-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1191
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2024-06-02
2024-06-01
2024-05-31
2024-05-28
2024-05-29
2024-05-29
2024-05-27
2024-05-26
2024-05-24
2024-05-23
2024-05-23
2024-05-22
2024-05-20
2024-05-20
2024-05-19
2024-05-16
[ współpraca barterowa @sqn.imaginatio ]
"Cztery żywioły magii" to zbiór czterech fantastycznych opowiadań utkanych wokół magii żywiołów. Znajdziecie tu wietrzycę Majkę, wokół której rozpęta się niezły huragan, a wszystko przez pewne małżeńskie perypetie. Filomena, Kira i Tomira pokażą Wam czym może grozić miejska betonoza. Helena zademonstruje jak wygląda praca w magicznej straży pożarnej. Natomiast Mara wypłynie z Wami w rejs na bałtycką wyspę, by rozwikłać pewną tajemnicę.
Po raz kolejny niesamowicie dobrze się bawiłam na opowiadaniach stworzonych przez to jakże cudowne grono autorskie. Oprócz tego, że całość jest świetną porcją rozrywki i poczucia humoru, to niektóre z opowiadań w delikatny sposób poruszają też trudniejsze, bardziej życiowe tematy. A wszystko to oprószone jest szczyptą (a może raczej obfitością) magii i próbą okiełznania szalonych żywiołów.
Nie chcę za dużo zdradzać, niemniej spotkacie tu bohaterów z poprzedniego zbioru, jak i całkowicie nowe postaci. Bardzo podoba mi się to, że wszystkie autorki potrafią w tak krótkiej formie stworzyć bohaterów, z którymi na koniec trudno się rozstać. Bardzo chętnie czytałabym o dalszych, zwariowanych przygodach jakie ich spotkają!
Dla mnie była to idealna, wieczorna lektura, po trudzie dnia codziennego, która porwała mnie i oderwała od życiowego stresu. Jeśli lubicie lekkie i przyjemne opowiadania, bądź podobał Wam się pierwszy zbiór spod pióra tych autorek, dajcie szansę także tej pozycji!
[ współpraca barterowa @sqn.imaginatio ]
"Cztery żywioły magii" to zbiór czterech fantastycznych opowiadań utkanych wokół magii żywiołów. Znajdziecie tu wietrzycę Majkę, wokół której rozpęta się niezły huragan, a wszystko przez pewne małżeńskie perypetie. Filomena, Kira i Tomira pokażą Wam czym może grozić miejska betonoza. Helena zademonstruje jak wygląda praca w...
2024-05-16
Z trzech głównych wątków - Głupiego Kundla, Dłoni Lotki i Koro Ha - najbardziej podobał mi się ostatni.
Wątek Głupiego Kundla zawierał ciekawe elementy dotyczące tworzenia kanonu magii - widać silne inspiracje Ursula K. LeGuin. Reszta to była taktyka wojenna, która raczej nie jest moim ulubionym tematem.
Wątek Dłoni Lotki zupełnie do mnie nie przemówił, gdyż krążył w sumie tylko dookoła taktyki wojennej.
Wątek Koro Ha był naprawdę świetny i bardzo wciągający. Dodatkowo dawał czytelnikowi do myślenia, a momentami nawet zaskakiwał. Jeśli ktoś lubi klimaty akademickie to też powinno mu się spodobać ;)
Niemniej mam wrażenie, że duża część książki była przegadana i lawirowała dookoła samej taktyki wojennej aniżeli jakiejkolwiek akcji. Dopiero końcówka miała w miarę satysfakcjonujące tempo i zostawiła pole do popisu w ostatnim tomie.
Z trzech głównych wątków - Głupiego Kundla, Dłoni Lotki i Koro Ha - najbardziej podobał mi się ostatni.
Wątek Głupiego Kundla zawierał ciekawe elementy dotyczące tworzenia kanonu magii - widać silne inspiracje Ursula K. LeGuin. Reszta to była taktyka wojenna, która raczej nie jest moim ulubionym tematem.
Wątek Dłoni Lotki zupełnie do mnie nie przemówił, gdyż krążył w...
2024-05-15
2024-05-14
2024-05-13
[ współpraca barterowa @fabrykaslow ]
„Antykwariat pod Salamandrą” autorstwa Adama Przechrzty to pierwszy tom nowej serii - „Mons Viridis Magicus”. Poznajemy w niej dorosłego już Janusza Magnuszewskiego, który po śmierci ojca musi przejąć pieczę nad prowadzonym przez niego antykwariatem. Nie wie jednak, że wraz z tym będzie zmuszony objąć również jego funkcję po magicznej stronie Zielonej Góry i zaopiekować się ukrytym w piwnicy portalem do Głębokiego Świata.
Całokształt fabuły przywodził mi na myśl grę RPG, w której śledzimy przygody i obserwujemy rozwój głównej postaci. Jest to powieść wypełniona magią, z którą z początku Janusz Magnuszewski ma bardzo niewiele wspólnego. Z pomocą coraz to kolejnych bohaterów przyswaja on zarówno nową wiedzę, jak i próbuje odnaleźć się w zawikłanej polityce magicznej Zielonej Góry.
Książka ta jest po brzegi wypełniona akcją. Autor nawet na chwilę nie daje czytelnikowi wytchnienia, stawiając przed głównym bohaterem kolejne problemy do rozwiązania. Znajdziecie tu dużo magii, portali do innego świata, specjalistycznych eliksirów czy pojedynków między magami. Zarówno główny bohater, jak i czytelnik, zostają wrzuceni przez autora na głęboką wodę. Czyni to tę powieść interesującą, lecz wymaga czasem większego skupienia, gdyż nie zawsze mechanika działania świata jest podawana jak na tacy.
Było to moje pierwsze spotkanie z autorem i muszę przyznać, że całkiem udane. Nie mogę się już doczekać kolejnej podróży do magicznej Zielonej Góry - Mons Viridis Magicus.
Jeśli lubicie powieści akcji, przepełnione magią, pojedynkami i polityką, rzućcie okiem na najnowszą powieść Adama Przechrzty.
[ współpraca barterowa @fabrykaslow ]
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Antykwariat pod Salamandrą” autorstwa Adama Przechrzty to pierwszy tom nowej serii - „Mons Viridis Magicus”. Poznajemy w niej dorosłego już Janusza Magnuszewskiego, który po śmierci ojca musi przejąć pieczę nad prowadzonym przez niego antykwariatem. Nie wie jednak, że wraz z tym będzie zmuszony objąć również jego funkcję po magicznej...