuje się w konwencję kryminału psychologicznego. Stanowi to również dowód na umiejętność autorki do kreowania złożonych i intrygujących fabuł. Autorka umiejętnie kieruje tropami, prowadząc przez liczne zwroty akcji. "Kukułcze jajo" to nie tylko pasjonujący thriller kryminalny, ale także opowieść o ludzkich grzechach, dawnych tajemnicach i konsekwencjach przeszłości. To lektura, która trzyma w napięciu do samego końca i pozostawia wiele pytań. "Kukułcze jajo" Camilli Läckberg to także opowieść o głęboko zakorzenionych emocjach i relacjach międzyludzkich. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a ich motywacje i tajemnice stopniowo ujawniają się podczas lektury, co nadaje powieści warstwowości. Czytelnik może utożsamiać się z postaciami, rozumieć ich lęki i tajemnice, co sprawia, że fabuła staje się jeszcze bardziej angażująca. Autorka bawi się różnymi elementami kryminału, wprowadzając elementy psychologiczne, intrygi i zaskakujące zwroty akcji. To sprawia, że "Kukułcze jajo" nie jest zwykłą powieścią kryminalną, ale literackim dziełem, które stawia sobie za zadanie zrozumieć motywacje ludzkie i ukazać, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość. Napisana w płynnym i przystępnym stylu, książka jest łatwa do czytania, mimo że prezentuje skomplikowaną intrygę. Camilla Läckberg potrafi wciągnąć czytelnika od pierwszej strony i utrzymać jego uwagę aż do ostatniego akapitu. "Kukułcze jajo" to znakomita propozycja dla miłośników kryminałów, ale również dla tych, którzy szukają literatury z głębszym przesłaniem. To historia mroczna, tajemnicza i pełna nieoczekiwanych zwrotów, która dostarcza wiele emocji i refleksji. Polecam tę książke z całego serca.
Oceny
Książka na półkach
- 2 744
- 1 586
- 297
- 264
- 131
- 82
- 45
- 34
- 32
- 31
OPINIE i DYSKUSJE
Byłaby o wiele lepsza gdyby nie przydługi początek. Nudnawy i mało wciągający. Końcówka o wiele lepsza i ciekawsza. Zagadka kryminalna jak zwykle u tej autorki złożona i wielowątkowa. Poprzednie jej książki bardziej mnie wciągnęły.
Byłaby o wiele lepsza gdyby nie przydługi początek. Nudnawy i mało wciągający. Końcówka o wiele lepsza i ciekawsza. Zagadka kryminalna jak zwykle u tej autorki złożona i wielowątkowa. Poprzednie jej książki bardziej mnie wciągnęły.
Pokaż mimo toTo niesamowita książka, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i trzyma go w napięciu aż do samego zakończenia. Autentyczność opisanych emocji, zawiłe wątki fabularne oraz nieprzewidywalne zwroty akcji sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. Postacie są głęboko wykreowane, pełne życia i sprzeczności, co sprawia, że łatwo angażujemy się emocjonalnie. Wątki kryminalne splatają się z wątkami osobistymi bohaterów, tworząc wielowymiarową historię, która trzyma w napięciu do ostatniej strony.
"Kukułcze Jajo" to nie tylko pasjonująca lektura dla miłośników kryminałów, ale także opowieść o ludzkich słabościach, sile rodzinnych więzi i odwadze w obliczu przeciwności losu. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka wciągającej i poruszającej lektury!
To niesamowita książka, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i trzyma go w napięciu aż do samego zakończenia. Autentyczność opisanych emocji, zawiłe wątki fabularne oraz nieprzewidywalne zwroty akcji sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. Postacie są głęboko wykreowane, pełne życia i sprzeczności, co sprawia, że łatwo angażujemy się emocjonalnie. Wątki...
więcej Pokaż mimo toPo wielu latach wróciłam do Fjällbacki….i jestem meeega szczęśliwa, że sobie przypomniałam o tej serii. Mimo, że dużo rzeczy musiałam sobie przypominać…to nic dziwnego po tak długiej przerwie…jednak „bawiłam się” wyśmienicie! Napisana mega przyjemnym językiem, wciągająca historia, bardzo przyjemne postacie. Wieeelka polecajka! No i cicho liczę na to, że pojawi się kolejna część!!
Po wielu latach wróciłam do Fjällbacki….i jestem meeega szczęśliwa, że sobie przypomniałam o tej serii. Mimo, że dużo rzeczy musiałam sobie przypominać…to nic dziwnego po tak długiej przerwie…jednak „bawiłam się” wyśmienicie! Napisana mega przyjemnym językiem, wciągająca historia, bardzo przyjemne postacie. Wieeelka polecajka! No i cicho liczę na to, że pojawi się kolejna...
więcej Pokaż mimo toNie wiem czy to przez dość długą przerwę od czytania sagi spowodowaną innymi projektami autorki czy moja sklerozę, ale kompletnie zaskoczyłem się prostotą tej historii i jednowymiarowościa bohaterów.
Mamy:
- główną ofiarę, normalnie ideał bez wad, utalentowanego anioła, aż dziwne że bez skrzydeł,
- cukierkowe małżeństwo idealne
- parkę burząco-remontującą, comic relief
- starszą parę, bogatą i stereotypowo alubialną
- dobrego i złego syna
i wiele wiele innych.
Nie wiem czy to przez dość długą przerwę od czytania sagi spowodowaną innymi projektami autorki czy moja sklerozę, ale kompletnie zaskoczyłem się prostotą tej historii i jednowymiarowościa bohaterów.
więcej Pokaż mimo toMamy:
- główną ofiarę, normalnie ideał bez wad, utalentowanego anioła, aż dziwne że bez skrzydeł,
- cukierkowe małżeństwo idealne
- parkę burząco-remontującą, comic relief
-...
Powrót do Fjӓllbacki jest jak odwiedziny u znajomych, z którymi dawno się nie widziało. Mam słabość do wykreowanych przez Camillę Lӓckberg bohaterów, dlatego z niecierpliwością czekałam na jedenaste już spotkanie z nimi.
W czasie trwania przyjęcia z okazji pięćdziesięciolecia małżeństwa uznanego pisarza, którego nazwisko pojawia wśród kandydatów do Nagrody Nobla, i właścicielki jednego z największych szwedzkich domów wydawniczych, w swojej galerii zostaje zamordowany przyjaciel pary, popularny fotograf. Dwa dni później, w domu jubilatów dochodzi do kolejnej, makabrycznej zbrodni.
W „Kukułczym jaju”, tak jak w pozostałych tomach serii, wątki kryminalne przeplatają się z obyczajowymi, przy czym - jak zawsze - warstwa obyczajowa jest naprawdę mocno rozbudowana. Lӓckberg - po raz kolejny -na czele współczesnego śledztwa stawia Patrika, a jego życiowej partnerce karze grzebać w przeszłości. Erica bada sprawę tajemniczego morderstwa z 1980 roku, do którego doszło w Sztokholmie, i choć początkowo wydaje się, że spraw jej i Patrika nic nie łączy, ostatecznie - jak zwykle - okaże się, że są ze sobą powiązane.
Muszę przyznać, że mimo usilnych starań autorki, tym razem nie dałam się zbyt długo wodzić za nos. Odkrycie sprawcy i motywu nie zajęło mi wiele czasu, przez co lektura „Kukułczego jaja”, przynajmniej jeśli chodzi o warstwę kryminalną, nie była dla mnie szczególnie zajmująca. Po raz kolejny pokazała Lӓckberg, że grzechy nie ulegają przedawnieniu, a trudne doświadczenia kształtują i kładą się cieniem na przyszłości. Tajemnice z przeszłości ujrzały światło dzienne. Wendeta przyszła niespodzianie. Całość ratuje rozbudowane tło obyczajowe. Sporo działo się w życiu osobistym głównych bohaterów, ich najbliższych, przyjaciół i współpracowników. Obserwowanie ich zmagań z niekiedy okrutnym i zawsze nieprzewidywalnym losem, wywołało we mnie więcej emocji, niż dająca się przewidzieć, momentami mało realistyczna kryminalna intryga.
Choć „Kukułcze jajo” na tle poprzednich tomów stworzonej przez Camillę Lӓckberg serii wypada dosyć słabo, nadal z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji losów mieszkańców Fjӓllbacki.
Powrót do Fjӓllbacki jest jak odwiedziny u znajomych, z którymi dawno się nie widziało. Mam słabość do wykreowanych przez Camillę Lӓckberg bohaterów, dlatego z niecierpliwością czekałam na jedenaste już spotkanie z nimi.
więcej Pokaż mimo toW czasie trwania przyjęcia z okazji pięćdziesięciolecia małżeństwa uznanego pisarza, którego nazwisko pojawia wśród kandydatów do Nagrody Nobla, i...
Niby książka jest dobra, ale jakoś według mnie odstaje od poprzednich.
Oceniam ją podobnie jak "Ofiarę losu", która do tej pory była dla mnie najsłabsza.
Cukierkowość Eriki i Patrika osiągnęła tutaj apogeum i aż kręciłam głową w niedowierzaniu, że autorka idzie w tym kierunku.
Co muszę zaznaczyć to to, że Bertil zaplusował i to w zupełnie inny sposób niż do tej pory.
Niby książka jest dobra, ale jakoś według mnie odstaje od poprzednich.
więcej Pokaż mimo toOceniam ją podobnie jak "Ofiarę losu", która do tej pory była dla mnie najsłabsza.
Cukierkowość Eriki i Patrika osiągnęła tutaj apogeum i aż kręciłam głową w niedowierzaniu, że autorka idzie w tym kierunku.
Co muszę zaznaczyć to to, że Bertil zaplusował i to w zupełnie inny sposób niż do tej...
Książka fajna i niefajna. Na pewno szybko się czytało i miło było wrócić do Fjallbaki.
W tej części Patrik rozwiązuje sprawę brutalnych morderstw. Najpierw, w dniu złotego wesela teściów koleżanki Eriki, Louise, ginie jeden z gości, Rolf, który odmówił obecności w uroczystości z powodu organizowania swojej wystawy fotograficznej, a następnie zastrzeleni zostają Peter i jego synowie - a więc mąż Louise. Pod koniec książki zostają zabici też rodzice Louise. Kto popełnił te straszne zbrodnie?
Tymczasem Erika prowadzi swoje własne małe śledztwo. Wszystko zaczyna się od Vivian, żony zabitego Rolfa, która prosi Erikę aby napisała książkę o Loli - ich znajomej z młodości, która wraz z córką zginęły w 1980 roku a sprawa została szybko zakopana bo Lola to tak naprawdę transpłciowy mężczyzna. Henning i Elisabeth (teściowie Louise),Rolf i jego pierwsza żona, Ole i Susanne - wszyscy oni, artyści, stali bywalcy klubu w którym pracowała Lola, przyjaźnili się. Czy tamto zabójstwo ma jakiś związek z teraźniejszymi wydarzeniami?
Fajna historia, ale tego kto zabija domyślałam się już od połowy, kiedy to Rickard został podejrzanym, oraz kiedy wyszło na jaw że Peter zatrudnił detektywa aby rozwiązać tajemnicę śmierci jego pierwszej żony. No i te wieczne wtrącenia autorki o dzieciach irytujące.
Książka fajna i niefajna. Na pewno szybko się czytało i miło było wrócić do Fjallbaki.
więcej Pokaż mimo toW tej części Patrik rozwiązuje sprawę brutalnych morderstw. Najpierw, w dniu złotego wesela teściów koleżanki Eriki, Louise, ginie jeden z gości, Rolf, który odmówił obecności w uroczystości z powodu organizowania swojej wystawy fotograficznej, a następnie zastrzeleni zostają Peter i...
Dużo lepiej zapamiętałam tę serię i niestety rozczarowałam się znacznie. To zdecydowanie nie jest kryminał.. znaczy ten wątek gdzieś tam jest, pozoruje, że jest ważny, ale tak naprawdę jest to obyczajówka i najważniejszą wydaje się tu Erika i jej perypetie. Tyle że gdyby nie ona to naprawdę wychodziłoby znacznie lepiej. Dodatkowo mam wrażenie, że autorka potraktowała „Kukułcze jajo” jako miejsce na jakiś swój manifest i choć z jej poglądami w większości się zgadzam, to przeszkadzały mi te wywody. I tak najgorsze w tym wszystkim jest to, że rozgryzłam praktycznie całą zagadkę w połowie książki i nie bawiło mnie już wtedy nic. Ponownie - duże rozczarowanie po tylu latach czekania na kontynuację serii o Fjallbace.
Dużo lepiej zapamiętałam tę serię i niestety rozczarowałam się znacznie. To zdecydowanie nie jest kryminał.. znaczy ten wątek gdzieś tam jest, pozoruje, że jest ważny, ale tak naprawdę jest to obyczajówka i najważniejszą wydaje się tu Erika i jej perypetie. Tyle że gdyby nie ona to naprawdę wychodziłoby znacznie lepiej. Dodatkowo mam wrażenie, że autorka potraktowała...
więcej Pokaż mimo toNieco naiwne zakonczenie moim zdaniem, ale książka zaskakująca (choć jakbym była nieco bardziej uważna to może połączyłabym fakty szybciej),wciągająca i trzymająca w napięciu.
Nieco naiwne zakonczenie moim zdaniem, ale książka zaskakująca (choć jakbym była nieco bardziej uważna to może połączyłabym fakty szybciej),wciągająca i trzymająca w napięciu.
Pokaż mimo toBardzo lubię kryminały CL, ale tę książkę czytało mi się wyjątkowo ciężko. Autorka ma liberalne poglądy i się nie kryje z nimi w narracji, ale ta książka to była już przesada dla mnie. Jena wielka ideologiczna gadanina, której miałam po prostu dość. Mam nadzieje, że następne części będą mniej skrajne
Bardzo lubię kryminały CL, ale tę książkę czytało mi się wyjątkowo ciężko. Autorka ma liberalne poglądy i się nie kryje z nimi w narracji, ale ta książka to była już przesada dla mnie. Jena wielka ideologiczna gadanina, której miałam po prostu dość. Mam nadzieje, że następne części będą mniej skrajne
Pokaż mimo to