Extinguish the Heat. Runda finałowa
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Trylogia Hell (tom 7)
- Wydawnictwo:
- Editio, BeYa
- Data wydania:
- 2024-02-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-28
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328907034
Jeśli przegramy, szukaj mnie w zgliszczach miejsc, które spłonęły przez twoją zemstę
Życie nauczyło Victorię Clark, że aby przetrwać, musi przywdziewać maski i zbroić się w tarcze ochronne. Znała cierpienie, ból po stracie najbliższych, spustoszenie, jakie poczyniła choroba w jej własnej głowie. Znała apatię, chłód, nienawiść. Myślała, że równie doskonale zna swoje życie, ale los nie przygotował jej na to, że będzie się musiała od nowa uczyć człowieka, którego obraz od prawie pięciu lat miała zapisany w żyłach.
Do tej pory Nathaniel Shey budował wokół siebie mur tak wysoki i gruby, że nie przedarł się przez niego nawet jeden promień słońca. Victoria nie wiedziała, że od ich pierwszego spotkania powoli, jedna za drugą, wyciągała wypalone z krzywd i bólu cegły ze ściany, która oddzielała go od świata. Nie była przygotowana na to, że kiedy wyciągnie ostatnią, ujrzy zupełnie nowego Nathaniela. Zranionego, bezbronnego i nagiego. Młodego mężczyznę, który nie chowa się za pustką i chłodem, który nie ma w sobie gniewu, którego oczy nie błyszczą furią. Nowy Nate jest inny, nieznany i gotowy, by zerwać wszystkie maski z jej twarzy.
W chaosie uczuć i nowych emocji młoda kobieta musi się mierzyć z konsekwencjami kłamstw swojej rodziny. Wie, że ani ona, ani jej bliscy nie zaznają spokoju, dopóki z Giselle Clark, biologicznej matki dziewczyny, nie wypłynie ostatnia kropla krwi. Kolejne tajemnice Culver City, wychodzą na jaw. Grzechy się mnożą, a ich długie korzenie coraz mocniej zaciskają się na szyjach Nathaniela i Victorii. Tylko od nich zależy, czy zdołają przeciąć pęta. Oboje wiedzą, że finałowa bitwa nadchodzi. Ostatnia z ostatnich.
Jeśli wygramy, otwórz oczy i zobacz, że czekam na ciebie na końcu drogi
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 408
- 264
- 119
- 36
- 27
- 15
- 8
- 4
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nie mogę dać innej oceny historii, która już na zawsze zostanie w moim sercu i w mojej duszy.
Przeczytanie finałowej rundy odwlekałam praktycznie 1,5 miesiąca. Nie czułam się gotowa, aby pożegnać się przede wszystkim z Vic i Nathanielem.
Wylałam tu chyba miesięczny limit łez.
Musieliśmy czekać 7 LAT!!! Żeby w końcu padły słowa „Kocham Cię” i gdy w końcu padły czułam się spełniona i usatysfakcjonowana.
Cieszę się na takie zakończenie. Zasługiwali na to, żeby ze sobą być. Żeby ze sobą żyć i cieszyć się sobą przez tyle lat. W końcu w pełni świadomi swoich uczuć, emocji i tacy nadzy w aspekcie psychicznym.
Nathaniel przeszedł samego siebie w tej części. Jestem szczerze wzruszona tym co Kasia stworzyła i jak bardzo to historia wryła się w moją psychikę.
Zamierzam wracać do tej historii jeszcze nie raz i nie dwa, choć wiele bym oddała, aby po raz pierwszy przeczytać historię o tym jak krzyk zakochał się w ciszy. 🖤
Nie mogę dać innej oceny historii, która już na zawsze zostanie w moim sercu i w mojej duszy.
więcej Pokaż mimo toPrzeczytanie finałowej rundy odwlekałam praktycznie 1,5 miesiąca. Nie czułam się gotowa, aby pożegnać się przede wszystkim z Vic i Nathanielem.
Wylałam tu chyba miesięczny limit łez.
Musieliśmy czekać 7 LAT!!! Żeby w końcu padły słowa „Kocham Cię” i gdy w końcu padły czułam się...
Cudowne i w ciul emocji w kilkuset stronach polecam
Cudowne i w ciul emocji w kilkuset stronach polecam
Pokaż mimo toZdecydowanie najlepsza książka jaką czytałam. Choć moja podróż z książkami zaczęła się nie tak dawno muszę stwierdzić że hell zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Kasia napisała coś co pozostanie ze mną do zasranej śmierci i za każdym razem jak tylko spojrzę na ostatnie słowa Theo będę płakać. Mówiąc szczerze pierwsza część nie zachęcała mnie w stu procentach ale razem z następnymi częściami bardziej zatapiałam się w świat Viktorii i Nathaniela. Pięknie napisana mimo że miałam ochotę sobie wyrwać wszystkie włosy po zakończeniu tej trylogii bo tak jak Charlie chciałam wierzyć że złota jedenastka jest nieśmiertelna ale niestety taka kolej rzeczy. Ta książka nauczyła mnie więcej niż nie ważne jaki podręcznik. Mogłam zobaczyć oczami chorej osoby świat i o tym jak strasznie może być zniszczone życie i jak warto o nie walczyć. Przyznam myślałam z początku że będzie to bardzo chaotyczna i wymuszona książka ale tak nie było. Wszystko działo się powoli a ostatnia runda zburzyła mój świat. Nie było jeszcze takiej książki którą bym tak przeżywała jak tą. Od śmiechu przez złość po smutek i wiem że nigdy o niej nie zapomnę. Dziękuję Kasia za napisanie tak cudownej i wciągającej książki.
Zdecydowanie najlepsza książka jaką czytałam. Choć moja podróż z książkami zaczęła się nie tak dawno muszę stwierdzić że hell zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Kasia napisała coś co pozostanie ze mną do zasranej śmierci i za każdym razem jak tylko spojrzę na ostatnie słowa Theo będę płakać. Mówiąc szczerze pierwsza część nie zachęcała mnie w stu procentach ale razem z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutorka mówi o tej części jako o najlepszej. Według mnie tak nie jest i myślę że gdyby nie chęć dokończenia tej historii to odłożyłabym ją w połowie. Przeczytanie całej zajęło mi niemal miesiąc. Tak jak inne książki z tej serii mogły mi zająć max kilka dni tak ta baaardzo się dłużyła. Wydaje mi się że ciągle były odgrzewane podobne kotlety xD Epilog również mnie nie urzekł. Rozumiem chęć definitywnego zamknięcia historii ale ten epilog wg mnie był słaby. Dziwny i nierealny. Ocena jest wysoka raczej z sentymentu do całej serii…
Autorka mówi o tej części jako o najlepszej. Według mnie tak nie jest i myślę że gdyby nie chęć dokończenia tej historii to odłożyłabym ją w połowie. Przeczytanie całej zajęło mi niemal miesiąc. Tak jak inne książki z tej serii mogły mi zająć max kilka dni tak ta baaardzo się dłużyła. Wydaje mi się że ciągle były odgrzewane podobne kotlety xD Epilog również mnie nie urzekł....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWciągająca seria po której pozostaje pustka. A to oznacza że seria była wciągająca i emocjonująca. Bardzo dobra pozycja!
Wciągająca seria po której pozostaje pustka. A to oznacza że seria była wciągająca i emocjonująca. Bardzo dobra pozycja!
Pokaż mimo to⚠️Możliwe spojlery ⚠️
Są takie recenzje, których napisanie oznacza tylko jedno... Pożegnanie z ukochanymi bohaterami... 💔
Dlatego tak długo odwlekam to w czasie, bo ja chcę pozostać w Culver City... Oczywiście zawsze mogę wrócić do tej trylogii i przeczytać ją jeszcze raz, ale to nie będzie to samo. Bo już nie będzie mi dane, poznać jej, po raz pierwszy.
Chociaż trylogię "Hell" kocham całym sercem, jestem świadoma jej wad i błędów. Niektóre fragmenty faktycznie są złe i pełne toksyczności, jednak każda kolejna rudna, jest lepsza od poprzedniej.
Szczególnie jeśli patrzy się na to, wydarzyło się w czterech ostatnich częściach. Różnice między "Start a fire " i czy chociażby " Burn the Hell. Rundą trzecią " są ogromne.
Wydaje mi się, że z każdą kolejną wydaną książką, wszystko było lepiej dopracowane.
Nawet obrazy bohaterów zmieniały się w każdej rundzie. Najbardziej nie mogłam przyzwyczaić się do Nathaniela Sheya i jego przemiany. Opanowany i zdolny do okazywania uczuć (już) mężczyzna, to dla mnie wyższy poziom trudności 😂😂
Oczywiście do samego końca liczyłam na zakończenie z Wattpada, więc poczułam rozczarowanie, gdy zobaczyłam że zostało ono zmienione... Skoro od samego początku wskazuje się na zakończenie bez happy endu, to tak powinno pozostać 🙈
Zanim ktoś zacznie krzyczeć na mnie w komentarzu, papierowa wersja nie była najgorsza. Koniec końców również mi się spodobała i też wcisnęła ze mnie morze łez.
Ale to też nie jest to samo, co pierwsza opcja🫣
Ale dość już tego czepiania się.
Ważne że kocham tę trylogię i na zawsze pozostanie w moim sercu ❤️❤️
Jeśli macie ją w planach, śmiało możecie po nią sięgnąć. Może i wy się w niej zakochacie❤️
⚠️Możliwe spojlery ⚠️
więcej Pokaż mimo toSą takie recenzje, których napisanie oznacza tylko jedno... Pożegnanie z ukochanymi bohaterami... 💔
Dlatego tak długo odwlekam to w czasie, bo ja chcę pozostać w Culver City... Oczywiście zawsze mogę wrócić do tej trylogii i przeczytać ją jeszcze raz, ale to nie będzie to samo. Bo już nie będzie mi dane, poznać jej, po raz pierwszy.
Chociaż...
Było to piękne przeżycie móc poznać tą historię... Dziękuję...
Było to piękne przeżycie móc poznać tą historię... Dziękuję...
Pokaż mimo toCzas pożegnać się z bohaterami trylogii Hell. Cała seria wywołała we mnie multum emocji, każde odczuwałam razem z bohaterami. Cieszę się że główni bohaterowie Viktoria i Nate mieli więcej czasu aby wspólnie iść przez życie.
Czas pożegnać się z bohaterami trylogii Hell. Cała seria wywołała we mnie multum emocji, każde odczuwałam razem z bohaterami. Cieszę się że główni bohaterowie Viktoria i Nate mieli więcej czasu aby wspólnie iść przez życie.
Pokaż mimo toTen moment musiał nadejść. Moment pożegnania z trylogią Hell, ze złotą jedenastką, z Culver City. Runda finałowa jest wyjątkowa. Kasia podarowała nam 640 stron pełnych miłości, oddania, smutku i wielu innych emocji, które siedzą we mnie do tej pory. Przedstawiła piękną zmianę, jaką dokonała się w Nathanielu, a kiedy wszystkie mury wokół niego opadły poznałam Nate’a, na którego czekałam, Nate’a, który nie boi się uczucia miłości, łez spływających po jego policzkach i wyrażania emocji. Akcja w moim odczuciu była nieprzewidywalna i pełna zwrotów, które momentami sprawiały, że wstrzymywałam oddech. Całość rundy siódmej została świetnie dopracowana, a każdy fragment, wydarzenie, zachowania bohaterów dopełniały się tworząc niesamowity i wzruszający finał historii przyjaciół z Culver City.
Nigdy bym nie pomyślała, że tak mocno zatracę się w trylogii Hell. Pierwsze rundy czekały długi czas na półce, zanim po nie sięgnęłam. Pamiętam, że do saf miałam sprzeczne odczucia i był moment, że zastanawiałam się, czy sięgać po bth… i tak bardzo się cieszę, że się zdecydowałam kontynuować tę trylogię. Od trzeciej rundy z każdą stroną zatracałam się w świecie stworzonym przez Kasię, a czytając ostatnią rundę czułam, że jestem częścią tej historii. Po zakończeniu pozostawiła we mnie przede wszystkim pustkę, ale także ulgę, satysfakcję oraz mokre od łez policzki.
Nie chciałabym nikogo namawiać do rozpoczęcia czytania Hell, zdaję sobie sprawę, że książki z tej trylogii mają sprzeczne opinie i łatwo się nimi zniechęcić, a trudniej zachęcić. Jednak jeśli już postanowisz poznać historię Clark, Sheya i ich przyjaciół - proszę nie rezygnuj po pierwszej, czy drugiej rundzie. Obiecuję, że się nie zawiedziesz.
Ten moment musiał nadejść. Moment pożegnania z trylogią Hell, ze złotą jedenastką, z Culver City. Runda finałowa jest wyjątkowa. Kasia podarowała nam 640 stron pełnych miłości, oddania, smutku i wielu innych emocji, które siedzą we mnie do tej pory. Przedstawiła piękną zmianę, jaką dokonała się w Nathanielu, a kiedy wszystkie mury wokół niego opadły poznałam Nate’a, na...
więcej Pokaż mimo toOstatni raz w takich emocjach skończyłam serie zmierzch będąc jeszcze nastolatka, no może te emocje trochę się różniły ze względu na wiek, pokochałam postaci, w hello każda była wyraźną, wyróżniła się czymś takim przez co nie dało się nie lubić któregoś chłopaka czy laski ;) czytałam ostatni rozdział z łzami w oczach, kawał dobrej historii miłosnej, najlepszy enemies to lovers, wszystko szło powoli, nie na siłę, mimo, że Nate i Vic odnaleźli w końcu siebie to nadal kłócili się z taką samą żarliwością, Kaśka zrobiłaś najlepsze zakończenie every, watpadowe nie było złe ale motyw Romea i Julii był tak oklepany, że kończąc czytać na necie pacnelam się w czoło. Dzięki za tą czytelnicza podróż, wszyscy którzy chcą pisać enemies to lovers obowiązkowo powinni przeczytać serie hell. Muszę ochłonąć i wrócę do tej złotej jedenastki ponownie ;)
Ostatni raz w takich emocjach skończyłam serie zmierzch będąc jeszcze nastolatka, no może te emocje trochę się różniły ze względu na wiek, pokochałam postaci, w hello każda była wyraźną, wyróżniła się czymś takim przez co nie dało się nie lubić któregoś chłopaka czy laski ;) czytałam ostatni rozdział z łzami w oczach, kawał dobrej historii miłosnej, najlepszy enemies to...
więcej Pokaż mimo to