Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Elizabeth McGregor
2
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
208 przeczytało książki autora
95 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Droga przez góry Elizabeth McGregor
5,5
Niedomówienia, tajemnice i półprawdy niszczą ludzi, więc gdy dostajemy szansę, aby wszystko naprawić, korzystajmy z niej i ratujmy, co się da.
David jest mężczyzną na życiowym zakręcie, który nie potrafi ułożyć sobie normalnego życia. Unika odpowiedzialności, ciągle zmienia pracę i nie słucha dobrych rad. Pewnego dnia odbiera telefon, w którym słyszy głos matki swojej ukochanej ze studiów. Anna, jego utracona miłość, leży w szpitalu z ciężkimi obrażeniami, które otrzymała na wskutek wypadku samochodowego. Kobieta prawdopodobnie umiera. David dowiaduje się, że czeka na niego kilkuletnia córka, o której istnieniu nie miał pojęcia. Mężczyzna musi zająć się dzieckiem i stawić czoła przeszłości, aby wyleczyć swoją duszę i pomóc Annie wrócić do życia.
W trakcie czytania odnotowałam wzloty i upadki. David jest botanikiem, którego fascynuje chińska przyroda. Nie podobały mi się długie opisy dotyczące flory wysokogórskiej, gdzie autorka używała łacińskiego nazewnictwa i przytaczała skomplikowane określenia bez opisywania konkretnej rośliny. To była podróż poprzez gatunki roślin bez żadnego wyobrażenia na temat ich wyglądu, co jest dość nieprzyjemne dla czytelnika-laika, który nie posiada szczegółowej wiedzy z dziedziny botaniki. Zauważyłam, że ostatnio często trafiam na książki, w których szczegółowa wiedza jest podana bez umycia, ugotowania i pokrojenia (chociażby Karzeł Mendla),przez co spożycie jej kończy się niestrawnością. Nie do końca rozumiem postępowania autorów, którzy bombardują czytelnika skomplikowanymi i niejasnymi informacjami, które tak naprawdę nie wnoszą nic do opowiadanej historii. Ubolewam nad tym ogromem wiedzy z dziedziny botaniki, chociaż lubię przyrodę i natura jest mi bliska.
Ogromnym plusem jest wątek związany ze sztuką. Główna bohaterka jest rozwijającą się malarką, która z dnia na dzień staje się coraz bardziej popularna. Sukces zawdzięcza swojemu talentowi, ale również dzięki mecenatowi Garetta (jej partnera),który uświadamia sobie, że współpraca z Anną to lukratywny interes. Mężczyzna otacza się nimbem tajemniczości i kusi kobietę swoim nienagannym zachowaniem. Śpiączka, w którą zapada Anna, odkrywa prawdziwą naturę Garetta - mężczyzna wykorzystuje tragedię i zawłaszcza wszystkie prace malarki. Pozorna troska przeradza się w obezwładniającą chęć zarobku, która depcze i niszczy, zabija wiarę w ludzi.
Przepiękne, bardzo wzruszające zakończenie tej opowieści, pozostanie w mojej pamięci na zawsze. Warto uwierzyć w siebie i w innych, warto walczyć i dawać z siebie wszystko, gdyż nagroda jest wielka. Nagrodą jest życie
Dziecko lodu Elizabeth McGregor
6,8
Świetna, wielowątkowa powieść.
Z jednej strony zmagania matki, by uratowac swoje jedyne dziecko - Sama. Jej miłość i ból, gdy patrzy na smiertelnie chorego synka.
Z drugiej strony zmagania John'a, przyrodniego brata Sama, zmagania z samym sobą, zmagania z poczuciem winy i poczuciem straty (śmierc ojca). Podróż w poszukiwaniu głebszego sensu i ... czegoś jeszcze.
I wreszcie, zachwycający wątek - ekspedycja Franklina, która zaginęła w 1847 roku w Arktyce, podczas poszukiwania Przejścia Północno-Zachodniego. Wątek, który sam jeden mógł się stać książką (np. Terror - Dan Simmons). Ekspedycja, która utknęła w lodzie, bez możliwości ruszenia do przodu i odwrotu. Zmagania załogi z mrozem, śniegiem, wichrem, lodem, brakiem świeżego jedzenia, chorobami, śmiercią kolejnych członków załogi ... Przerażające zmaganie z naturą. Przerażające skutki decyzji jednego człowieka. Przerażające a zarazem tak wciagające, że nie można sie od tej powieści oderwać. Wciągające tak, że zaczęłam szukac dalszych informacji o tej ekspedycji. I życie, losy chłopca pokładowego na statku polarniczym.
Wszystkie wątki łączą się z jedną postacią, zmarłym ojcem Sama i Johna. Ten bowiem, bedąc archeologiem podwodnym, całe życie pragnął odnaleźć ślady lub szczątki ekspedycji Franklina. A jego obsesja miała wielki wpływ na życie jego najbliższych.
Zamieszczona na: http://wernerkowa.blox.pl/2009/10/Dziecko-lodu.html