-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1191
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2024-05-21
2024-05-01
Książka jest opisem branży gier, jakie występują zawody, jak może wyglądać praca.
Książka jest opisem branży gier, jakie występują zawody, jak może wyglądać praca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-18
2023-12-07
Książka opowiada nie tylko historię początków Resident Evil, choć na tej grze się skupia, ale też wyjaśnia jak powstała pierwsza część Devil May Cry czy wspomina o Monster Hunter. Oprócz skoncentrowania na samych gram mamy również opisanie wojny konsolowej i jakie ruchy podjęło Sony, aby wybić się na prowadzenie.
Książka na początku przytłacza mnogością nazwisk, ale dobrze obrazuje proces tworzenia gry, która przełamuje konwencje gatunku, ponieważ Resident Evil był pierwszą grą z gatunku survival horror i stworzyła kanon do którego inne gry później dążyły.
Osobiście w żadną odsłonę Resident Evil nie zagrałam i raczej nie zagram, bo horrory nie są dla mnie. Jednak z książką zapoznałam się z ciekawością, jako historią o początkach serii, która w jakiś sposób zmieniła branżę.
Książka opowiada nie tylko historię początków Resident Evil, choć na tej grze się skupia, ale też wyjaśnia jak powstała pierwsza część Devil May Cry czy wspomina o Monster Hunter. Oprócz skoncentrowania na samych gram mamy również opisanie wojny konsolowej i jakie ruchy podjęło Sony, aby wybić się na prowadzenie.
Książka na początku przytłacza mnogością nazwisk, ale dobrze...
2023-10-30
To nie jest typowa historia o tym jak powstawała konkretna gra, ani nawet o tym jak powstała firma Nintendo. Jest to książka z cyklu spowiedź menadżera, kiedy ją czytałam przychodziły mi do głowy „Zasady” Ray Dalio, tylko w świecie gier, a nie inwestowania.
Książkę możemy podzielić na dwie części, którą są mniej więcej równe. Przez pierwszą połowę mamy opisaną historię Reggiego, kim byli jego rodzice, jaką szkołę skończyć jak to się stało, że znalazł pierwszą pracę, gdzie pracował i z jakimi wyzwaniami się mierzył. A pracował w takich miejscach jak choćby Procter and Gamble, Guinness, Pizza Hut czy stacja telewizyjna VH1. W każdym z tych miejsc musiał stawić czoło nowych wyzwaniom, jednak jak sam pisze wszędzie towarzyszyła mu pasja do gier (pracując w Pizzy Hut potrafił wrócić z pracy i do 3 nad ranem grać w Zeldę) oczywiście na Nintendo. Zanim jego ścieżki zawodowe przecięły się z tym gigantem miał już na swoim koncie ogranych 70 tytułów. Będąc jeszcze w VH1 jego pomysłem na rozruszanie strony internetowej było stworzenie gier dla dedykowanej grupy odbiorców. Można więc powiedzieć, że jest to historia menadżera, którego ciągnęło do branży gamingowej.
Druga część książki koncentruje się na czasach kiedy pracował dla Nintendo i dopiero tutaj robi się ciekawie. Jeżeli chcesz wiedzieć, dlaczego PlayStation 2 było hitem sprzedażowym, który zdeklasyfikował konkurencje znajdziesz w tej części odpowiedz. Prześledzimy również proces wychodzenia z cienia Sony i stawania się producentem konsol, którym jest w tej chwili. Ta część odpowiada na pytanie, jak to się stało, że nagle świat zaczął zauważać, że ludzie mogli by grać w coś innego niż strzelanki oraz, że osoby po 50 roku życia i kobiety, również mogą stanowić grupę docelową do sprzedaży gier. Osobiście uważam, że książka robi się o wiele ciekawsza, kiedy zostaje zatrudniony w Nintendo. Czytelnik może podejrzeć proces sprzedaży konsoli, jej promocje, jak się kształtuje dodawanie gier.
Podsumowując, poznajemy kawałek historii rynku gier oraz część zasad jakie panowały/panują w środku firmy, jaką jest Nintendo, ale przede wszystkim poznajemy niezwykłą historię człowieka, który się nie poddawał, wyznaczał sobie cele i je osiągał.
To nie jest typowa historia o tym jak powstawała konkretna gra, ani nawet o tym jak powstała firma Nintendo. Jest to książka z cyklu spowiedź menadżera, kiedy ją czytałam przychodziły mi do głowy „Zasady” Ray Dalio, tylko w świecie gier, a nie inwestowania.
Książkę możemy podzielić na dwie części, którą są mniej więcej równe. Przez pierwszą połowę mamy opisaną historię...
2023-02-02
2022-12-10
2022-11-12
To nie jest tylko książka o ludziach, którzy stworzyli Dooma, oni również stworzyli Wolfensteina 3D, pierwszą grę w którą grałam na zajęciach z informatyki jeszcze w podstawówce. Jest to książka o latach 90 początkach Windowsa 95 z Direct X, gier jako turniejów, a przede wszystkim o powstaniu, rozkwicie i upadku firmy. No i o tym, że nawet sławne nazwisko nie gwarantuje, że kolejna gra, będzie sukcesem.
To nie jest tylko książka o ludziach, którzy stworzyli Dooma, oni również stworzyli Wolfensteina 3D, pierwszą grę w którą grałam na zajęciach z informatyki jeszcze w podstawówce. Jest to książka o latach 90 początkach Windowsa 95 z Direct X, gier jako turniejów, a przede wszystkim o powstaniu, rozkwicie i upadku firmy. No i o tym, że nawet sławne nazwisko nie gwarantuje, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-20
2020-01-27
2020-09-23
2021-01-04
2022-08-09
2022-10-09
Chcecie wydać własną grę, ale nie wiecie z czym to się będzie wiązać? Indie games odpowie na wasze pytania.
I chociaż książka w niektórych miejscach może być już nie aktualna, to daje ogólny pogląd ile wysiłku trzeba włożyć w samodzielne wydanie gry, albo ile osób powinno się skrzyknąć, aby taką grę wydać.
Chcecie wydać własną grę, ale nie wiecie z czym to się będzie wiązać? Indie games odpowie na wasze pytania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI chociaż książka w niektórych miejscach może być już nie aktualna, to daje ogólny pogląd ile wysiłku trzeba włożyć w samodzielne wydanie gry, albo ile osób powinno się skrzyknąć, aby taką grę wydać.