rozwińzwiń

Sierociniec

Okładka książki Sierociniec Przemysław Kowalewski
Okładka książki Sierociniec
Przemysław Kowalewski Wydawnictwo: Filia Cykl: Ugne Galant (tom 3) Seria: Mroczna strona kryminał, sensacja, thriller
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Ugne Galant (tom 3)
Seria:
Mroczna strona
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-03-06
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-06
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383572680
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
281 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
780
605

Na półkach:

Jedyne, czego żałuję po przeczytaniu tej książki, jest to, że jest to trzeci tom serii, a nie znam poprzednich. Nic jednak straconego, mam zamiar przeczytać pierwsze dwa tomy.
To świetny kryminał osadzony w czasach PRL, kiedy nie było super laboratoriów, telefonów komórkowych, ustrój był, jaki był… Praca w milicji wyglądała zupełnie inaczej, niż praca w dzisiejszej policji.

Fabuła dotyczy grubych przekrętów związanych z domem dziecka. Milicjanci zajmujący się sprawą mają podwójnie pod górkę- nie tylko muszą znaleźć osoby odpowiedzialne za handel dziećmi- muszą to robić tak, aby nie dowiedzieli się o tym dygnitarze, którzy maczają w tym palce.

Powieść jest z gatunku nieodkładalnych. Dlatego chcę poznać pozostałe dzieła autora. Polecam!

Jedyne, czego żałuję po przeczytaniu tej książki, jest to, że jest to trzeci tom serii, a nie znam poprzednich. Nic jednak straconego, mam zamiar przeczytać pierwsze dwa tomy.
To świetny kryminał osadzony w czasach PRL, kiedy nie było super laboratoriów, telefonów komórkowych, ustrój był, jaki był… Praca w milicji wyglądała zupełnie inaczej, niż praca w dzisiejszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
27

Na półkach:

Bardzo dobry, trzymający w napięciu kryminał. Oryginalny styl autora, nieco inny niż też, które dotychczas czytałam. Sięgnę również po pozostałe książki Kowalewskiego.

Bardzo dobry, trzymający w napięciu kryminał. Oryginalny styl autora, nieco inny niż też, które dotychczas czytałam. Sięgnę również po pozostałe książki Kowalewskiego.

Pokaż mimo to

avatar
98
98

Na półkach:

Przemysław Kowalewski kolejny raz nie zawodzi. Wciąga czytelnika w świat komunistycznej Polski gdzie w niemej ciszy oczekuje się interwencji dla wyrządzonych szkód.

Barbara Romanowska podejmuje rękawice. Reaguje na zgłoszenie Ireny Kumoch, która po latach znalazła w sobie odwagę by głośno powiedzieć o tym co ja spotkało. Na jej dziecięcych oczach rozegrał się bowiem dramat. Młodsza siostra Ireny została sprzedana podczas gdy obie mieszkały w sierocińcu.

Pani kapitan dogłębnie zanurza się w meandrach sprawy. Choć pozornie wszystko wydaje się być w porządku to poszlaki prowadzą ją w głąb horroru, a osobiste doświadczenia z dzieciństwa utrudniają obiektywną ocenę sytuacji.

Kowalewski w niesamowicie realistyczny sposób zarysowuje czasy PRLu uwydatniająca historie opisami detali, które łatwo sobie wyobrazić. Spod powierzchni szarości epoki wyciąga przyziemne sprawy okupione trudem i przytłoczeniem.

Tu gdzie dla jednych zaczyna się cierpienie dla drugich pojawiają się korzyści.

Znany nam schemat ucierany przez lata wypływa spod pióra autora.

Wieńczący władze na piedestale stawiają własne korzyści ponad dobro innych w ciszy demonstrując wyższość władzy politycznej nad społeczeństwem.

Zatapiamy się wiec w mrocznej naturze człowieka i świecie intryg pełnym zwrotów akcji. Zbudowane napięcie wybrzmiewa wraz z pierwszymi stronami książki gromadząc w czytelniku wyraźny sprzeciw wobec utkanego w fabule okrucieństwa.

Sprzeciwiają się również bohaterowie, którzy nie godzą się na to by własnym dobrem łatać powstające zło.

Nie zawiodłam się sięgając po raz kolejny po twórczość autora. Książka napisana z charakterem, wzbogacona o postacie wielowymiarowe i autentyczne wydarzenia wywarła na mnie ogromne wrażenie. Lawirowanie wraz z Kowalewskim po zakątkach kryminalnej zagadki to czysta przyjemność.

Przemysław Kowalewski kolejny raz nie zawodzi. Wciąga czytelnika w świat komunistycznej Polski gdzie w niemej ciszy oczekuje się interwencji dla wyrządzonych szkód.

Barbara Romanowska podejmuje rękawice. Reaguje na zgłoszenie Ireny Kumoch, która po latach znalazła w sobie odwagę by głośno powiedzieć o tym co ja spotkało. Na jej dziecięcych oczach rozegrał się bowiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
63

Na półkach:

Sama lokalizacja jak i topografia Szczecina jest mi znana, stąd z zapartym tchem czytałam kryminał. Trochę żałuję, że nie sprawdziłam wcześniej, że jest więc opowieści o cudownym Ugne Galancie – z chęcią sięgnę po pozostałe pozycje, gdyż jego bohater jak i pozostała część „paczki” przypadła mi do gustu.

Książka sama w sobie jest bardzo dobra ale jednocześnie niezmiernie emocjonalna. Od razu mamy do czynienia z „poważną” i szybką akcją. Częste zwroty i dynamika wydarzeń jest zdecydowanie wielkim plusem. Zarówno tematy i „dotykane” w niej problemy są trudne i niezwykle emocjonalne – z pewnością nie każdemu przypadnie to do gustu. Brutalność, bezwzględność a także chęć łatwego zysku poprzez szkodę innych … to co działo się w czasach komunistycznych śmiało można przełożyć na współczesne realia. Spirala powiązań i kontaktów to „chleb dnia powszedniego”.

Tytuł bardzo mocno kojarzy mi się z „Instytutem” Stephena Kinga, który jak pamiętam wywarł na mnie bardzo mocne wrażenie. Tutaj mamy podobną sytuację – sierocińce, domy dziecka, a tak właściwie to co się w nich dzieje za „zamkniętymi drzwiami” … Nikt tak dokładnie nie wie, co tak naprawdę siedzi w psychice tych dzieci i jak mocne piętno wywarły na nich „doświadczenia zdobyte w placówce”.

Przerażające jest to, że książka powstała na bazie realistycznych wydarzeń i jest przeplatana fikcją literacką. W tym tytule autor opowiedział nam historię o jednym ze szczecińskich domów dziecka. Zadajmy sobie pytanie – ile takich sierocińców (lub placówek o podobnych założeniach) było chociażby tylko w komunistycznej Polsce (czasy współczesne to odrębna historia …). Nam czytelnikom pozostaje tylko wierzyć, że kiedyś będzie lepiej.

Reasumując, bardzo polecam tytuł. Zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach i niebojących się emocjonalnych doznań.

Sama lokalizacja jak i topografia Szczecina jest mi znana, stąd z zapartym tchem czytałam kryminał. Trochę żałuję, że nie sprawdziłam wcześniej, że jest więc opowieści o cudownym Ugne Galancie – z chęcią sięgnę po pozostałe pozycje, gdyż jego bohater jak i pozostała część „paczki” przypadła mi do gustu.

Książka sama w sobie jest bardzo dobra ale jednocześnie niezmiernie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
801
691

Na półkach: ,

„Sierociniec” to doskonały kryminał, którego fabuła oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, poprzeplatanych ze stworzoną przez Autora fikcją literacką. Przemysławowi Kowalewskiemu udało się doskonale odtworzyć klimat codziennego życia w komunistycznej Polsce, mamy tu przypomniane wiele szczegółów z tego okresu. Tło przedstawionych zdarzeń jest bezsprzecznym atutem książki, jeszcze bardziej podkreśla jej autentyczność i realizm.

Szczecin, czerwiec 1975 roku. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się młoda kobieta, Irena. Chciała zgłosić dokonanie sprzedaży dziecka, do którego doszło przed kilkunastoma laty. Mała Irenka wraz z młodszą siostrą przebywały w domu dziecka, i to jej siostra miała być sprzedana nieznanej dziewczynce rodzinie. Składająca zeznania kobieta doskonale pamięta tą traumatyczną dla niej sytuację sprzed lat. Zeznała, że to jej ojciec był pośrednikiem w procederze sprzedaży, ale o dokonanej transakcji wiedziała i pomagał a w jej realizacji dyrekcja domu dziecka. Zgłoszoną przez Irenę sprawą zajęła się kapitan Barbara Romanowska. Zeznania Ireny bardzo poruszyły panią kapitan, ponieważ ona również była wychowanką domu dziecka. W rozwiązaniu sprawy sprzed lat wspomaga panią kapitan zespół kryminalnych oraz jej znajomy sprzed lat, śledczy Ugne Galant. Pomimo, że obecnie jest on w ciągu alkoholowym, postanawia, w imię dawnej bliskiej znajomości z Barbarą, przerwać picie by wesprzeć panią kapitan w jej działaniach śledczych.
Okazuje się, że sprawa sprzedaży dziecka opowiedziana przez Irenę, to tylko bardzo mały wycinek z przestępczych działań grupy handlującej dziećmi. Proceder ten odbywał się za pośrednictwem domu dziecka, ale uczestniczyli w nim również urzędnicy, sędziowie, prokuratorzy, milicja... Szczyt piramidy przestępczej sięgał nawet do najwyższych szczebli komunistycznej władzy.
„Sierociniec” wywołał u mnie, jak i zapewne u wielu czytelników ogromne emocje. Zawsze, gdy ofiarami przestępstw, są bezbronne dzieci, wzburzenie i żal potęgują się wielokrotnie. Tutaj dodatkowo ofiarami są dzieci już pokrzywdzone przez los, mieszające w placówkach opiekuńczych, których pracownicy nie stanęli w ich obronie.

Książkę jest doskonale napisana, szybka akcja oraz jej zaskakujące zwroty, są jej atutem. Temat został świetnie wybrany, niezwykle wzruszający, ze względu na bezbronność ofiar karygodnych działań. Perfekcyjne oddane realia społeczno - polityczne świadczą o doskonale wykonanym przez Autora researchu. Jedyne, co mnie nie przekonało w powieści, to postać Ugne Galanta. Jest to kolejny bohater kryminału walczący z demonami przeszłości, szukający zapomnienia w alkoholu. Trochę mam przesyt takich postaci, występujących w powieściach kryminalnych po stronie strażników prawa.
Książkę polecam. Jej tematyka i emocje, które towarzyszyły mi przy czytaniu pozostaną na długo w mojej pamięci.

„Sierociniec” to doskonały kryminał, którego fabuła oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, poprzeplatanych ze stworzoną przez Autora fikcją literacką. Przemysławowi Kowalewskiemu udało się doskonale odtworzyć klimat codziennego życia w komunistycznej Polsce, mamy tu przypomniane wiele szczegółów z tego okresu. Tło przedstawionych zdarzeń jest bezsprzecznym atutem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
22

Na półkach: ,

Szukasz książki, która rozbije Cię na kawałki❓

🟠 Taka właśnie jest książka Przemysława Kowalewskiego - Sierociniec.

📖 Barbara Romanowska pracująca w Komendzie Miejskiej Milicji Obywatelskiej, Biurze Wydziału Kryminalnego przyjmuje zawiadomienie od Ireny Kumoch, która twierdzi, że jej siostra została sprzedana, gdy obie przebywały w Sierocińcu.

📖 Nasza Pani Kapitan zjawia się we wskazanym przez pokrzywdzoną domu dziecka i przeprowadza krótką rozmowę z dyrektorką placówki. Pozornie wszystko wygląda w porządku, ale doświadczenie milicjantki podpowiada jej, że jednak coś może być na rzeczy. Na światło dzienne wychodzą nowe dowody i wskazują na duży proceder. Naczelnik wzywa Baśkę do siebie i informuje ją, że pokrzywdzona wycofała zeznania. Sprawa zaczyna się gmatwać, Barbara Romanowska wie jednak, że nie można tego tak zostawić.

📖 Historie sierocińca poznajemy przez retrospekcje w książce. Mnóstwo tutaj złych wzorców, okrucieństwa i krzywdy dzieci. Emocje wręcz przelewają się z książki na czytelnika. W pewnym momencie aż rozbolał mnie brzuch przy czytaniu.

📚 Sierociniec to mocny kryminał z dużą dawką akcji i emocji. Umiejętności pisarskie Pana Przemysława Kowalewskiego są bardzo dobre. Znakomicie buduje on napięcie, zmusza czytelnika do refleksji. Zdecydowanie nie ma tutaj półśrodków. Choć historia jest fikcją literacką, to autor budował ją, czerpiąc inspirację z prawdziwych wydarzeń, przy czym mocno się napracował.

🟠 Szczerze polecam.

Instagram: przeczytam52ksiazki

Szukasz książki, która rozbije Cię na kawałki❓

🟠 Taka właśnie jest książka Przemysława Kowalewskiego - Sierociniec.

📖 Barbara Romanowska pracująca w Komendzie Miejskiej Milicji Obywatelskiej, Biurze Wydziału Kryminalnego przyjmuje zawiadomienie od Ireny Kumoch, która twierdzi, że jej siostra została sprzedana, gdy obie przebywały w Sierocińcu.

📖 Nasza Pani Kapitan zjawia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
159

Na półkach: ,

Odkąd zaczęłam szydełkować szukałam balansu pomiędzy spędzaniem czasu z książką a szydełkowaniem. Tak właśnie z pomocą przyszły mi audiobooki, których szczerze mówiąc nie lubiłam i nie mogłam się do nich przekonać. Podjęłam jednak kolejną próbę i wybór padł na "Sierociniec", który przyznam szczerze pochłonął mnie bez reszty. Świadczyć może o tym fakt, że dopiero po przesłuchaniu tej książki zobaczyłam, że jest to już trzeci tom cyklu z Ukne Galantem w roli głównej. Nie przeszkadzało mi to jednak w odbiorze książki o wyciągnięciu się w historię przedstawioną przez autora. Powiem nawet, że sprawiło, że z ogromną ciekawością sięgnę po wcześniejsze książki.

Historia opisana przez autora osadzona jest w roku 1975, kiedy to do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Milicji Obywatelskiej zgłasza się kobieta, która twierdzi, że w dzieciństwie była świadkiem sprzedaży swojej młodszej siostry. Sprawa trafia w ręce komisarz Barbary Romanowskiej, która większość swojego życia spędziła w sierocińcu, dlatego też sprawa tej jest jej niezmiernie bliska a czasami emocje również mogą włączyć się do gry. Czy uda jej się jednak zachować bezstronność i poskromić emocje?

Przemysław Kowalewski był autorem, z którego twórczością nie spotkałam się wcześniej. Jednak właśnie poprzez tę książkę mam ochotę nadrobić swoje zaległości i sięgnąć po inne książki autora. "Sierociniec" jest, bowiem książką, która wywołuje w czytelniku multum emocji i zapada na długo w pamięć. Czytelnik cofa się w czasie do komunistycznej Polski, gdzie kraj rządził się różnymi prawami. Odbywały się w nim przeróżne ludzkie dramaty, które zamiatane były pod dywan. Autor idealnie odwzorował realia tamtego okresu i sprawił, że czytelnik całym sobą angażuje się w losy bohaterów. W historii tej nie brakuje nieoczekiwanych zwrotów akcji i napięcia, które sprawia, że książkę tą po prostu się pochłania. Każdy kolejny rozdział dodaje nowe fakty i pokazuje realia, jakie towarzyszą dzieciom spędzającym praktycznie pół swojego życia w "Sierocińcu". To, że właśnie dzieci są ofiarami wszystkich krzywd sprawia, że książka ta jeszcze mocniej trafia w serce czytelnika. W moje trafiła na tyle mocno, że książka ta pozostanie na długo w mojej pamięci i szczerze mogę polecić ją każdemu.

Odkąd zaczęłam szydełkować szukałam balansu pomiędzy spędzaniem czasu z książką a szydełkowaniem. Tak właśnie z pomocą przyszły mi audiobooki, których szczerze mówiąc nie lubiłam i nie mogłam się do nich przekonać. Podjęłam jednak kolejną próbę i wybór padł na "Sierociniec", który przyznam szczerze pochłonął mnie bez reszty. Świadczyć może o tym fakt, że dopiero po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1169
1168

Na półkach: , , ,

Książka "Sierociniec" Przemysława Kowalewskiego to jedna z tych lektur, które zapadają głęboko w pamięć i wywołują silne emocje. Autor zabiera nas w mroczną podróż do komunistycznej Polski, gdzie w tle zimnowojennego konfliktu toczy się równie mroczna historia na lokalnym gruncie.

Narracja jest prowadzona z perspektywy kapitan Barbary Romanowskiej, postaci niezwykle silnej i złożonej. Jej osobiste doświadczenia z sierocińca, gdzie sama dorastała, dodają głębi jej zaangażowaniu w sprawę Irenki. Kowalewski z dużą wnikliwością pokazuje, jak przeszłość kształtuje nasze decyzje, jak też przeszkadza w obiektywnym spojrzeniu na teraźniejszość.

Fabuła "Sierocińca" jest skomplikowana, pełna zwrotów akcji i nieoczekiwanych odkryć, które składają się na niepokojący obraz funkcjonowania państwowych instytucji w czasach PRL. Autor umiejętnie splata losy postaci z wyższych szczebli władzy z codziennymi dramatami zwykłych ludzi, czyniąc opowieść uniwersalną i poruszającą.

Szczególnie zapadające w pamięć są postacie drugoplanowe - członkowie zespołu Romanowskiej, każdy z własnym bagażem doświadczeń i osobistymi demonami. Ich interakcje, konflikty oraz lojalność budują napięcie i dodają realizmu przedstawionym wydarzeniom.

Kowalewski mistrzowsko oddaje atmosferę epoki, od szarości i ponurości życia codziennego po ucisk i paranoję, która charakteryzowała życie pod komunistycznym reżimem. Język książki jest precyzyjny, miejscami bardzo surowy, co jeszcze bardziej potęguje uczucie niepokoju podczas czytania.

"Sierociniec" to nie tylko thriller kryminalny, ale również głęboka analiza społeczna. Przemysław Kowalewski zadał sobie trud, aby nie tylko bawić, ale i zmuszać do refleksji, stawiając pytania o moralność, sprawiedliwość i możliwość odkupienia.

Przemysław Kowalewski dokonał niezwykle dokładnego researchu, aby oddać realia epoki z jak największą autentycznością. Każdy detal, od nomenklatury milicji po opisy życia codziennego w komunistycznej Polsce, został przedstawiony z dbałością o szczegóły, które sprawiają, że fabuła staje się jeszcze bardziej przekonująca.

Narracja prowadzona z perspektywy Barbary Romanowskiej dodatkowo wzbogaca opowieść, nadając jej głębi psychologicznej. Romanowska jest postacią, którą trudno jednoznacznie zaklasyfikować – jej determinacja i odwaga w dążeniu do prawdy są godne podziwu, ale jej osobiste zaangażowanie i emocjonalne powiązania z przeszłością często zaciemniają obiektywny osąd sytuacji. Ta wewnętrzna walka między profesjonalizmem a osobistymi przeżyciami dodaje książce dramatyzmu i sprawia, że czytelnik nieustannie kibicuje jej sukcesowi, jednocześnie obawiając się o jej dobrostan psychiczny.

Mimo że "Sierociniec" jest powieścią mocno osadzoną w realiach politycznych i społecznych, to przede wszystkim ludzkie historie stoją w centrum tej narracji. Dzięki temu Kowalewski udowadnia, że niezależnie od epoki i ustroju, osobiste dramaty, tęsknoty i poszukiwanie sprawiedliwości są uniwersalne. Ta uniwersalność sprawia, że książka może rezonować z czytelnikami na całym świecie, niezależnie od ich wiedzy o konkretnym okresie historii Polski.

Zaskakujące zwroty akcji i nieoczekiwane rozwiązania sprawiają, że "Sierociniec" czyta się z napięciem do samego końca. Kowalewski umiejętnie buduje atmosferę zagrożenia, która sprawia, że nawet najbardziej błahe wydarzenia nabierają znaczenia w kontekście szerzej rozwiniętej intrygi.

"Sierociniec" Przemysława Kowalewskiego to pozycja wyjątkowa na tle polskiej literatury kryminalnej. Nie tylko z powodu umiejętności autora do budowania napięcia i kreowania wielowymiarowych postaci, ale również z powodu głębokiego zrozumienia i przedstawienia mrocznej strony ludzkiej natury oraz skomplikowanej historii Polski. Jest to książka, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale również skłania do refleksji nad ciemnymi aspektami ludzkiego życia i polityki.

Reasumując, "Sierociniec" to książka, która porusza, intryguje i zmusza do myślenia. To lektura obowiązkowa dla miłośników historii oraz kryminałów z głębszym przesłaniem. Gorąco polecam każdemu, kto nie boi się literatury, która wywołuje trudne emocje i prowokuje do przemyśleń.

Książka "Sierociniec" Przemysława Kowalewskiego to jedna z tych lektur, które zapadają głęboko w pamięć i wywołują silne emocje. Autor zabiera nas w mroczną podróż do komunistycznej Polski, gdzie w tle zimnowojennego konfliktu toczy się równie mroczna historia na lokalnym gruncie.

Narracja jest prowadzona z perspektywy kapitan Barbary Romanowskiej, postaci niezwykle silnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
926
87

Na półkach:

Świetnie napisany kryminał.
Polecam👍🏻.

Świetnie napisany kryminał.
Polecam👍🏻.

Pokaż mimo to

avatar
325
312

Na półkach:

"Sierociniec" to trzecia powieść Przemysława Kowalewskiego, który swoim znakomitym debiutem "Kozioł" wprowadził mnie w przerażająco mroczny świat powojennego i PRL-owskiego Szczecina. Powieści są fikcją, ale autor czerpie inspirację z prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce właśnie w Szczecinie, i uwierzcie, nie są to wydarzenia, którymi miasto może się szczycić. Jednak czuć, że autor kocha to miasto, a jego wiedza na jego temat jest imponująca. Doskonale maluje tło wydarzeń, autor po prostu zna Szczecin na wylot.
Tło, plus zespół nietuzinkowych, fantastycznie wykreowanych postaci oraz mroczna, miażdżąca czytelnika historia, czynią powieści Przemysława Kowalewskiego doskonałą lekturą dla czytelników żądnych mocnych wrażeń.
Tym razem fabuła powieści przenosi nas do roku 1975, a kanwą do jej napisania był precedens handlu sierotami, zagraniczne adopcje i sprzedaże dzieci do ciężkiej pracy, jako "dochowańców". W to wszystko zaangażowani byli urzędnicy na różnych szczeblach władzy, którzy bezkarnie poczynili sobie w tym patologicznym systemie.

Do Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się młoda kobieta, wychowanka Państwowego Domu Dziecka nr 1 przy ulicy Arakońskiej. Będąc dzieckiem była świadkiem sprzedaży swojej młodszej siostry, w której uczestniczyli pracownicy ośrodka oraz jej biologiczny ojciec. W sprawę angażuje się Barbara Romanowska, nie przypuszczając, że otworzy bramy, które zawiodą ją do piekła dzieci i bezwzględnych dorosłych, bez krztyny sumienia i empatii.

Przemysław Kowalewski obleka tę historię w mroczny całun, który szokuje, przeraża i wyświetla w wyobraźni czytelnika najkoszmarniejsze obrazy. Fakt, że ofiarami są dzieci, potęguje uczucie dyskomfortu i niezgody na wydarzenia, które rozgrywają się na kartach tej mrocznej powieści.

Pytanie z okładki książki: "Czy prawo krzywdzenia niewinnych może zostać usprawiedliwione dobrem większości?" wywołuje we mnie niemy krzyk niezgody, przerażenia i bezsilności. Jako humanistka nie znajduję w sobie żadnego usprawiedliwienia dla krzywdy drugiego człowieka, a zwłaszcza dziecka, które jest bezbronne wobec działań dorosłych.
W tym przypadku korzyści odnoszą się tylko dla tych, którzy stoją na szczycie władzy, jak prawdziwe okazują się słowa Aleksandra Sołżenicyna, że "Nieograniczona władza w rękach ograniczonych ludzi zawsze prowadzi do wybuchów okrucieństwa." W obliczu władzy i systemu pojedyncza jednostka jest bezsilna.

Autor na kartach powieści przytacza mroczne tajemnice z historii Szczecina, tak jak ta z 1962 roku, kiedy podczas defilady rozpędzony czołg wjechał w grupę wiwatujących dzieci. Ówczesne władze starały się zatuszować sprawę, śledztwo umorzono, a świadkom zdarzenia nakazano milczenie, grożąc konsekwencjami za złamanie tajemnicy wojskowej. Te fakty wplecione w fabułę zachęcają dociekliwego czytelnika do własnych badań.

W "Sierocincu" znów spotykamy bohaterów z poprzednich powieści autora. Bohaterów nietuzinkowych, rozdartych dramatycznymi doświadczeniami. Niemal samotnie podejmują walkę ze złem i niestety w tym brutalnym świecie nikt nie może im dać gwarancji, że dobro zwycięży. Każda ze spraw, które prowadzą wyrywa im odrobinę duszy, rani serce i odbieraja bliskich.
W tej dramatycznej rozgrywce tragiczna postać śledczego Ugne Galanta musi po raz kolejny podnieść się z kolan i zawalczyć o siebie, o kobietę, którą darzy uczuciem, i o sprawiedliwość, choćby za wszelką cenę.
Bohaterów znów otacza zło w najbrudniejszej postaci.
Znakomicie wykreowani bohaterzy, wyjątkowe tło i mroczna fabuła, która bierze swój początek z faktycznych wydarzeń, to coś, co wyróżnia powieści autora. Z pewnością będę wypatrywać kolejnych książek autora i już drżę na samą myśl, po jaki temat autor sięgnie tym razem.

"Sierociniec" to trzecia powieść Przemysława Kowalewskiego, który swoim znakomitym debiutem "Kozioł" wprowadził mnie w przerażająco mroczny świat powojennego i PRL-owskiego Szczecina. Powieści są fikcją, ale autor czerpie inspirację z prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce właśnie w Szczecinie, i uwierzcie, nie są to wydarzenia, którymi miasto może się szczycić. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    327
  • Chcę przeczytać
    198
  • 2024
    34
  • Posiadam
    29
  • Legimi
    13
  • Teraz czytam
    10
  • Audiobook
    10
  • E-book
    4
  • Ulubione
    4
  • Przeczytane 2024
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sierociniec


Podobne książki

Przeczytaj także