Ocalić siebie
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2024-03-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-06
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383572703
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O ŻYCIU, MIŁOŚCII NIEZWYKLE TRUDNYCH, ŻYCIOWYCH WYBORACH.
Po stracie swojej wielkiej miłości Hania musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, która wydaje się być pozbawiona nadziei. Dziewczyna kończy studia medyczne i przenosi się do Wielkopolski. Tam staje przed trudnym zadaniem pracy jako lekarka.
Jej życie jest pełne bolesnych wspomnień i tęsknoty za ukochanym, tymczasem na jej drodze pojawia się Jerzy, tajemniczy i zamożny lekarz, który na zawsze zmienia jej życie. Kręte ścieżki losu, pełne wyzwań i niekiedy bolesnych niespodzianek doprowadzają Hankę do... Piotra – niepozornego mężczyzny o wielkim sercu.
Czy mimo różnych przeciwności losu uda im się odkryć własną wspólną drogę, odnaleźć spokój i zbudować razem przyszłość?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pogoń za szczęściem
„Ach, marzenia… One są siłą, która nas napędza, która daje energię, aby walczyć, zdobywać, dążyć do wytyczonych celów. Cóż byśmy bez nich poczęli?
I ona wreszcie po kilku latach odrętwienia w końcu miała jakieś swoje marzenia”.
Czym jest szczęście? Czym jest prawdziwa miłość? Co determinuje nasze wybory i decyduje o naszej przyszłości? Jak w zwykłej codzienności usłyszeć samego siebie? Jak zdobyć się na odwagę, aby zawalczyć o to, na czym naprawdę nam zależy?
Właśnie przed takimi pytaniami staje główna bohaterka najnowszej powieści Katarzyny Janus pod tytułem „Ocalić siebie”.. Autorka dała się już poznać czytelnikom, jednak w moim przypadku jest to pierwsze spotkanie z jej twórczością. Spotkanie naprawdę udane, choć nie obyło się bez paru zaskoczeń.
Ale po kolei. Przede wszystkim zmyliła mnie okładka. Patrząc na nią, byłem pewien, że akcja powieści rozgrywać się będzie w czasach nam współczesnych. Jakież było zatem moje zdziwienie, gdy przeczytałem: „Wrocław 1984”. To właśnie wtedy poznajemy Hanię, która towarzyszy swojemu ukochanemu Adamowi w ostatnich chwilach jego życia. Oboje są studentami medycyny. Zapałali do siebie wielką miłością, szczerą i prawdziwą. Jednak u mężczyzny zdiagnozowano białaczkę. Lekarze nie dawali mu żadnych szans. Adam umiera. Wraz z nim umiera też pewna cząstka Hani. Kobieta jest przekonana, że już nigdy nikogo tak nie pokocha, że Adam był najlepszym, co ją w życiu spotkało. Nie może pogodzić się ze stratą. Cierpi. Bardzo cierpi. Adam odwiedza ją w snach, nawet ze sobą rozmawiają. Hania w dalszym ciągu odwiedza jego rodziców. Całe dnie spędza na cmentarzu. Wreszcie postanawia wyjechać z Wrocławia, pewna, że gdyby tam została dłużej, to z pewnością popadłaby w obłęd.
Trafia do pewnego miasta w Wielkopolsce, gdzie rozpoczyna pracę w szpitalu. Jednocześnie otrzymuje pokój w hotelu pracowniczym, co w zupełności jej wystarcza. Rzuca się w wir pracy. Szybko okazuje się, że studia medyczne nie przygotowują do samodzielnej lekarskiej praktyki. Hania jest przerażona, jednak ze zdumieniem uświadamia sobie, że idzie jej coraz lepiej.
Wkrótce poznaje dwóch kolegów – Jerzego i Piotra. Zamożny i szarmancki Jerzy wytrwale o nią zabiega. Łączy ich wspólna bolesna przeszłość. Hania zwierza mu się ze wszystkiego, co kryje się w jej sercu. Wkrótce zostaje jego żoną. Czy jednak ślub da jej upragnione szczęście? Pozornie wszystko jest w porządku – żyją razem, dorabiają się, rodzi się dziecko. Jednak Hania z czasem uświadamia sobie, że jej mąż się zmienia. To już nie jest ten Jerzy co przed ślubem. Staje się agresywny, manipuluje i kłamie. W końcu zdradza. Hania ma tego wszystkiego dość. Chce rozwodu.
Jednak po raz kolejny okazuje się, że ścieżki losu naprawdę bywają kręte. Przed młodą kobietą jeszcze dużo bolesnych doświadczeń. Musi być silna. Silna nie tylko dla siebie, lecz także dla Adama. Jej synek jest dla niej całym światem. To on daje jej motywację do życia.
Czy po odejściu od męża Hanię czeka jeszcze w życiu coś dobrego? Czy kobieta da sobie samej szansę na miłość? Czy odważy się znowu zaufać i pokochać?
„Ocalić siebie” to mieszanka powieści obyczajowej i romansu. Autorka pisze prostym językiem, ma jednak niewątpliwy talent do opowiadania historii. Owszem, czasem irytowało mnie zachowanie bohaterki, jednak chłonąłem każdą stronę. Chciałem się dowiedzieć, jak zakończy się jej historia. Akcja powieści rozgrywa się w latach 1984–2002. To również mnie zaskoczyło, rzadko się bowiem zdarza tak rozpięty horyzont czasowy. W książce najważniejsza jest jednak Hania. Przyglądamy się jej życiu – tak zwykłemu i niezwykłemu zarazem. Kobieta pragnie kochać i być kochana. Tylko tyle i aż tyle – chciałoby się powiedzieć. Oczywiście czasami możemy sarkać na jej naiwność, jednak czyż czasem każdy z nas nie jest naiwny? Czy zaufanie drugiemu człowiekowi, danie mu drugiej szansy to wspaniałomyślność, naiwność czy zwykła głupota? Czy Hania wreszcie odnajdzie spokój? Polecam wam lekturę tej powieści, ja przyjemnie spędziłem czas na jej lekturze.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 63
- 61
- 12
- 8
- 5
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Główna bohaterka Hania po stracie mężczyzny, którego kochała z całego serca, musi zacząć żyć na nowo. Kończy studia medyczne i przeprowadza się do Wielkopolski, tam stawia swoje pierwsze kroki jako lekarka. Cały czas wspomina ukochanego, ciężko jej zacząć się z kimś spotykać, gdyż ciągle uważa, że to jakby zdradzała Adama. Jednak los stawia na jej drodze Jerzego, on również jest lekarzem, pochodzi z zamożnej rodziny i to właśnie on zamieni życie Hanki na zawsze.
Ona od początku wiedziała, że go nie darzy takim uczuciem jakim darzyła Adama, jednak postanowiła się z nim związać. Lecz los lubi płakać figle, tak też rzuca kolejna kłody pod nogi głównej bohaterki.
Czy Hania zacznie żyć na nowo po stracie ukochanego Adama? Czy można zapomnieć o kimś kogo się kochało całym sercem? Czy Hania nie podda się mimo wielu nieprzyjemnym niespodziankom, które ma dla niej los?
Jest to moje drugie spotkanie z twórczością autorki i zauważyłam, że w książkach wiele jest smutku, trudnych tematów, cierpienia. Te dwie historie które miałam okazję przeczytać były bardzo emocjonalne, ale też bardzo rzeczywiste. Każdy z nas zmaga się z jakimiś problemami, jedni muszą pożegnać swoją ukochaną najbliższą osobę, inni natomiast tkwią w toksycznym związku. Każdy z nas ma z tym styczność jeśli nie osobiście, to zna kogoś kto się z tym zmaga.
Główna bohaterka jest naprawdę bardzo silną osobą bo podejrzewam, że niejedna z nas dostając tyle kopów od losu by się poddała już na samym początku, ona jednak, mimo że nie czerpała radość z życia, mimo że nieraz myślała o tym bo to wszystko zakończyć, starała się żyć dalej. Jedyną motywacja do tego by nie popełnić samobójstwa było to, iż obawiała się, że po śmierci, po tym co zrobi nie spotka już swojego ukochanego Adama.
Jak dla mnie ta powieść jest tak przepełniona smutkiem, że czasami naprawdę nie chciałam do niej wracać. Potrzebowałam chociaż odrobiny nutki radości w tej historii. Dzień ślubu dla każdej panny młodej jest dniem radosnym, przygotowania, wybór sukni z ślubnej, a tu gówno bohaterka ma bardzo lekceważący stosunek do tego, nie zależy jej na tym zupełnie, wiąże się z Jerzym tylko po to by nie być samej. Tu nie do końca rozumiałam Hankę, oczywiście wiem, że w dalszym ciągu tęskniła za Adamem, jednak nie mogłam pojąć po co był jej ten ślub z Jerzym skoro i tak go nie kochała.
Co do książki nie jest to lekka i przyjemna w czytaniu historia, bo jednak główna bohaterka zmaga się z wieloma problemami, ale naprawdę dosyć szybko się ją czytało. A po przeczytaniu pierwszej strony w książce odnosiłam wrażenie, że wiem jak to się wszystko zakończy i tak trochę nie rozumiem tego, czemu autorka zdradza zakończenie swojej książki już na samym początku i to sprawiało, że musiałam jak najszybciej dowiedzieć się jak rzeczywiście to wszystko się zakończy.
Jeśli jeszcze nie znacie twórczości Katarzyny Janus, a lubicie historie bardzo rzeczywiste, to gorąco was zachęcam do sięgnięcia po książki autorki.
Główna bohaterka Hania po stracie mężczyzny, którego kochała z całego serca, musi zacząć żyć na nowo. Kończy studia medyczne i przeprowadza się do Wielkopolski, tam stawia swoje pierwsze kroki jako lekarka. Cały czas wspomina ukochanego, ciężko jej zacząć się z kimś spotykać, gdyż ciągle uważa, że to jakby zdradzała Adama. Jednak los stawia na jej drodze Jerzego, on również...
więcej Pokaż mimo toHania to dziewczyna, która traci miłość swojego życia. Wszystkie ich plany, marzenia tracą sens i znikają bezpowrotnie. Nie wie jak ma dalej sama żyć. Nie widzi dla siebie żadnej szansy. Kończy studia medyczne i powoli wychodzi na prostą. Jej życie jest pełne zakrętów w dół i w górę. Czy odnajdzie swoje szczęście? Czy będzie ponownie zakochana?
To książka o życiu pełnym bólu, radości, szczęścia, wzlotach i upadkach. Jednym słowem idealnie opisuje jakie jest w rzeczywistości życie. Hania to dziewczyna, która od samego początku jest doświadczona przez los. Tyle razy upada, że nie sposób już zliczyć i tyle razy wstaje. Autorka przez swoją bohaterkę chcę pokazać jak silne, odważne są kobiety. To nie jest tak, że muszą być one posłuszne. Właśnie nie. Mężczyźni, którzy pojawiają się na jej drodze są różni. Jerzy, jej pierwszy mąż, jest na początku miły a potem zmienia się w chłodnego, bez uczuć mężczyznę. Ksawery to bardzo dziwny gość, który jest podatny na wpływy innych. Piotr to zupełnie coś innego i daje szanse na znalezienie szczęścia przez Hanię. Cała fabuła płynnie bardzo płynnie. W każdym milowym momencie jesteśmy z bohaterką. A na sam koniec ma się wrażenie, że można się z nią utożsamić i wytwarza się miedzy nią a czytelnikami magiczna więź.
Tą książkę czyta się znakomicie. Wszystko ze sobą idealnie jest połączone. Każdy element ma swój sens w całości. Jest to dobra pozycja dla tych, którzy szukają ukojenia w trudnych chwilach czy po prostu wsparcia. Myślę, że każdemu się ona spodoba.
Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu Filia.
Hania to dziewczyna, która traci miłość swojego życia. Wszystkie ich plany, marzenia tracą sens i znikają bezpowrotnie. Nie wie jak ma dalej sama żyć. Nie widzi dla siebie żadnej szansy. Kończy studia medyczne i powoli wychodzi na prostą. Jej życie jest pełne zakrętów w dół i w górę. Czy odnajdzie swoje szczęście? Czy będzie ponownie zakochana?
więcej Pokaż mimo toTo książka o życiu pełnym...
OCALIĆ SIEBIE
@katarzynajanus
@proszynski.emocje
"Ach, marzenia… One są siłą, która nas napędza, która daję energię, aby walczyć, zdobywać, dążyć do wytyczonych celów. Cóż byśmy bez nich poczęli?"
"Cóż… Kiedyś kategorycznie twierdziła, że „gdyby…, toby…”, ale teraz już wiedziała, że nic w życiu nie jest tylko czarne i tylko białe, że istnieje cała gama szarości, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i czasami w sytuacjach trudnych człowiek postępuje zupełnie odwrotnie, niżby postąpił, gdyby był jedynie obserwatorem."
Ocalić siebie to książka która wywołała u mnie mnóstwo emocji. Od początku główna bohaterka bardzo mnie irytowała, następnie zaczęłam jej współczuć by na koniec ją zrozumieć. Tak, tak zrozumieć. Ale dzięki temu, że od początku wywoływała we mnie cały wachlarz emocji, pochłonęłam ją w ekspresowym tempie.
Jest to życiowa historia, która mogła się przydarzyć każdemu z nas. Starta bliskiej osoby, walka o swoje marzenia, ponowna miłość nie do końca ulokowana w dobrej osobie, poszukiwanie samej siebie, walka z przeciwnościami losy, starta przyjaciela, rozczarowanie, po to tylko aby na koniec być szczęśliwym. Tylko tyle i aż tyle.
Cóż więcej mogę Wam powiedzieć. Czytajcie, kochani bo to piękna historia.
OCALIĆ SIEBIE
więcej Pokaż mimo to@katarzynajanus
@proszynski.emocje
"Ach, marzenia… One są siłą, która nas napędza, która daję energię, aby walczyć, zdobywać, dążyć do wytyczonych celów. Cóż byśmy bez nich poczęli?"
"Cóż… Kiedyś kategorycznie twierdziła, że „gdyby…, toby…”, ale teraz już wiedziała, że nic w życiu nie jest tylko czarne i tylko białe, że istnieje...
Hania po skończonych studiach medycznych przenosi się do Wielkopolski, gdzie rozpoczyna staż medyczny. Poprzednie miejsce zamieszkania przywoływało zbyt wiele trudnych i bolesnych wspomnień. Strata jakiej doznała odcisnęła na niej trwałe piętno. W nowym miejscu czekają na nią nowe wyzwania. Poznaje tam też mężczyznę, tylko czy to jest ten właściwy? A może znajdzie się ktoś inny, komu być może uda się uleczyć serce dziewczyny?
Katarzyna Janus wie jak to zrobić. Wie jak wykreować życiową fabułę pełną emocji, zawrzeć w niej trudne tematy i przykuć uwagę czytelnika.
Jej „Ocalić siebie” to historia która tak naprawdę pokazuje marzenia większości z nas. Mieć koło siebie kogoś bliskiego, kto zapewni nam poczucie bezpieczeństwa, bliskości, otoczy troską i miłością i będzie szczery. Wchodząc w związek wierzymy, że będzie oparty na wzajemnym szacunku, prawdomówności i zbudowany na miłości. Bo to przecież od niej wszystko się zaczyna i chcemy aby trwała cały czas.
„Ocalić siebie” to mądra historia o poszukiwaniu siebie, trudnych wyborach i nowych początkach. Napisana bardzo przyjemnym językiem dzięki czemu, pomimo zawartych w niej trudnych tematów, czyta się ją szybko i z ogromną przyjemnością.
Tym, którzy znają twórczość autorki, pewnie nie muszę jej polecać, a tych, którzy jeszcze nie mieli okazji czytać książek Katarzyny Janus, szczerze zachęcam do lektury tej powieści.
Hania po skończonych studiach medycznych przenosi się do Wielkopolski, gdzie rozpoczyna staż medyczny. Poprzednie miejsce zamieszkania przywoływało zbyt wiele trudnych i bolesnych wspomnień. Strata jakiej doznała odcisnęła na niej trwałe piętno. W nowym miejscu czekają na nią nowe wyzwania. Poznaje tam też mężczyznę, tylko czy to jest ten właściwy? A może znajdzie się ktoś...
więcej Pokaż mimo to"Ocalić siebie" to poruszająca historia Hani, która tracąc miłość swojego życia, traci również cząstkę siebie...
Tęsknota i powracające wspomnienia sprawiają, że Hania postanawia zmienić miejsce zamieszkania i skończyć podjęte studia medyczne, wybierając pediatrię jako ich docelowy kierunek. Na jej drodze stają Jerzy, Piotr oraz Ksawery. Każdy z tych mężczyzn namiesza w życiu Hanki. Czy któryś z nich uleczy jej złamane serce?
Mimo, że powieść porusza trudne i życiowe tematy, to wciąga i intryguje od samego początku, sprawiając że czytelnik odczuwa emocje wspólnie z bohaterami. Bo oni są tacy jak my... Kochają, tęsknią, bawią się, przeżywają rozterki, ponoszą konsekwencje swoich wyborów, które nie zawsze są łatwe. Jest również historią zatrzymującą czytelnika na chwilę refleksji.
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką w tej właśnie formie, do tej pory miałam przyjemność czytać opowiadania w antologiach. Wiem już, że powinnam nadrobić swoje zaległości, bo ta powieść zdecydowanie mnie przekonała do pióra p. Kasi.
"Ocalić siebie" to poruszająca historia Hani, która tracąc miłość swojego życia, traci również cząstkę siebie...
więcej Pokaż mimo toTęsknota i powracające wspomnienia sprawiają, że Hania postanawia zmienić miejsce zamieszkania i skończyć podjęte studia medyczne, wybierając pediatrię jako ich docelowy kierunek. Na jej drodze stają Jerzy, Piotr oraz Ksawery. Każdy z tych mężczyzn namiesza w...
Historia trudna,bolesna.Pokazująca jak zawiłe potrafią być życiowe ścieżki,jak dokonane wybory mają konsekwencje na dalsze życie .
Strata....żałoba,którą każdy przeżywa w swoim tempie.
Nie polubiłam się z główną bohaterką,wiele decyzji było dla mnie niezrozumiałych i irytujących.
Mimo to historia jest życiem pisana...
Historia o szukaniu siebie..o sile kobiety,matki.
O życiu,które nie zawsze jest proste,łatwe i przyjemne.
Ale zawsze trzeba walczyc,szukać drogi do szczęścia.
Historia trudna,bolesna.Pokazująca jak zawiłe potrafią być życiowe ścieżki,jak dokonane wybory mają konsekwencje na dalsze życie .
więcej Pokaż mimo toStrata....żałoba,którą każdy przeżywa w swoim tempie.
Nie polubiłam się z główną bohaterką,wiele decyzji było dla mnie niezrozumiałych i irytujących.
Mimo to historia jest życiem pisana...
Historia o szukaniu siebie..o sile kobiety,matki.
O...
,,Kiedyś jeszcze się spotkamy, kochana, obiecuję ci to. Ale żeby tak miało się stać, musisz przeżyć swoje życie. Całe. Ja moje przeżyłem, tyle, ile mi było dane, twoje jeszcze przed tobą, jeszcze się nie kończy. Musisz być dzielna, jesteś moją najwaleczniejszą wojowniczką."
Ta historia pokazuje, że czasami w naszym życiu muszą się wydarzyć pewne rzeczy, byśmy mogli przejść dalej, to celu, który był dla nas zaplanowany. Można by rzec, że życie naszej bohaterki usłane jest większymi kolcami. Początek jej historii to opisy jej największej miłości, burzliwa diagnoza i koniec życia jej ukochanego. To bardzo wzruszający czas, rozpoczynający jakby wejście po kolejnych niemiłych niespodziankach. Praca, która podjęła również nie idzie jej najlepiej, czasami wciąż przeżywa śmierć innych ludzi przy których była obecna. Widzimy jak jej ciało reaguje na zwłoki i sami zastanawiamy się, czy dobrą drogę obrała. W splocie tych wydarzeń pozna trzech mężczyzn, którzy ponownie otworzą jej oczy na inne aspekty bycia tu i teraz. Każdy da jej lekcję, której do końca życia nie zapomni, lecz jeden z nich zostanie na nieco dłużej.
Historia jak najbardziej prawdziwa. Często w życiu dochodzi do takiego momentu, że czyjeś życie nagle się kończy i ktoś pozostaje sam. Nasza bohaterka nie planowała nikogo poznawać, wręcz broniła się przed jakąkolwiek bliskością, gdyż w jej sercu wciąż był zmarły ukochany. To właśnie dziwne sploty wydarzeń sprawiały, że wpierw poznała jednego mężczyznę, później drugiego, a kiedy wszedł ten trzeci, to tamci dwaj również wciąż trwali, jakby rywalizowali o jej uwagę. Ona patrzyła nieco pod kontem zachowania swojego synka, choć zdawała sobie sprawę, że serca nie oszuka. Autorka ciekawie ukazała męskie postacie, choć w swoim życiu bywali poważni, to jednak rywalizując zmieniali się niemal w dzieci, których cieszyła porażka drugiego. Te wszystkie rzeczy sprawiły, że nie mogłam się od niej oderwać. Zawsze gdzieś tam była jakaś luka, która tworzyła dwojaki koniec do wydarzeń. Cudowne pióro, które mogę czytać w nieskończoność:-)
,,Kiedyś jeszcze się spotkamy, kochana, obiecuję ci to. Ale żeby tak miało się stać, musisz przeżyć swoje życie. Całe. Ja moje przeżyłem, tyle, ile mi było dane, twoje jeszcze przed tobą, jeszcze się nie kończy. Musisz być dzielna, jesteś moją najwaleczniejszą wojowniczką."
więcej Pokaż mimo toTa historia pokazuje, że czasami w naszym życiu muszą się wydarzyć pewne rzeczy, byśmy mogli przejść...
"Ocalić siebie" to historia o krętych drogach życia. Życia, które toczy się swoim rytmem, sinusoidą wzlotów i upadków, chwilami szczęścia ale i bolesnych doświadczeń. To opowieść o wielkiej miłości, stracie i poszukiwaniu sensu.
Hania straciła miłość swojego życia. Wpada w otchłań... Bezgraniczną pełną bólu, tęsknoty i odrętwienia. Choć wydaje się to być dla kobiety niemożliwe i ponad siły, wraz z upływem czasu krok po kroku stara się odbudować swoje życie. Choć w sercu już na zawsze pozostaje ogromna dziura. Przeprowadzka, studia medyczne staż a potem praca w zawodzie. To ma być nowy start, poczatek nowego życia. Gdy na jej drodze pojawia się Jerzy Hania po długim czasie postanawia otworzyć się na miłość. Niestety nie odnajduje w tym związku bliskości i bezpieczeństwa. Owocem jest jednak ukochany synek. który już na stałe przywraca sens jej życiu.
Czy po ogromnej stracie sprzed lat i nieudanym małżeństwie kobieta da szansę miłości?
"Ocalić siebie" to hasło powinna mieć w głowie każda z nas. Nie wiem jak Wy ale ja zawsze ale to zawsze dbam o wszystkich dookoła a siebie zostawiam na koniec. Ostatni rok dał mi wyraźnie do zrozumienia, że to o siebie powinnam zadbać najpierw ocalić siebie by móc ocalić innych. Ta historia to dowód na to, że my kobiety jesteśmy mega silne, jesteśmy w stanie znieść wiele jednak to wszystko do czasu.
Pomimo, ze autorka nie szczędzi nam trudnych tematów i emocji przez tę historię poprostu się płynie.
Choć muszę przyznać, ze czasem decyzje Hani były dla mnie niezrozumiałe i trochę mnie irytowały.
Polecam czytajcie
"Ocalić siebie" to historia o krętych drogach życia. Życia, które toczy się swoim rytmem, sinusoidą wzlotów i upadków, chwilami szczęścia ale i bolesnych doświadczeń. To opowieść o wielkiej miłości, stracie i poszukiwaniu sensu.
więcej Pokaż mimo toHania straciła miłość swojego życia. Wpada w otchłań... Bezgraniczną pełną bólu, tęsknoty i odrętwienia. Choć wydaje się to być dla kobiety...
„Ach, marzenia… One są siłą, która nas napędza, która daje energię, aby walczyć, zdobywać, dążyć do wytyczonych celów. Cóż byśmy bez nich poczęli?”
Hania straciła miłość swojego życia. Bolesne wspomnienia, jej tęsknota za ukochanym jest ogromna. Trudno jest się jej odnaleźć w nowej rzeczywistości, poczucie osamotnienia i brak nadziei jej nie opuszczają. Postanawia zmienić miejsce zamieszkania, kończy studia medyczne, odbywa staż i podejmuje pracę, jako lekarz. Na jej drodze staje Jerzy, tajemniczy, zamożny lekarz, Piotr niepozorny mężczyzna, który ma w sobie dobro i Ksawery. Czy z którymś z nich odważy się rozpocząć życie na nowo?
Poruszająca opowieść, której akcja toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła ciekawie utkana, wciąga nas w wir wydarzeń, ukazuje trudne, chwilami dramatyczne, poplątane życiowe ścieżki. Autentycznie, naturalnie ukazani bohaterowie, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Z łatwością wkraczamy w ich życie, razem z nimi odczuwamy towarzyszące im emocje. Radości i smutki, zwątpienie, ból, rozpacz, nadzieję, porywy serca, zmagania z przeciwnościami losu. Hanię nie od razu polubiłam, nie potrafiłam jej zrozumieć, jej zachowanie często mnie irytowało, ale daleka jestem od jej oceniania, z całego serca jej kibicowałam.
Przez powieść pomimo poruszanych trudnych, bolesnych problemów się płynie. Jest bardzo życiowo, realnie, niepokojąco. Śmierć bliskiej osoby, żałoba, tęsknota, samotność, tak trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Czas nieubłaganie płynie, życie toczy się dalej, towarzyszymy Hani w jej codzienności na przestrzeni dwudziestu lat. Na naszych oczach zachodzą w niej zmiany, podejmuje różne decyzje i mierzy się z ich konsekwencjami. Determinacja, szukanie siebie, miłość, która przychodzi dość nieoczekiwanie, niesie nadzieję na lepsze jutro.
Opowieść całkowicie przykuwa uwagę, świat realny przestaje istnieć. Trudna, mądra, poruszająca, kojąca historia, morze emocji. Daje do myślenia, ukazuje, że podjęte przez nas decyzje zawsze mają swoje konsekwencje. Bardzo polecam.
https://tatiaszaaleksiej.pl/ocalic-siebie/
„Ach, marzenia… One są siłą, która nas napędza, która daje energię, aby walczyć, zdobywać, dążyć do wytyczonych celów. Cóż byśmy bez nich poczęli?”
więcej Pokaż mimo toHania straciła miłość swojego życia. Bolesne wspomnienia, jej tęsknota za ukochanym jest ogromna. Trudno jest się jej odnaleźć w nowej rzeczywistości, poczucie osamotnienia i brak nadziei jej nie opuszczają. Postanawia zmienić...
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, i mam troszkę mieszane uczucia, co prawda autorka ma lekkie pióro i bardzo dobrze mi się książkę czytało, lecz jakoś tak z główną bohaterką nie do końca się polubiłam, nie mogłam zrozumieć momentami jej zachowania, co mnie troszkę nawet irytowało. No ale sama w sobie książka nie jest zła, czytałam ją z zainteresowaniem i śledziłam losy Hani po mimo tego, że jej zachowanie dość często mnie drażniło. Trochę o książce: Hania straciła swoją wielką miłość i też cząstkę siebie, przeszłość gdy była z Adamem szczęśliwa ale i też ciężkie momenty gdy było naprawdę katastrofalnie, stawały jej przed oczami. Gdy skończyła studia wyjechała do Wielkopolski i tam zaczęła swoją praktykę lekarską, choć jej życie jest pełne bardzo bolesnych wspomnień związanych z Adamem to pewnego razu spotkała Jerzego, ten tajemniczy, zamożny lekarz, postanowił ją zdobyć i na zawsze odmienić jej życie... Hania nieraz stała na zakręcie życiowym, czas jej nie oszczędzał a napotkani ludzie nie zawsze okazywali się tacy jak byli na początku, ale jak to mówią życie toczy się dalej i idzie się przed siebie ale do kąd? Na horyzoncie stoi jeszcze Piotr, niepozorny mężczyzna o wielkim sercu... Ale czy Hania pozwoli sobie na szczęście? Czy mimo różnych przeciwności losu, będzie umiała zbudować z kimś razem przyszłość? Cały czas kibicowałam Hani, po mimo tego że jej zachowanie nieraz i nie dwa było bardzo bezmyślne, to chyba właśnie o to autorce chodziło aby pokazać jak naprawdę działamy czasem bez zastanowienia i na pewno w naszym życiu też zdażają się takie sytuacje, zanim pomyślimy to zrobimy to się nazywa samo życie. Tak jak wcześniej pisałam książka nie jest zła i myślę, że naprawdę warto dać jej szansę, może wy akurat zaprzyjaźnicie się z Hanią 😉. Jednym słowem była to poruszająca opowieść.
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, i mam troszkę mieszane uczucia, co prawda autorka ma lekkie pióro i bardzo dobrze mi się książkę czytało, lecz jakoś tak z główną bohaterką nie do końca się polubiłam, nie mogłam zrozumieć momentami jej zachowania, co mnie troszkę nawet irytowało. No ale sama w sobie książka nie jest zła, czytałam ją z zainteresowaniem i...
więcej Pokaż mimo to