Psalm dla zbudowanych w dziczy
Wydawnictwo: Insignis Cykl: Mnich i robot (tom 1) fantasy, science fiction
184 str. 3 godz. 4 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Mnich i robot (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- A Psalm for the Wild-Built
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2024-03-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-13
- Data 1. wydania:
- 2021-07-13
- Liczba stron:
- 184
- Czas czytania
- 3 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788368053005
- Tłumacz:
- Anna Krochmal, Robert Kędzierski
Laureatka Nagrody Hugo, Becky Chambers, daje nam nadzieję na lepszą przyszłość w swojej nowej, zachwycającej serii „Mnich i robot”.
Wieki temu roboty z Pangi zyskały samoświadomość i porzuciły swoje narzędzia.
Wieki temu masowo powędrowały do dziczy i słuch po nich zaginął.
Wieki temu przeniosły się do świata mitów i legend miejskich.
Aż pewnego dnia jeden z robotów staje na drodze herbacianego mnicha, by wypełnić dawne posłannictwo. Ma tylko jedno pytanie: „Czego potrzebują ludzie?”.
Odpowiedź zależy jednak od tego, kogo zapytać i jak.
A mnich i robot będą musieli pytać – i to często.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 427
- 194
- 39
- 34
- 16
- 11
- 7
- 6
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
"Psalm dla zbudowanych w dziczy" to soft sci-fi, w którym śledzimy wędrówkę mnicha herbacianego po Pandze, świecie, w którym panują nieco inne zasady i realia niż w naszej rzeczywistości.
Mnich to postać, która nieco wyłamuje się ze schematu, szuka czegoś innego, czegoś więcej, nie do końca rozumie siebie. Miotany sprzecznymi uczuciami postanawia zboczyć z trasy i pojechać w dzicz, a tam dochodzi do spotkania, które na zawsze zmieni jego życie.
Jest to powieść krótka, czytało mi się ją ekspresowo. Jest też bardzo lekka, w związku z czym osoby obawiające się sci-fi mogą porzucić swoje wątpliwości - nie znajdziemy tu żadnych opisów technicznych czy skomplikowanej fizyki.
Autorka jednak wplotła w swoją opowieść nieco filozofii, liczyłam na większą ilość ciekawych przemyśleń czy refleksji, na szczęście pod koniec pojawiło się ich troszkę więcej.
Klimat tej książki jest bardzo komfortowy, całkiem przyjemny, pojawiły się nastrojowe sceny, które pobudzały wyobraźnię.
To dobry tytuł dla osób poszukujących czegoś lekkiego i komfortowego, książki, która nie wymaga dużej ilości myślenia, a jednak jest w stanie nakłonić do pewnych przemyśleń. Jeśli jesteście poszukujący, jak Dex, i interesują Was potencjalne wizje przyszłości oraz losy naszej planety, to "Psalm" może się okazać dla Was ciekawą lekturą 😉
"Psalm dla zbudowanych w dziczy" to soft sci-fi, w którym śledzimy wędrówkę mnicha herbacianego po Pandze, świecie, w którym panują nieco inne zasady i realia niż w naszej rzeczywistości.
więcej Pokaż mimo toMnich to postać, która nieco wyłamuje się ze schematu, szuka czegoś innego, czegoś więcej, nie do końca rozumie siebie. Miotany sprzecznymi uczuciami postanawia zboczyć z trasy i pojechać...
Jakiś czas temu roboty uzyskały świadomość i możliwość samodzielnego życia. Wyruszyły w dzicz. Jeden z robotów postanawia pojawić się w świecie ludzi. Spotyka mnicha herbacianego, zagubionego, szukającego celu w życiu. „Czego pragną ludzie?” stawia mu pytanie robot, który pragnie obserwować i poznawać. Pytanie proste, ale w świecie, gdzie ludzkość ma już wszystko i uważa, że zrozumiała rolę natury, pytanie zdaje się być bardzo skomplikowane.
Ciąg dalszy recenzji na:
https://www.facebook.com/photo/?fbid=938121471443972&set=a.530574228865367
Jakiś czas temu roboty uzyskały świadomość i możliwość samodzielnego życia. Wyruszyły w dzicz. Jeden z robotów postanawia pojawić się w świecie ludzi. Spotyka mnicha herbacianego, zagubionego, szukającego celu w życiu. „Czego pragną ludzie?” stawia mu pytanie robot, który pragnie obserwować i poznawać. Pytanie proste, ale w świecie, gdzie ludzkość ma już wszystko i uważa,...
więcej Pokaż mimo toCzasami jest w życiu czytacza tak, że przychodzi czas na daną lekturę, że innym razem by nie zaiskrzyło. To był ten czas i ta książka. Pochłonięta zostałam przez nią i przez słowo, otuliła mnie, dotarła bardzo głęboko do mojego jestestwa. Zakochałam się w niej, z głębi serca polecam. Smakuj czytelniku każde słowo i delektuj się jak herbatka zrobiona przez głównego bohatera.
Czasami jest w życiu czytacza tak, że przychodzi czas na daną lekturę, że innym razem by nie zaiskrzyło. To był ten czas i ta książka. Pochłonięta zostałam przez nią i przez słowo, otuliła mnie, dotarła bardzo głęboko do mojego jestestwa. Zakochałam się w niej, z głębi serca polecam. Smakuj czytelniku każde słowo i delektuj się jak herbatka zrobiona przez głównego bohatera.
Pokaż mimo toznalazłam się na podobnym rozstaju dróg, co Dex i podobnie jak oni, bardzo chcę spierdolić z tego miasta. Miasta, whatever.
bardzo bardzo kojąca książka, przesiąknięta herbatą i leśnym poszyciem. filozoficzne science-fiction o ślicznym języku (nazwałabym to szklarniowym stylem).
pozwoliła mi się oderwać od moich problemów i po prostu zanurzyć się w świecie, który choć nie istnieje, stał mi się bardzo bliski. bujny optymizm, który zakwitł na stronach tej powieści, przypomniał mi, że wolno mi po prostu żyć. i że czasem wystarczy się zatrzymać, i nie trzeba zawsze szukać celu, usprawiedliwiać się. nie trzeba zasłużyć na szczęście. naprawdę.
kocham Mszaczka.
znalazłam się na podobnym rozstaju dróg, co Dex i podobnie jak oni, bardzo chcę spierdolić z tego miasta. Miasta, whatever.
więcej Pokaż mimo tobardzo bardzo kojąca książka, przesiąknięta herbatą i leśnym poszyciem. filozoficzne science-fiction o ślicznym języku (nazwałabym to szklarniowym stylem).
pozwoliła mi się oderwać od moich problemów i po prostu zanurzyć się w świecie, który choć...
Trafia do moich ulubieńców! Takiej książki dawno nie czytałam. Spodziewałam się, że mi się spodoba niecodzienna koncepcja, ale aspektów filozoficznych się bałam. Okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo są tak dyskretne, że kto nie chce, może się nad nimi nie zatrzymywać. Za to dla innych będzie to przestrzeń do zastanowienia się nad celem życia.
Nieziemsko podobał mi się ten otulający klimat i humor sytuacyjny (szczególnie gdy Robot Mszaczek smażyło cebulę lun Mnich Dex dzielili się posiłkiem, by się nim cieszyć).
Trafia do moich ulubieńców! Takiej książki dawno nie czytałam. Spodziewałam się, że mi się spodoba niecodzienna koncepcja, ale aspektów filozoficznych się bałam. Okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo są tak dyskretne, że kto nie chce, może się nad nimi nie zatrzymywać. Za to dla innych będzie to przestrzeń do zastanowienia się nad celem życia.
więcej Pokaż mimo toNieziemsko podobał mi się...
5/10
5/10
Pokaż mimo toPierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy w tej książce jest forma, w jakiej narrator mówi o bohaterach. O ile mogę pojąć, że robot jako maszyna nie ma płci i pasuje tu rodzaj nijaki, to nie rozumiem dlaczego mnich mówi o sobie w licznie mnogiej. Czytając wyobrażałam sobie bliźniaki syjamskie.
Siostrat Dex jest mnichem, który postanawia wyruszyć z zakonu na wędrówkę. Jego nową misją jest częstowanie ludzi herbatą i dawanie im chwili wytchnienia w codziennych obowiązkach. W jego wozie można usiąść spokojnie i każdy dostanie napar, odpowiadający jego potrzebom. Brzmi to kusząco, prawda?
W pewnym momencie Dex orientują się, że nie słyszą świerszczy. Postanawiają ruszyć w dzicz, gdzie kończą się drogi poszukać miejsca, w którym brzmi żywa przyroda.
Tam spotykają robot, przedstawiające się jako Mszaczek Nakrapiany Wspaniały, od pierwszej rzeczy, którą ujrzało po przebudzeniu. Wędrują dalej razem.
Siostrat Dex szuka celu w życiu, czego robot nie rozumie. Twierdzi, że najważniejsza jest świadomość istnienia a tak naprawdę żadne zwierzę nie podąża za konkretnym celem życiowym. Dlaczego z ludźmi miałoby być inaczej?
Tak jak Dex chciał zanurzyć się w dziczy, by odnaleźć brakującą część duszy, tak Mszaczek pragnie zwiedzić świat ludzi, co nastąpi w kolejnym tomie.
W książce jest wiele niewiadomych. Wiemy, że to roboty w jakiś sposób zyskały świadomość i odeszły z fabryk. Ludzie uszanowali ich wybór i nauczyli się żyć bez nich. Teraz roboty podziwiają świat, zachwycają się naturą. Niektóre gatunki zwierząt już wymarły lub są na wyginięciu, tak jak świerszcze, które skryły się w najdzikszej części Pangi.
Istnieje tu jakiś system religijny. Poznajemy imiona bogów, lecz nie znamy szczegółów wierzeń. Nie wiemy też jak doszło do przebudzenia maszyn.
Książka jest cienka, liczy 200 stron. Opowiada o podróży w poszukiwaniu celu i spotkaniu dwóch odmiennych istot, które omawiają sprawy egzystencjalne. Nawiązuje się między nimi nić przyjaźni, robot nawet próbuje przyrządzić herbatę, by pocieszyć mnicha, choć zupełnie się na tym nie zna.
To takie filozoficzne science-fiction. Jest to oryginalna przygoda, choć żałuję, że robot pojawia się dość późno, najciekawsze bowiem są interakcje pomiędzy Mszaczkiem a Dex.
Zaraz zabieram się za drugą część, bo jestem ciekawa jak dalej potoczy się ta przygoda.
Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy w tej książce jest forma, w jakiej narrator mówi o bohaterach. O ile mogę pojąć, że robot jako maszyna nie ma płci i pasuje tu rodzaj nijaki, to nie rozumiem dlaczego mnich mówi o sobie w licznie mnogiej. Czytając wyobrażałam sobie bliźniaki syjamskie.
więcej Pokaż mimo toSiostrat Dex jest mnichem, który postanawia wyruszyć z zakonu na wędrówkę. Jego nową...
3.4/5?
To moje pierwsze zetknięcie się z sci-fi i nie do końca wiem co myśleć. Okej, momentami skłaniała do filozoficznych przemyśleń na temat własnego istnienia, ale czy była aż taka wspaniała? Jak dla mnie trochę powyżej przeciętnej, nie więcej.
Przeszkadzał mi rodzaj nijaki, trochę trudno się przez to czytało.
3.4/5?
Pokaż mimo toTo moje pierwsze zetknięcie się z sci-fi i nie do końca wiem co myśleć. Okej, momentami skłaniała do filozoficznych przemyśleń na temat własnego istnienia, ale czy była aż taka wspaniała? Jak dla mnie trochę powyżej przeciętnej, nie więcej.
Przeszkadzał mi rodzaj nijaki, trochę trudno się przez to czytało.
Urocze jest to tłumaczenie niebinarności na język polski. Dobra robota! A książka miła, choć zdecydowanie nie na Hugo.
Urocze jest to tłumaczenie niebinarności na język polski. Dobra robota! A książka miła, choć zdecydowanie nie na Hugo.
Pokaż mimo toChyba nie takiej książki się spodziewałam… tzn sama nie wiem czego się spodziewałam, ale no nie tego 😊
Ta historia to taki ciepły kocyk. Czułam spokój czytając te książkę. Niesamowicie mądra i pouczająca. Odpowiada na wiele pytań, które każdy na jakimś etapie swojego życia sobie zadaje. Na pewno daje też do myślenia i może niektórych nakłoni do zmian w podejściu do wielu rzeczy.
Mnich i robot to niespotykane połączenie, ale tutaj pasują do siebie idealnie. Chcę więcej!
Chyba nie takiej książki się spodziewałam… tzn sama nie wiem czego się spodziewałam, ale no nie tego 😊
więcej Pokaż mimo toTa historia to taki ciepły kocyk. Czułam spokój czytając te książkę. Niesamowicie mądra i pouczająca. Odpowiada na wiele pytań, które każdy na jakimś etapie swojego życia sobie zadaje. Na pewno daje też do myślenia i może niektórych nakłoni do zmian w podejściu do wielu...